Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

[Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=3448
Strona 1 z 3

Autor:  tstiller [ 09 października 2016, 01:28 ]
Tytuł:  [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Cześć,

Kupiłem sobie do lublinka licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju, do tej pory miałem tylko kontrolkę. Jak ten wskaźnik uruchomić? Domyślam się, że trzeba pewnie będzie wymienić czujnik ciśnienia oleju. Pytanie na jaki? Czy ktoś z posiadaczy starszych lublinów może nieco rozjaśnić temat? Z góry dziękuję :)

Autor:  buźka [ 09 października 2016, 09:21 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Kupujesz taki czujnik
http://www.moto-trans.koszalin.pl/produ ... ECO/?id=65
Albo taki, bo to to samo
http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-ole ... ule_id=201
Oba są takie same, bo w obu autach były podobne wskaźniki.W pierwszych lublinach były "kwadratowe" zegary ze starych polonezów.Potem już zmienili na okrągłe, różnych typów, ale nadal wskaźnik ciśnienia oleju był,aż w końcu wskaźnik zniknął i dali tylko kontrolkę.Nie wiem, jaką tam masz wersję silnika, bo może nie być gdzie go wkręcić.Fabrycznie jest wkręcany w taką redukcję, którą jednocześnie dokręcona jest do bloku rurka smarująca pompę wtryskową.
Ale taka rada ode mnie, że skoro nie masz tego wskaźnika i choć kupiłeś specjalnie te zegary, to raczej radził bym Ci zainwestować w mechaniczny wskaźnik, bo dasz za niego tyle, co za ten czujnik i przynajmniej będzie pokazywał czarno na białym, co jest z ciśnieniem.popytaj tutaj tych, co pozakładali.Między innymi ja :mrgreen: Ten elektryczny wskaźnik powie Ci tyle samo, co kontrolka.Jego działanie zależy od czujnika, który często siadał.

Autor:  tstiller [ 09 października 2016, 16:02 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

No dobra, ale co z podłączeniem? Czujnik na kontrolkę na pojedyncze wyprowadzenie. Czy czujnik na wskaźnik też? Czy to będzie działać plug-and-play wystarczy zmienić czujnik, podłączyć zegary i gitara? Myślałem, że ten czujnik dla wskaźnika oleju będzie co najmniej 2 przewodowy? Odnośnie silników, to mam dwa Lublinki w tej chwili. Jeden z 2000r z Andorią 4CT90-1MEA (90KM, pompa motorpal), a drugi z 2006r z Androwią 4CTi90-1BE (102KM, pompa bosch).

PS. O mechanicznym wskaźniku myślałem, że na razie odpuszczam. Wiem, że jest dokładniejszy.

Autor:  buźka [ 09 października 2016, 19:49 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Czujnik ma wyprowadzenie tylko na jeden przewód, bo tyle potrzebuje.Sam wskaźnik ma dołączoną masę i plus po kluczyku i dopiero od czujnika idzie "druga masa". Najlepiej to pokaż, jakie masz zegary obecnie i jakie chcesz założyć.Nie wiem, jakie tam masz kostki przy nich, ale czasem może być problem.We wszystkich szerokich "okrągłych" zegarach kostki były chyba takie same, jak w polonezie caro, w tych całkiem starych, były inne, ale też w tych najnowszych, które miały tylko wskaźnik paliwa i temperatury, tez mogły być inne.Piszę "mogły" bo nie wdziałem ich na oczy.Wszystkie wskaźniki w takiej obudowie...
Obrazek
powinny mieć takie same kostki, te same, co w polonezach caro.Jeśli swoje masz podobne, to musisz tylko poprowadzić nowy przewód, lub zaadaptować ten od czujnika na kontrolkę (jeśli chcesz go likwidować) i podpiąć go pod odpowiedni pin, idący do jednego z "zacisków" wskaźnika.Jeśli jednak masz inne kostki, to czeka cię zabawa w lutowanie/łączenie przewodów do odpowiednich kostek, pasujących do nowych zegarów.

Autor:  tstiller [ 09 października 2016, 21:14 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

No dobra, od początku.

