Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Układ zapłonowy - świece, przewody, aparat zapł., cewka http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=339 |
Strona 6 z 8 |
Autor: | Marian [ 16 czerwca 2011, 21:34 ] |
Tytuł: | Przerywacz |
Mam, a w zasadzie miałem i mam nadzieję, że nie będę już mieć, problem z przerywaczem. Był nie tyle nadpalony co dookoła niego zgromadziło się zbrylone "coś" czarnego koloru, jakiś nagar, ale w konsystencji zastygłych bąbelków... Cholernie trudno to zdrapać, naprawdę ciężko. w końcu zdrapałem, przeczyściłem styki przerywacza i chyba jest dobrze. Taką sytuację mam 2 raz. Po pierwszym razie wymieniłem płytkę aparatu na nową. Teraz wymieniałem też przewody WN, bo co najmniej jeden miałprzebicia. Czym mogło być spowodowane narastanie tego dziwnego "Czegoś" . Zazanaczam, że przerywacz wcześniej był SUCHY bez smaru, oleju itp. Więc nie miało co się tam zbrylić.... Czy przyczyną mół być za mały prąd dochodzacy do przerywacza? A może za duży? Aparat zapłonowy mam nowy, cewkę też mam nową... |
Autor: | stasiu [ 16 czerwca 2011, 22:03 ] |
Tytuł: | |
Nie pamietam jak to jest z aparatem przy silniku S21 ,ale z czego jest zrobione to coś co chodzi po wałku napedowym aparatu powodując jego przerywanie , czy nie czasem z czarnego plastyku czy czegoś mu podobnego |
Autor: | Marian [ 17 czerwca 2011, 05:35 ] |
Tytuł: | |
Nie, to co trze o wałek aparatu jest z białego plastiku, ale to nie to się topi. To coś się robi tuż koło styków przerywacza nawet nie na stykach. Ale jest tak blisko, ze styki się zwierają i nie ruszają... |
Autor: | nysanek [ 17 czerwca 2011, 18:17 ] |
Tytuł: | |
smarowales kowadelko przerywacza ? jezeli smarowales niewlasciwym smarem to bedzie sie topic , to wszystko jest bardzo gorace , ale k.... normalnie opadaja mi rece,pisze tu otym i spokój sie ma na wieki wiekow : http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic. ... sc&start=0 niema iskrzenia miedzy stykami |
Autor: | Marian [ 17 czerwca 2011, 20:16 ] |
Tytuł: | |
nie smarowałem niczym na razie. Przerywacza i cała płytka są suche. Odstep między stykami ustawiony prawidłowo. Stąd nie wiem, w czym rzecz. |
Autor: | phinek [ 19 czerwca 2011, 22:09 ] |
Tytuł: | |
A może aparat zaciąga olej z silnika jakimś magicznym sposobem? Niby było by to dziwne, aby napędem do góry... po skosie... ale może? |
Autor: | Marian [ 19 czerwca 2011, 22:14 ] |
Tytuł: | |
Niemożliwe. Wnętrze aparatu nadal jest suche. Tylko to dziwne, czarne zbrylone "coś". Jak wspominałem - aparat nowy, bez luzów, więc tym bardziej nie może niczego "zaciągać" Jedyna opcja, kóra dla mnie ma jakieś rozsądne wytłumaczenie - to coś związane ze złym prądem płynącym przez przerywacz. Teraz tylko - za niski, za wysoki, czy może kwestia napięcia lub iskrzenia? Może kondensator zrypany może powodować takie zjawiska? Niby nowy wraz z aparatem, ale po tylu latach kto wie, co w nim siedzi, spróbuję go zbadać następnym razem. Ktoś wie jakie powinien mieć prawidłowe parametry? |
Autor: | Marian [ 12 lipca 2011, 21:37 ] |
Tytuł: | |
Doszedłem do tego, że przerywacz coś od początku blokowało - nie domykał się do końca, stąd większość moich problemów z silnikiem przez ostatnie pół roku. Tracił iskrę, znów ją miał. Aż dziś czyszczenie papierkiem nic nie dawało, wymontowałem i się okazało, co następuje: Czarne gówno blokowało. Czarnym gównem okazał się biały plastik, z którego jest zbudowany porzerywacz. Topił się, bo jak podejrzewam, wcześniej ten plastik był źle nalany i blokował lekko przerywacz - ni dotykając do końća iskrzył, wszystko dookoła się topiło, i zlewało tworząc wielkie czarne gówno. Potem, mimo odklejania czarnego gówna, wciąż nie dolegał, ale nie było tego widać i wciąż iskrzył, aż narosło tyle tego gówna, że już się nie domykał wogóle - koniec iskry. Taki mały problem, wręcz wada farbryczna A JAK CZŁOWIEK POTRAFI WKU****** Najważniejsze, że teraz wszystko OK |
Autor: | kulako [ 03 lipca 2012, 22:11 ] |
Tytuł: | Niezbędne minimum do odpalenia. |
Mam kompletny silnik S-21 w ramie, chcę go odpalić, jak popodłączać cewkę, kondensator, rozrusznik i aparat zapłonowy aby wszystko grało? Przydałoby się jeszcze podłączanie ładowania, mam prądnicę. |
Autor: | Leśnowóz [ 09 lipca 2012, 18:39 ] |
Tytuł: | |
Kolego po to zamieściłem schemat instalacji elektrycznej aby z niego korzystać. |
Autor: | elektriker [ 10 lipca 2012, 08:47 ] |
Tytuł: | |
A ten silnik to kolega chce odpalić "na krótko" czy tak do jeżdżenia? |
Autor: | Leśnowóz [ 10 lipca 2012, 21:25 ] |
Tytuł: | |
jakby nie chciał, w schemacie widać najlepiej co gdzie musi podłączyć |
Autor: | Marian [ 12 stycznia 2014, 15:57 ] |
Tytuł: | Re: Układ zapłonowy - świece, przewody, aparat zapł., cewka |
Połączyłem wszystkie tematy związane z zapłonem, żeby nie było bałaganu. Niedomagania, naprawa, diagnoza. Proszę o niezakłądanie nowych wątków na ten temat, tylko przeczytanie tego. Jeśli rzeczywiście nie ma odpowiedzi na nasze pytanie to zadawać je także tutaj. |
Autor: | Bartorg [ 10 marca 2016, 09:51 ] |
Tytuł: | Re: Układ zapłonowy - świece, przewody, aparat zapł., cewka |
Czy możliwy jest rozruch z korby, jeżeli mam zamontowany aparat zapłonowy Elektronik? |
Autor: | lbs5 [ 10 marca 2016, 12:06 ] |
Tytuł: | Re: Układ zapłonowy - świece, przewody, aparat zapł., cewka |
Dla korby - nie powinno to mieć znaczenia |
Strona 6 z 8 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |