Dzisiaj jest 20 kwietnia 2024, 02:21


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28 lipca 2015, 21:45 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
a książka lublina cos mówi o średnicach? nie mam takowej, a być może dobrałbym serwo z pompą od jakiegoś innego czegoś.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2015, 07:08 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 17:36
Posty: 817
Lokalizacja: Lublin
Pojazd: Żuk A-0701J i A-111J
co wczoraj skojarzyłem po tej naszej dyskusji, że jak mamy w żukach pompę lukasa i bębny to hamulce są bardzo zero-jedynkowe przy dużym wydatku pompy mamy ruch pedała powoduje dużą siłę hamowania to taki minus tego układu dla zainteresowanych.

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2015, 12:10 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2010, 12:12
Posty: 2835
Lokalizacja: EU
hamulce bebnowe mozna sprawdzic ich dzialanie , polega to na sprawdzeniu czy szczeka hamulcowa dotyka do bebna hamulcowego na calej powierzchni czy tylko na 3/4 powierzchni , trzeba zdjac bebny , posmarowac biala kreda szczeki hamulcowe , zrobic jazde z hamowaniem , zdjac bebny i bedzie widoczne gdzie kreda zostala na szczekach w tych miejscach niedolega do bebna , mozna przez szlifowanie ( na kawalek listewki przybic pasek papieru sciernego ) przyszlifowac szczeke , ale jest z tym zabawy troche mi by sie niechcialo tego robic , znam fanów oldtimerów którzy nieraz sie z tym bawili , poprawia to hamowanie.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2015, 19:45 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
szczeki i tak się dotrą. chyba, że jak w wawce albo syrenie sa na dole przykręcone mimośrodami i nie mogą "pływać" to wtedy jest szansa nieprzylegania całą powierzchnią do bębna.
A zerojedynkowość to nie problem, jak ktoś jeździł Bx-em albo inną cytryną z hamulcami zasilanymi z pompy ciśnieniowej, to przyzwyczajony.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2015, 19:51 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Hehe - Strucelsw - nalałeś miodu w me serce. Mój Żuk powstawał w hali gdzie stoi mój piękny BX ;-) Co by jednak nie mówić - hamulce pędzone LHM i sterowane zaworem są 100x lepsze od bębnów z pompą Lucasa;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2015, 20:52 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2049
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
oj tak:) ja swoje trd turbo musiałem sprzedać 6 lat temu, ale był to niewatpliwie jeden z ciekawszych samochodów jakie miałem. No i o najlepszych hamulcach i zawiasie, do tego tarcze przód kosztowały 20zł/szt.
mam jeszcze nową reparaturkę łozyskowania tylnego wahacza jakby co.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2015, 22:28 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Po zrobieniu ok. 1400-1500 km z tymi hamulcami stwierdzam, że faktycznie obijają one o belkę przedniego zawieszenia. Diesel - trzeba coś razem nad tym pokminić :)) Pompę też niebawem wymienimy, bo bywa kiepsko gdy tracisz hebel. Chociaż ja już z przyzwyczajenia wduszam pulsacyjnie :D

