Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Silnik poloneza w Nysie 522
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=8&t=1226
Strona 2 z 2

Autor:  nysanek [ 08 lipca 2014, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

nysa zjechala z tasmy produkcyjnej w 94r , napisalem tasmy :mrgreen: z kanalu montazowego , tak bedzie dobrze , :arrow: z silnikiem S21 , jezeli cofnie sie czas to ten silnik byl jaknajbardziej dobry , tylko ze wtedy niebylo na rynku dobrych olejów , tak tez te silniki pracowaly na olejach czy paliwie z liczba okt. 78 :x tutaj przezycie takiego S21 w takich ciezkich warunkach uzytkowania , wystawiac sie powinno na zloty medal :!: wiec zostawmy w nysach jej serce jakim jest S21 :wink:

co do diesla w nysie , halas to raz , po drugie nadwozie bedzie pekac.

Autor:  psulek [ 08 lipca 2014, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

moim zdaniem jak ktos chce miec Nyse to po co kombinuje z jakimis silnikami orginalny silnik dobry doskonale daje sobie rade

Autor:  Marian [ 08 lipca 2014, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

Buda Nysy nie jest przystosowana do diesla. Były robione badania Nys z dieslami i wyszły niepomyślnie. Trzeba powiedzieć sobie wprost, że buda Nysy jest bardziej delikatna od budy Żuka i wibracje diesla mogą jej zaszkodzić. Poza tym komora silnika jest zupełnie inna i w Nysie będzie ciasno.

Autor:  Diesel [ 10 lipca 2014, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

Xud ma minimalnie więcej km niż Andoria - jakieś 78. Do Żuka/Nysy jest za słaby. Była wersja xud 1.7 z turbo i Intercoolerem i miała wtedy 90 KM.

Autor:  Mr_Spok [ 13 lipca 2014, 09:38 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

Czyli nie polecasz 1.9 do mojego żuka, a interesują mnie bardziej silniki bez turbo, próbował ktoś kiedyś wpakować 2.5 z transita?

Autor:  Diesel [ 13 lipca 2014, 09:40 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

Ja planuje u siebie docelowo albo 5 cylindrowego Mercedesa, albo LandROvera. Silnik bez elektroniki i turbiny,ak aby byl trwaly i malo awaryjny.

Autor:  Dziwny Mag [ 13 lipca 2014, 13:30 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

@Mr_Spok - nie ma silnika, który przekłada się "click-clack" z całkiem innego samochodu. Tu raczej wybieraj po prostu, co Ci pasuje, i przekładaj - jedyne faktyczne ograniczenia to gabaryty silnika i jego masa (zawieszenie Żuka jest, jakie jest). Cały osprzęt i tak musisz rozlokować wg tego, na co pozwala nadwozie. Największym "utrudnieniem" może byc kształt miski olejowej "nowego" silnika - przy np przekładkach na diesle z Mercedesów, trzeba było nacinać belkę (ławę) pzredniego zawieszenia, i to bardzo mocno (własciwie to nie nacinać, co przerabiać, zeby cały środek obniżyć). Alternatywą byłoby pójście w jeszcze większe przeróbki i przejście na sztywną oś na resorach...
Da się zrobić wszystko, pytanie tlyko o efekt, jaki kogo interesuje, i o koszty.

Autor:  Mr_Spok [ 14 lipca 2014, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Silnik poloneza w Nysie 522

O silniku mercedesa nawet nie myślałem za drogi w zakupie i właśnie zastanawiałem sie nad miska olejową, i mi ładnie wytłumaczyłeś że z miecia nie ma co pchać, nie chce za bardzo ingerować w konstrukcje, a przełożenie "click-clack" jest możliwe w samochodach z ramą, może troche spawania i zabawy ale na tym to polega. Gość na szrocie obok ma lublinka wiec pomyśle nad jego zespołem napędowym tylko mam pytanie czy pokrywa silnika z benzyniaka jest odpowiednia do andorii czy trzeba mieć taką klapę z wytłoczeniem jak były w żukach z dieslem ?

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/