Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Czyszczenie wnętrza baku.
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=8&t=1751
Strona 1 z 2

Autor:  AdamM [ 30 października 2011, 09:53 ]
Tytuł:  Czyszczenie wnętrza baku.

Kupiłem bak od Syreny. Potrzebuję go do mojej drezyny.
Bak z zewnątrz wygląda wzorowo, jednak wewnątrz był trochę zardzewiały.

Chciałem zalać go niewielką ilością oleju by jakoś zabezpieczyć postępującą korozję, jednak trzeba było wcześniej pozbyć się większości rdzy.

Długo myślałem jak to zrobić. Myślałem o tym by kupić kilka zgrzewek Coca Coli i zalać tym bak do pełna, ale stwierdziłem, że to trochę drogi sposób.
Jakieś wypalanie mi chodziło po głowie, myjka ciśnieniowa itp. Ale to i tak niedokładny sposób.

Na idealny sposób czyszczenia wpadłem w momencie gdy spojrzałem na betoniarkę stojącą na podwórku.

Do betoniarki napchałem pełno szmat i kartonów.
Do Baku wsypałem kilkanaście garści płukanego żwiru i pozaklejałem taśmą klejącą wszystkie otwory.
Bak wsadziłem pomiędzy do betoniarki pomiędzy te szmaty tak by się ni poobijał.
Ustawiłem bęben betoniarki tak by był poziomo i włączyłem ją na około dwie godziny.

bęben się kręcił, razem z bębnem kręcił się bak, a w jego wnętrzu przesypywał się żwir.

Po dwóch godzinach wyjąłem bak, zerwałem taśmę, wysypałem żwir i okazało się, że pomysł był idealny. 90% wnętrza zbiornika jest idealnie wyczyszczone. Nie wygląda to tak jak po piaskowaniu ale większość rdzawego nalotu i rdzawych "czipsów" zniknęła pozostawiając ładną oczyszczaną powierzchnię.

Po tej operacji do baku wlałem olej zmieszany z niewielką ilością benzyny, ponownie zakleiłem wszystkie otwory i poruszałem bakiem we wszystkie strony tak by olej ochlapał wszystkie ścianki.

Tak przygotowany bak oczekuje teraz na montaż.


Także gdybyście mieli kłopot z jakimś zardzewiałym wnętrzem jakiegokolwiek baku czy niewielkiego zbiornika to myślę, że patent z betoniarką lub ręcznym potrząsaniem idealnie się sprawdzi.

Autor:  nysanek [ 30 października 2011, 18:25 ]
Tytuł: 

latwiej wydac te 100 iles zloty i kupic nowy :wink: tego syfu nigdy neida sie calkowicie wyczyscic , sa firmy co to robia fachowo na koniec zabezpieczenie wewnetrzynym lakierem odpornym na paliwo

Autor:  Enerde [ 30 października 2011, 18:50 ]
Tytuł: 

< nysa - service > pisze:
...na koniec zabezpieczenie wewnetrzynym lakierem odpornym na paliwo


Farba spirytusowa ,super sprawa :)

Autor:  AdamM [ 30 października 2011, 18:53 ]
Tytuł: 

< nysa - service > pisze:
latwiej wydac te 100 iles zloty i kupic nowy :wink: tego syfu nigdy neida sie calkowicie wyczyscic , sa firmy co to robia fachowo na koniec zabezpieczenie wewnetrzynym lakierem odpornym na paliwo


Ciężko dostać nowy bak od Syreny. Wyczyściłem i jest OK. Stówa w kieszeni.

Autor:  nysanek [ 30 października 2011, 19:17 ]
Tytuł: 

problem z tym jest bo lejesz tam mieszanke , po jakims czasie nawet syf z tego oleju , woda kondensacyjna + rdza atakuje blache zbiornika , musisz teraz zawsze tankowac do pelna zeby w zbiorniku niebylo powietrza , jezeli auto dluzej stoi , ja tak robie zawsze jezeli nyse stawiam przez zime , do tej pory niemam syfu w zbiorniku.

