Dzisiaj jest 28 marca 2024, 22:11


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 01 października 2016, 18:27 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 października 2016, 18:15
Posty: 2
Pojazd: Lublin andoria 2003
Lublin 2,4 Andoria - hej jesteśmy niedużą fundacją. Dostaliśmy Lublina od służby więziennej. W czerwcu go odebraliśmy ( palił i jeździł bez zarzutu) i do tej pory stał pod naszą siedzibą. Od września planowaliśmy go wykorzystywać. Kilka dni temu chcieliśmy go uruchomić ale nie reagował. Znajomy mechanik powiedział, że po takim czasie na pewno padł akumulator. Kupiliśmy nowy, wymieniliśmy i.......nic. Zero prądu, martwy. Może ktoś mógłby poradzić co tam się mogło stać???? Co takiego się dzieje w nieużywanym samochodzie, że nagle przestaje działać??? Będziemy wdzięczni za wszelkie podpowiedzi.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2016, 19:30 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
A takie głupie pytanie, odłącznik akumulatora działa? Jaka to wersja Lublina? Jedynka, czy nowsze, bo w pierwszych lublinach fabryka montowała taki odłącznik , jak w Żukach.Nie wiem, czy w nowszych też były.Znajduje się on pod deską rozdzielczą z prawej strony, na ścianie grodziowej.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2016, 20:23 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Nie reaguje czyli?
Opisz proszę dokładniej objawy, czy po przekręceniu kluczyka świecą się kontrolki? Światła?

Może być też tak, że np. jakiś głodny szczur lub po prostu korozja spowodowała brak łączności między "-" i masą pojazdu.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2016, 20:31 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Też tak może być.Jak kolega pisze, za mało informacji,żeby coś można było dokładnie poradzić.A na przyszłość, to akumulator się najpierw sprawdza, ewentualnie ładuje, a dopiero później kupuje nowy, bo jak widać, nic to nie dało.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2016, 20:48 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 00:46
Posty: 2838
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
radekm76 pisze:
Lublin 2,4 Andoria - hej jesteśmy niedużą fundacją.

Skąd jesteście? Może się okazać, że łatwiej będzie komuś oblatanemu w temacie podjechać na 10 minut i sprawdzić auto, niż pisać i pisać - zwłaszcza, że nieco widać z Waszego posta, że trzebaby tłumaczyć podstawowe pojęcia ;)

Pozdrawiam :D

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2016, 19:54 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 25 listopada 2015, 19:14
Posty: 121
Lokalizacja: Wierzbna/Świdnica
Wyłącznik główny akumulatora pod konsolą po stronie pasażera-był montowany na pewno do 2005 roku ,mój ma i pewnie on jest przyczyną waszych kłopotów, a jak nie to tak jak pisali koledzy,może szczur opierdzielił kable itp.
To auto jest proste, powinien sobie z nim poradzić najsłabszy amator mechaniki bo nie ma tam żadnej skomplikowanej techniki.Będzie prąd i paliwo to zapali-z tym prądem to tylko do rozruchu potem też mu zbędny :mrgreen:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2016, 20:10 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 01 października 2016, 18:15
Posty: 2
Pojazd: Lublin andoria 2003
dzięki dzięki:)
ad.1 (buźka) Rzeczywiście, poczytałem jest tu odłącznik, napisze czy da radę.
ad.2. (phinek) nic się nie świeci, trup, zero kontrolek
ad.3. (dziwny mag) Warszawa, rzeczywiście nie znamy się zupełnie na tego typu autach, na innych zresztą też:)
ad.4. (Bartosz) to rocznik 2003 więc potwierdza się informacja, że trzeba szukać włącznika, może facet który próbował go odpalać wyłączył, spróbuję i napiszę czy zaskoczył


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2016, 20:59 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2009, 23:42
Posty: 981
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd: Lublin 3, Polonez Kombi
Odłącznik jest "nad" nogami pasażera.
Poruszajcie nim bo może trochę przyśniedział... jak on załapie to przynajmniej kontrolki będą i może cały odpali :)

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2016, 22:02 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Najprościej skręcić do siebie oba kable, z pominięciem odłącznika.No i przede wszystkim, to je oczyścić z ewentualnego nalotu, który mógł powstać i robi izolację.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net