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 19:24 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 22 lutego 2014, 10:15
Posty: 349
Podrążę temat montażu tarcz w starym układzie hamulcowym.
O montażu piast, tarcz kotwicznych i zacisków zostało powiedziane już chyba wszystko.
Przy starym układzie hamulcowym pozostaje problem pompy, jak ostatnio Diesel i inne osoby ostrzegły, pompa PSH generuje kłopoty. Więc posiadaczom Żuczków ze starym układem pozostaje montaż wiszących pedałów.
Coś więcej o takiej przeróbce?
Wiadomo, że pompa Lucasa ma inny rozstaw szpilek i trzeba wykonać nowe otwory.
Jak wygląda sprawa połączenia Lublinowej pompy z pedałem Żuka?
Czy konieczna jest przeróbka wszystkich przewodów sztywnych czy wystarczy przedłużenie od starego podłączenia pompy do pompy z przodu. Gdzie w nowym typie znajduje się czujnik świateł stop? :)
Jaka jest różnica w sterowaniu sprzęgła tj, czy fabryka dawała jakieś specjalne mocowania do linki sprzęgła? Czy da się przerobić sterowanie sprzęgła skrzyni trójki na linkę?
Jakby ktoś posiadał zdjęcia tych elementów i dało się zebrać informacje w jednym miejscu :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 21:01 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Sprzęgło to osobna bajka od skrzyni. Możesz mieć w nowym typie zarówno czwórkę jak i trójkę. Na sprzęgło to nie wpływa. Co do reszty - niech Diesel lub buźka się wypowie, bo robili to wiedzą :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 23:34 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Dużo tych pytań,ale coś tam pomogę.Ja kiedyś w moim starym żuku z pedałami w podłodze (78 rok) montowałem sobie pedały podwieszane i większego problemu z tym nie było.Wyciąłem na złomie z dawcy cały fragment ściany przedniej,gdzie jest zgrzany stelaż pedałów,wziąłem do tego pompę z serwem i przewodami i linkę sprzęgła.W "biorcy" wyciąłem fragment ściany przedniej tak, żeby w tym miejscu wpasować element z dawcy,bo tam jest w jednym miejscu wytłoczenie na serwo i na linkę sprzęgła,więc to musiało się wpasować w starej ściance.Wszystko ponitowałem,bez żadnych spawów,a od góry,pod deską rozdzielczą dałem obustronnie dwa kawałki grubej blachy,do których skręciłem razem wszystko do kupy (stelaż pedałów i blachę korytka pod deską) bo to musi się mocno trzymać,bo nawet fabrycznie się to w tym miejscu wygina.
Łączenie serwa z pedałem hamulca,to indywidualna sprawa,bo każdy robi inaczej.Można dać pedał z lublina,można z żuka.Pedał z lublina ma zdaje się tylko otwór,w który wchodzi sworzeń zabezpieczający widełki popychacza,a w żuku pedał ma takie dziwne gniazdo,w którym siedzi oczko popychacza serwa,zabezpieczone też specjalnie wykonanym sworzniem z dużym łebkiem.Ja odciąłem to oczko z żukowskiego serwa i przyspawałem do lublinowskiego,więc pedał został stary i pasuje wszystko.Inni robią inaczej.W miejscu orginalnego serwa wierci się nowe otwory i tu też każdy robi inaczej,bo ja mam trochę przerobione aluminiowe mocowanie serwa,a niektórzy inni pakują to w całości.Pompę lucas z przewodami z żuka połączyłem za pomocą dwóch końcówek oczkowych,przykręconych specjalnymi śrubami do korpusu pompy i skierowanych do dołu.Wystarczyło tylko podgiąć oba przewody i po temacie.Czujnik,a właściwie włącznik stopu znajduje się orginalnie nad pedałem hamulca,włączany jest po naciśnięciu pedału.Jest taki sam,jak w starszych żukach.Ze sprzęgłem jest ciut kłopot,ponieważ ma zupełnie inne widełki wyłaczające,niż wersja z pedałami w podłodze i co za tym idzie,sama obudowa sprzęgła jest ciut inna.Ma z boku,od strony wydechu w środku wkręcony specjalny trzpień,na kórym osadzony jest koniec widełek i sam otwór jest dłuższy i niższy,niż w klasycznej wersji.Gdy ja to robiłem,to obudowę sprzęgła musiałem troszkę dostosować.Wyciąłem otwór według nowszego typu,zaspawałem kawałkiem blachy co niepotrzebne i wpasowałem orginalny kołek w miejscu,gdzie powinien być.Jeździłem trochę na tym i było dobrze,ale po czasie dorwałem na złomie orginalną obudowę nowego typu i po temacie.
Późno już,więc o tak na szybko.Przejrzyj sobie mój temat z moim żukiem andoria,tam jest jedna fotka i widać,jak mam pompę lucasa połączoną z przewodami.
viewtopic.php?f=16&t=2124&start=30


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 09:13 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 22 lutego 2014, 10:15
Posty: 349
Chłopaki, dziękuję za odpowiedź. Wiem, że zadałem dużo pytań, część nawet na siłę, ale przynajmniej odpowiedzi są w jednym miejscu.
Z mojej strony sprawa wygląda tak, że czeka mnie:
- spawanie grodzi z elementami dawcy (paczka już przyszła, pedały trochę ciężko chodzą, ale zakładam że to wina delikatnej konstrukcji - do opanowania). Przyznam, że czułem się trochę niepewnie zamawiając kawałem Żuczka przez Internet :),
- przedłużenie przewodów sztywnych - połączenie nowej pompy z przodu ze starym połączeniem. Przewody zrobię miedziane, a redukcje, które zastosował buźka obejdę dobierając beczułki z odpowiednim gwintem,
- zdobycie zestawu do sterowania sprzęgła tj. linka
- obejście rzeźbienia w mocowaniu linki przy skrzyni - wymiana skrzyni na 4 :)
Jak już zdobędę elementy (teraz czas na skrzynię) będę robił dokumentację z postępu prac i postaram się zrelacjonować dla potomnych.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 10:08 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Powtórzę - wymiana samej skrzyni nic Ci nie da. Sterowanie sprzęgła jest zależne od obudowy sprzęgła, a to zupełnie niezależna część od skrzyni biegów. Skrzynię trójkę lub czwórkę można zamontować tak w starym typie sterowania, jak i nowym.. Musisz wymienić cały "dzwon", albo przerobić :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 10:19 
Miłośnik Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 22 lutego 2014, 10:15
Posty: 349
Słuszna uwaga więc doprecyzuję, że chodzi mi o znalezienie dawcy ze sterowaniem sprzęgła z mocowaniem na linkę i skrzynią IV tj. dzwon + skrzynia. :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2015, 22:35 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5077
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
A zatem napiszę parę słów z naszych doświadczeń w kwestii wymiany pompy na Lublinową.
Generalnie przeróbka nie jest trudna, ale, jak już koledzy wspomnieli wymaga trochę "rzeźby". A że "rzeźba" przy hamulcach jest niewskazana, więc robimy to z głową :D