Autor:  AdamM [ 31 października 2011, 10:33 ]
Tytuł: 

Jak zacznie cieknąć to wtedy będę się martwił dalej. Póki co nie cieknie. :wink:

Autor:  Przypadkowy [ 14 czerwca 2014, 09:26 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

A czy ktoś z forumowiczow zmienial zbiornik na ten plastikowy z Lublina? czy trzeba robic jakies grubsze modernizacje na ramie czy wpasowywuje sie elegancko?

Autor:  Marian [ 14 czerwca 2014, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

Kup sobie nowy Żukowy ocynkowany, jak będziesz zalewał do pełna nie zgnije... :)

Autor:  Drewniany [ 14 czerwca 2014, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

Marian pisze:
... jak będziesz zalewał do pełna nie zgnije... :)


To zalanie do pełna kosztuje więcej niż bak ;)

Autor:  Przypadkowy [ 15 czerwca 2014, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

Wszystko sie zgadza...z tym że wolałbym zalewać do pełna butle z gazem. Tak cos mi wynika z pomiarow że ten podługowaty zbiornik od Lublina z jednym rogiem ścietym ukośnie-nie wlezie.szkoda. Moze od innego wozu wejdzie plastik jakis..?

Autor:  nysanek [ 22 czerwca 2014, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

a czemu tak ten plastikowy chesz ? kup sobie metalowy i go na zewnatrz zakonserwuj , przykrec i masz elegancki zbiornik , naco bawic sie w jakies skomplikowane przeróbki jak z orginalem zawsze latwiej :wink:

Autor:  Przypadkowy [ 23 czerwca 2014, 09:36 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

siemanko. Niby z oryginałem łatwiej-fakt ale te oryginały czasem bywaja niezbyt szcześliwe.

Po co plastik pytasz_karpaty, duże amplitudy miedzy dniem a nocą, wilgoc,wszystko rdzewieje 2 razy szybciej no i wewnatrz baku skrapla sie woda, robi się rudy syf, ktorego nie moge nawet spuścic bo korek od spodu kompletnie zardzewiał. Po dłuższym staniu musze wlewac denaturat żeby to nysan przejadł jakoś...
Narazie olałem sprawe bo nic nie znalazlem stosownego a i forumowicze słabo mi pomagają.
W tej chwili staram sieznaleśc zestaw naprawczy do przedniego zawieszenia.
Pzdr.

Autor:  Dziwny Mag [ 23 czerwca 2014, 10:54 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

Przypadkowy pisze:
Narazie olałem sprawe bo nic nie znalazlem stosownego a i forumowicze słabo mi pomagają.

A jakiej konkretnie pomocy oczekujesz?
:)

Nie ma zbiornika z nowszej epoki, który po prostu szast prast da się przełożyc do Nysy (dla przypomnienia - konstrukcja z lat 50. XX wieku ;) a i wtedy już "dojrzała").
Plastikowe z Lublinów są dłuższe i mocowane na wspornikach przez opasanie. A z kolei trochę trudno, żeby forumowicze ;) znali każdy możłiwy rodzaj auta i od ręki mogli powiedzieć, co da sie najłatwiej (z minimalną ilością przeróbek), dopasować...

Pozdrawiam! :D

Autor:  Marian [ 23 czerwca 2014, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

Moim zdaniem, jeśli kupisz NOWY zbiornik, OCYNKOWANY, to będziesz miał na lata i Ci szybko nie zardzewieje. A warto zalać pod korek, wtedy żadna wilgoć Ci się nie skropli i pilnować tego stanu rzeczy, choć wiem, jak kusi, że "jak jest to nie trza dolewać".
Rzeźby z plastikowymi mają taki sam sens, jak podpięcie wężyka do butelki po wodzie mineralnej.... Więcej zachodu niż to wszystko warte. Ale to moje zdanie oczywiśćie...

Autor:  Przypadkowy [ 23 czerwca 2014, 14:15 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie wnętrza baku.

a pomocy w kwesti porad, miałem na mysli.
ten plastyk od lublina za długi niestety, to juz wiem.

a czy ktoś z Was wie czy blaszany od któregoś poloneza zmieści się bez modernizacji?
mam w okolicznym sklepie bodajże od Atu i truck.
Pardą za błache pytania ale jestem biologiem_jesli którys od poloneza pasuje to co w kwesti wskaznika poziomu paliwa? wolałbym zostac przy nysowskim_da się?

dzieki za odpowiedzi :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/