To jest zakład zajmujący się regeneracją alternatorów i rozruszników. Mają na stanie setki alternatorów więc łatwo im było dobrać. Chodziło głównie o sposób nocowania i odległość od paska. Alternator ma numer 0 986 042 141.

Koło pasowe zostawiłeś oryginalne, tylko przetaczając otwór w nim?
Czy od nowa dotaczałeś całe?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

dokładnie tak, sprawdziłem tylko wcześniej czy przełożenie będzie ok.

Odebrałem już wszystko przerobione. Nawet gość dorzucił oszlifowany uchwyt na zasadzie "masz ten, nie płać, tylko odkręć i oddaj swój). Na oko to koło wyglądało na oryginał. Trudno mi powiedzieć co było robione z otworem.

"Auto-Start" Firma Handlowo-Usługowa Andrzej Góra
tel. 34 328 80 07
ul. Słoneczna 27
42-233 Mykanów
woj. śląskie

Nie chcę mu robić reklamy ale gość ma to rozpracowane. Zapewnia też, że jeśli ktoś się do niego zgłosi o podobny patent - nie będzie problemu. Mógł powiedzieć "idź pan z tym żukiem w cholerę" a podjął się tematu mimo, że na brak pracy nie narzeka.

Ja jestem bardzo zadowolony ale efekt był widoczny dopiero po wymianie kabli. Wszystko od altka, przez amperomierz do rozrusznika kablem 6 mm2.

Więcej prądu było mi potrzebne ze względu na drugi akumulator (bytowy, bo Żuk jest kamperem), lodówkę i elektryczny wentylator chłodnicy. Zaletą tego rozwiązania jest też to, że w razie chęci powrotu do oryginalnego rozwiązania (awaria na drodze, itp) po prostu wkładamy stary alternator.

No mógł tak powiedzieć, ale za 400 zł to i tak dobry interes zrobił

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Azajcew widzisz jakąś znaczącą poprawę parametrów po wymianie alternatora?
Pytam, bo też mam Nyskę campera z 2 akumulatorni (75 i 110Ah przełączanymi pomiędzy sobą), elektrowentylator, przetwornicę DC/AC, Webasto i dodatkową nagrzewnicę. Zastanawiałem się kiedyś nad wymianą ale oryginalny ma 40A*12V=500W więc stwierdziłem, że wystarczy.

_________________
Nysa sposobem na życie:)

Ciekaw jestem jak to się ma do wyliczeń bilansu poboru prądu...
500W na tyle wystarczające? Wątpię...

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Trudno powiedzieć, bo nowe odbiorniki pojawiły się równocześnie z nowy alternatorem. Oryginalny alternator był sprawny. Aku też ok, więc nigdy prądu mi nie brakło. Ale oryginalny alternator miał to do siebie, że na biegu jałowym amperomierz spadał na minus. Teraz tak się nie dzieje. Dużo szybciej chodzą wycieraczki, ale to może być zasługa wymiany głównych kabli. To tak widocznych zmian.

Jednak z prostych wyliczeń wychodzi, że bez wymiany nie byłoby dobrze. Oryginał daje 55A ale, co trzeba brać pod uwagę, tylko przy odpowiednio wysokich obrotach. W zakresie średnich obrotów to już może być 20A. Lodówka 10A, światła 11A, nagrzewnice, wycieraczki i już widać, że lecimy z aku i prędzej czy później auto stanie.

Jak już pisałem poprzednio, możliwości nowego alternatora widać, gdy rozładowany jest aku bytowy. Wtedy przy przygazówce amperomierz idzie na plus do końca.

[quote="AudioBas"]No mógł tak powiedzieć, ale za 400 zł to i tak dobry interes zrobił :P[/quote]

Tak, ale sam alternator na półce kosztował coś ponad 300zł. Pewnie któregoś dnia ktoś by przyszedł, położył kasę na ladę i wyszedł. To jednak łatwiej zarobione pieniądze niż za dodatkową stówkę bawić się dobieraniem kółka. Gość nawet nie miał nic przeciw, żebym kupił na złomie taki sam i on tylko przerobi napęd. Jak sprawdziłem po ile chodzą takie na złomach (trudno powiedzieć w jakim stanie szczotki, łożyska) to stwierdziłem, że chyba wolę dać więcej, mieć gwarancję i problem ładowania dożywotnio z głowy.

Nie ma opcji by fabryczny alternator nie był wystarczalny na biegu jałowym.
Widocznie był uszkodzony. Mój regenerator po mojej regeneracji - kompletnej wydoli wszystkie podstawowe odbiorniki
Światła, nagrzewnice, lampy przód i wycieraczki, a nawet ładowarka telefonu.
Odłączyłem akumulator i cisnę na alternatorze. Daje radę.

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK

~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!

Nie odłączaj akumulatora w trakcie pracy silnika, bo spalą się diody wzbudzenia w alternatorze..

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Mógł odpalać na popych

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Ja z góry zakładałem sporo dodatkowego obciążenia, popytałem jakich modeli unikać i na próbę wziołem ze szrotu tego bosha i nie mam powodów do marudzenia

Pamiętasz jego numer?

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

na razie mam odgórny zakaz dłubania przy Zielonym dopóki nie ogarnę schodów, więc nie sprawdzę bo święty spokój sobie cenię

a co do oryginalnego alternatora, z tego co pamiętam, przy obrotach biegu jałowego mamy coś około 150W. Ja liczyłem obciążenie wentylatorem + wspomaganie + światła na ledach i na tym boschu wychodziło na styk, a gdzie jeszcze jakieś radio i inne pierdoły.