W Lublinie 3 z 2000r miałem na samym początku takie zegary:

Obrazek

Z małym wyjątkiem, prędkościomierz był w wersji MPS-22 a nie PB-1 jak tutaj na zdjęciu. Te prędkościomierze nie są wymienne niestety. Mają inne złączki linki oraz inaczej wyprowadzone "światłowody" do oświetlenia tarczy. Także nie bardzo można je podmienić w samej obudowie zegarów.

Bardzo szybko podmieniłem je na takie:

Obrazek

Główna różnica między nimi to oczywiście obrotomierz, który zadziałał od ręki po podłączeniu zegarów. Wszystkie inne wskaźniki działały, paliwo, temperatura bez żadnych przeróbek. Kostki są oczywiście dokładnie takie same.

W Lublinie 3 Mi mam takie zegary:

Obrazek

Prędkościomierz PB-1, bez obrotomierza z dużym zegarkiem. Co ważne, różnią się od tych pierwszych brakiem możliwości regulacji jasności podświetlania. Z tego co pamiętam, podświetlenie włączników w Lublinie 3 jest wyprowadzone z tego potencjometru podświetlenia na liczniku. Nie wiem teraz czy to ma znaczenie dla podmiany w 3Mi.

Ostatecznie w obu samochodach chciałbym mieć takie zegary:

Obrazek

Z kompletem wskaźników. Podstawowym problemem będzie prędkościomierz z powodów jakie opisałem powyżej. Nie widziałem tych zegarów w wersji z prędkościomierzem PB-1 co oczywiście nie oznacza, że takie nie istnieją - może po prostu nie bywają teraz na allegro. Ostatecznie można albo wymienić linkę albo przerobić podświetlenie. Zobaczymy co będzie prostsze. Od początku myślę o wymianie całego podświetlania na LED.

Mając na uwadze to co powyżej, chyba na początku zainstaluję je w tym starszym Lublinie 3. O ile pamięć mnie nie myli, to miałem kiedyś w tym samochodzie taką wersję zegarów z wskaźnikiem ciśnienia - ale wyleciała z jakiegoś powodu. Pamiętam, że wskaźnik ciśnienia nie działał, ale działała kontrolka braku ciśnienia. Jak to się ma do obecnego czujnika ciśnienia i jego instalacji? Czy wystarczy podmienić czujnik czy jednak przerobić instalację? Zależy mi zarówno na wskazaniu ciśnienia jak i działaniu tej kontrolki o jego braku. Skoro to wszystko było realizowane jednym przewodem to jak to podłączyć? Czy ktoś ma jakiś schemat licznika? Co gdzie jest na poszczególnych złączach?

W ostateczności bez przeróbek w 3Mi można założyć takie zegary:

Obrazek

Jest obrotomierz i prędkościomierz PB-1, ale nie ma wskaźnika ciśnienia.

Reasumując wszystko:

Raczej nie będzie problemów z kostkami. Chyba, że faktycznie coś namieszali w 3Mi - ale z drugiej strony chyba nie bardzo mieli ku temu powodu. Każda zmiana to dodatkowe koszty.

Wraca pytanie jak był podłączony czujnik ciśnienia. Skoro jest jeden przewód, czy w zależności od tego czy jest czujnik na kontrolkę czy czujnik na wskaźnik to przewody były doprowadzone do innej kostrki/pinów na liczniku?

Autor:  zbiegusek [ 10 października 2016, 06:51 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

W swym krótkim życiu i skromnym doświadczeniu nie spotkałem się z przypadkiem, by miernik i czujnik ciśnienia były na jednym przewodzie i z jednego czujnika. Przynajmniej w polskich konstrukcjach.
Wszystko przez to, że miernik ma inny rodzaj czujnika, a do kontrolki potrzebny jest tylko zerojedynkowy czujnik - gabarytowo miały się zawsze jak 5 do 1.