Po pierwsze demontujemy stare serwo wraz z pompą, które to wygląda od wewnątrz i zewnątrz tak:

Załącznik:
resized__MG_8509.jpg
resized__MG_8509.jpg [ 922.54 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Załącznik:
resized__MG_8512.jpg
resized__MG_8512.jpg [ 712.1 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Potem, najlepiej z kartonu robimy sobie szablon otworów nowej pompy i nanosimy je starannie na ścianę grodziową:

Załącznik:
resized__MG_8520.jpg
resized__MG_8520.jpg [ 679.22 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Po wywierceniu otworów i tak nie zamontujemy naszej pompy z serwem. Trzeba odkręcić nagrzewnicę. Nie trzeba jej odkręcać w całości. Wystarczy odkręcić od ściany grodziowej, nadkola, ściągnąć górny przewód wodny i odgiąć ją do przodu i w dół.

Potem przymierzamy pompę z serwem i zaznaczamy sobie, w którym miejscu uciąć obudowę nagrzewnicy. Teraz trzeba odkręcić górną połówkę obudowy nagrzewnicy.
No i właśnie - tu jest pierwsza sprawa. Opcji jest kilka. Albo można odsunąć nagrzewnicę nie tnąc jej, albo można ciąć tylko górną połówkę i wtedy ona i tak do końca się nie wyprostuje (haczy o wkład nagrzewnicy) i będzie można ją przykręcić na jedną oryginalną śrubę, będzie lekko skosem (my tak zrobiliśmy), albo jest jeszcze opcja trzecia, której nie testowałem, ale wydaje mi się, że powinna się udać - demontujemy nagrzewnicę całkowicie i podcinamy także otwory pod rurki, w taki sposób by nagrzewnicę w jej obudowie można było przesunąć jak najbliżej w stronę silniczka. Wtedy możliwe, że serwo się zmieści. Generalnie z tą nagrzewnicą jest najwięcej rzeźby, a trzeba potem wszystko uszczelnić, żeby nagrzewnica miała sens.

Jak już sobie spasujemy z nagrzewnicą pi razy oko, to możemy zamontować nowe serwo z pompą. Warto jednak, zanim się zamontuje serwo podłączyć do nawiewu na szybę rurę nawiewu, bo potem może być ją ciężko włożyć. Jak serwo będzie przykręcone i nagrzewnica też, wówczas można sobie podpiąć tą rurę pod nagrzewnicę.

Załącznik:
resized__MG_8539.jpg
resized__MG_8539.jpg [ 705.43 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Teraz jest sprawa pedału. Trzeba dorobić dłuższy sworzeń, bo oryginalny będzie za krótki. Może można się pokusić o zastosowanie jakiejś śruby, ja jednak wolę dorobić coś w całości, a może pasuje z Lublina, czy z czegoś innego.

Załącznik:
resized__MG_8534.jpg
resized__MG_8534.jpg [ 1.02 MiB | Przeglądany 5396 razy ]


Do tego wszystkiego zostaje nam przedłużenie lub wygięcie wężyków hamulcowych. Przedłużenie z istniejących daje łatwą możliwość powrotu do oryginału. Ja podgiąłem delikatnie nasze wężyki, poddały się bez problemów i starczyły na długość.

Załącznik:
resized__MG_8544.jpg
resized__MG_8544.jpg [ 689.34 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Załącznik:
resized__MG_8545.jpg
resized__MG_8545.jpg [ 827.82 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Załącznik:
resized__MG_8546.jpg
resized__MG_8546.jpg [ 660.56 KiB | Przeglądany 5396 razy ]


Co ciekawe - serwo jest odsadzone od ściany, więc nie trzeba ciąć wzmocnienia ściany grodziowej, choć "zachodzi" na średnicę serwa. Mieści się ono, podobnie, jak owa rura nawiewu i wiązka elektryczna za serwem.

Wielkie dzięki dla Radka i Piotrka za pomoc i porady :) Zawsze to lepiej, jak ktoś już przetrze szlaki :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2015, 08:30 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Najważniejszego nie napisałeś - jak bardzo dużym zaskoczeniem jest lekka praca pedału;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net