Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=566
Strona 3 z 8

Autor:  Przypadkowy [ 09 lipca 2014, 09:38 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

hmm, miernika nie mam ale może mi ktos pomoże__
a co w przypadku kiedy nie bedzie zwarcia miedzy + a masą?

mam skrzynie 4ro biegową, tzn. łacznie ze wstecznym- wymieniłem własnie ten czujnik na nowy z taką długą koncówką..czyżby nie właściwy..?)

Autor:  Marian [ 09 lipca 2014, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

Jeśli jest zwarcie, to źle. Znaczy, że masz zwarcie w układzie i musisz je wyeliminować. Nie wiem, co masz na myśli mówiąc "z taką długą końcówką". Zrób najlepiej zdjęcie, wtedy coś pomyślimy. A miernik w byle jakim sklepie elektrycznym kosztuje 12 zł. Tylko weź taki z możliwością sprawdzenia przewodzenia z sygnałem dźwiękowym (piszczy, jak przewodzi), zazwyczaj taka możliwość jest na mierniku oznaczona symbolem diody prostowniczej -|>|-

Autor:  Przypadkowy [ 09 lipca 2014, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

czujnik taki jest :)

wyeliminowac zwarcie..coś czuje że nie dostane przeglądu w tym miesiacu. yh.

Załączniki:
wylacznik-swiatel-cofania-126p-zuk.jpg
wylacznik-swiatel-cofania-126p-zuk.jpg [ 60.21 KiB | Przeglądany 5427 razy ]

Autor:  Marian [ 09 lipca 2014, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

Dobry czujnik. Znajdź takiego diagnostę, co sie nie przywali :D

Autor:  Przypadkowy [ 09 lipca 2014, 14:15 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

spróbuje a jak nie to będe walczył z kablami choć narazie nie bardzo wiem jak heh

Autor:  Przypadkowy [ 10 lipca 2014, 10:57 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

Witam i jeszcze raz pytam_ a gdybym założył nową lapme z okablowaniem to gdzie musze kable podpiąć poza przekaznikiem przy skrzyni biegów..?

Jakis schemat podłączenia na sam wsteczny_i byłoby wyśmienicie :)
Pozdrawiam.

w ksiażce zuk, budowa, exploat. naprawa; jest schemat ale bez wstecznego..

Autor:  Przypadkowy [ 12 lipca 2014, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

No i niby temat 'wszystko o światłach" a tu nikt nie poratuje schematem na okablowanie wstecznego... nie moge sie nigdzie tego doszukać. :(

Autor:  Marian [ 12 lipca 2014, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

Nie wiadomo mi nic o czymś takim, jak schemat okablowania wstecznego. Jest schemat ogólny, z którego można to wywnioskować. Schematy są dostępne w dziale elektryka na stronie.

Autor:  Przypadkowy [ 13 lipca 2014, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

Miałem na mysli taki pojedynczy schemat podłączenia jak na tym przykładzie świateł awaryjnych.
zassałem sobie taki Ogólny schemat i nie widze tam nic co ma sie do swiatła cofania, moze jestem slepy. Nie znalazłem tego równiez na schemacie w ksiażce "Żuk budowa eksploatacja i naprawa" i nie znalazłem tego tez w katalogu części zuka, ani w książce Naprawa samochodów ńysa.
W sieci tez nie moge tego znaleść.
Może komuś bedzie wiadomo jednak gdzie mam podpiąc 2 kable od lampy, oprócz czujnika w skrzyni..?

Załączniki:
_wiat_a_awaryjne_815.jpg
_wiat_a_awaryjne_815.jpg [ 55.3 KiB | Przeglądany 5384 razy ]

Autor:  nysanek [ 13 lipca 2014, 16:00 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

wlacz zaplon i zobacz czy na jednym z tych 2 kabli jest prad , tam przy tym wlaczniku lampy cofania , jak jest to ok , to bedzie wina albo wlacznika albo tego drugiego kabla co idzie do lampy , albo wina masy ze niemasz masy na lampie , i byly rózej dlugosci te wlaczniki lampy cofania , jak wogóle niamasz pewnosci to kup nowy w sklepie zuk/lublin

Autor:  Przypadkowy [ 13 lipca 2014, 16:05 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

witka. spróbuje sprawdzić czy jest prad. ten czujnik wymieniłem własnie na nowy..wiec podejzewam kable, stąd pomysł podpiecia nowych kabli od wstecznego..

Autor:  nysanek [ 13 lipca 2014, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

niegdy sie tak nierobi , musisz najpierw sprawdzic czy masz prad na starych kablach , na 99% ta lampa niedostawala masy.

Autor:  Przypadkowy [ 13 lipca 2014, 16:28 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

no ok, a mozliwe ze tak sie nie robi. a jestes w stanie mi powiedziec gdzie te kable idą? czy one sa tylko podpiete od lampy do czujnika..? ? to byloby za proste chyba hehe.

ok, pozycze to urzadzenie i sprawdze gdzie jest prad a gdzie nie ma_a wtedy bede wdzieczny za wyjasnienie jak baba krowie na rowie

Autor:  nysanek [ 13 lipca 2014, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

no jeden kabel wychodzi z wiazki która idzie na tyl samochodu , to ten kabel na którym po wlaczeniu zaplonu powinien byc prad , a ten drugi kabel idzie do lampy , a lampa pobiera mase z nadwozia/ramy samochodu jak tam niebedzie dobrego kontaktu to tez sie niezaswieci lampa , sprawdz to.

zwykla próbówka starczy zebys sprawdzil czy na kablu masz prad.

Autor:  Przypadkowy [ 18 lipca 2014, 09:26 ]
Tytuł:  Re: Za jasno, albo za ciemno, czyli wszystko o światłach

a więc dotykałem zwykłaą próbówką w rozmaitych miejscach_ i dupa. Raz sie zaiskrzyło (a potem juz nie chciało) jak dotykałem przy czujniku w skrzyni biegów. We wstecznym nic sie nie zaświeciło_ani tyci tyci_a był zmrok. Sprawdzałem przy zapalanym silniku na jałowym biegu i na przekreconej do połowy stacyjce i z wrzuconym biegiem wstecznym. Może jednak kupie ten przyrzad do elektryki.

Mam juz nową lampe i nowy przekaznik do świateł_podepne i dam znać.

Strona 3 z 8 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/