Autor:  tstiller [ 10 października 2016, 07:39 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Wersje liczników z zegarem pomiaru ciśnienia mają również kontrolkę jego braku, taka czerwona kropeczka przy wskaźniku. Sugerujesz, że wtedy potrzebne są dwa niezależne czujniki? Jeden do samej kontrolki i jeden do wskaźnika? Jak to było montowane? Czy ktoś ma lublina z takimi zegarami i może to sprawdzić?

EDIT: Dorwałem schemat instalacji elektrycznej Lublina II. Faktycznie są dwa niezależne czujniki. Jeden nr 17 na schemacie to wyłącznik lampki ciśnienia oleju. Drugi nr 18 na schemacie to wspomniany wcześniej czujnik ciśnienia oleju. Spróbuję zrobić skan tego schematu i wrzucić dla potomnych. Oba są niezależnie podłączone do zestawu wskaźników. Teraz trzeba tylko wymodzić jak to było fizycznie zainstalowane :)

Autor:  buźka [ 10 października 2016, 10:35 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Musisz zastosować jakiś trójnik na wyjściu z bloku.W polonezie gaźnikowcu, we wczesnych silnikach,było to rozwiązane w ten sposób
Obrazek
Albo poszukaj po złomach czegoś takiego, albo dorób sobie jakiś trójnik.
edit: Nawet znalazłem coś takiego
http://www.grelpol.com.pl/?1671,lacznik ... 98-n19r196
http://www.grelpol.com.pl/?1672,lacznik ... 9r196-inte
Pewnie to już niedostępne, ale przynajmniej widać dokładnie, o co chodzi.Nie wiem tylko, jaki to ma gwint na końcu i czy za mało nie wystaje (a raczej za mało) i czy się w blok wkręci.
Zawsze można dać takie coś, ale to drogie rzeczy są.
http://www.garbusowy.pl/i020116-trojnik ... egara.html
Albo to, ale gwinty pewnie nie spasują i znowu trzeba redukcje
http://www.mtuning.pl/Adapter-Czujnika- ... NPT-p16888
A najlepiej, to kup sobie od razu takie coś
http://allegro.pl/wskaznik-cisnienia-ol ... 79470.html
i się nie pie*dol z elektrycznymi patentami.ładnie wkomponujesz w deskę i będziesz miał na wieki wieków.Jedyne co, to przewód może być za krótki, ale w tym "zestawie" jest zwykły przewód olejowo-paliwowy z metra za 6-8pln, więc można nawet zastosować jakiś porządniejszy, chociaż ja mam u siebie też taki i problemów nie ma.

Autor:  Groszek [ 10 października 2016, 20:07 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Mam taki trójnik

Autor:  tstiller [ 10 października 2016, 21:15 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

I zapewne chcesz sprzedać? :)

Autor:  Groszek [ 11 października 2016, 20:11 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Tak chce sprzedać mi jest zbędny mam inny silnik a w miejscu wskaźnika ciśnienia mam woltomierz

Załączniki:
Zdjęcie0114.jpg
Zdjęcie0114.jpg [ 94.09 KiB | Przeglądany 13345 razy ]

Autor:  buźka [ 11 października 2016, 23:13 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Wpakowałeś do lublinka licznik z poloneza, czy masz też poldka?

Autor:  tstiller [ 13 października 2016, 07:58 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Groszek pisze:
Tak chce sprzedać mi jest zbędny mam inny silnik a w miejscu wskaźnika ciśnienia mam woltomierz


No to poszło pw ;)

Autor:  Groszek [ 16 października 2016, 21:09 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Znalazłem niestety gruszka pomiarowa jest uszkodzona ale reszta cała

Załączniki:
Zdjęcie0120.jpg
Zdjęcie0120.jpg [ 129.27 KiB | Przeglądany 13297 razy ]

Autor:  buźka [ 16 października 2016, 21:43 ]
Tytuł:  Re: [Lublin] Licznik ze wskaźnikiem ciśnienia oleju

Ooo i to jest ciekawe, bo widzę, że trójnik chyba typowo z Lublina.Długa część z gwintem przechodzi przez oczko rurki smarującej pompę wtryskową i wkręcana jest w blok.Więc jednak fabryka jakiś czas stosowała i to i to, a później, została tylko kontrolka, jak w polonezie plusie.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/