Witajcie!
Tak wiem, że jak będą chcieli to okradną, ale bardziej chodzi mi o odstraszenie typowych "żuli" i innych uchodźców!
Miałem niemiłą sytuację, w Rzymie na parkingu okradziono nam dwa żuki ze wszystkich ciuchów (tak, ukradli torby z rzeczami i perfumami, cb radia, radia, nawigacje, ładowarki, akumulatory zostawili)...
Wydaje mi się, że prosta syrena odstraszyłaby tych złodziejaszków, tym bardziej, że kradzież miała miejsce na parkingu dworca kolejowego... Mega dużo samochodów i spory ruch pieszych....
Ma ktoś styczność z jakimiś alarmami?
Coś co w miarę się sprawdzi i nie będzie mnie budziło pod domem 20 razy w nocy?
Potrzebuję coś prostego, 2-3 czujki ruchu, syrena do tego z 2-3 piloty
