Dzisiaj jest 29 marca 2024, 06:00


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 stycznia 2015, 21:30 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Akurat w żuku wynika to ogólnie z nietypowej konstrukcji tej części ściany grodziowej,która została "na szybko" zaadaptowana do systemu podwieszanych pedałów.Po prostu została przetłoczona w miejscu gdzie miało być serwo i punkt zaczepienia linki sprzęgła,a wzmocniona jest tylko dodatkową blachą przetłoczoną tak,żeby pasowała w miejscu dolegania serwa,całość została zgrzana do ściany grodziowej i półki pod kierownicą,a znowuż jednocześnie jest to cały stelaż pedałów.Wygina się to dlatego,że blacha nie jest w żaden sposób wzmocniona i nie jest też wzmocniona półka pod kierownicą,do której zgrzana jest górna część stelaża pedałów.Przy wciskaniu hamulca po prostu nie wytrzymuje góra i całość zaczyna delikatnie zmieniać swoje położenie.Ale osobiście nie spotkałem się z przypadkiem,żeby cały stelaż wyrwał się z blachy,czy coś.U mnie w dieslu było to pospawane w jednym miejscu,bliżej osi pedałów,gdzie sama oś jest zgrzewana do tego stelaża,więc pospawałem to porządnie i jest dobrze.Poza tym,to nie ma możliwości,żeby całość puściła.Działają tam duże siły,to fakt,ale zgrzane jest to dosyć porządnie.W moim starym benzyniaku,gdzie miałem cały stelaż z pedałami dorobiony samodzielnie,dałem od góry kawał blachy 6mm,żeby zajmował całą szerokość półki i skręciłem to wszystko porządnie śrubami od góry.Przednia część stelaża była przynitowana do ściany grodziowej,bo chciałem,żeby dało się to kiedyś wyjąć bez problemu.Efekt był taki,że ca.łość oczywiście delikatnie chodziła,ale zdecydowanie mniej,niż w orginale.Problem tkwi w tym,że od góry stelaż jest króciutki i łapie tylko kawałeczek blachy przy półce.Gdyby to było wyprowadzone dalej,to zapewne dało by to dużo i wygięcie nie było by aż tak duże.Blacha na półce nie jest w żaden sposób wzmocniona,a musi to utrzymać.A co do pytania o lublinowską pompę,to nie zauważyłem,żeby jakoś bardziej cierpiała ściana grodziowa,bo powiedział bym,że siła potrzebna do jej uruchomienia jest nawet mniejsza,niż na orginalnej.Po zamontowaniu tarcz powinno być nawet lepiej.Duże serwo robi swoje.Jak ktoś się boi o wytrzymałość całości,to proponuję od dołu i od góry dać 0,5 cm blachę i porządnie pospawać,skręcając do kupy dodatkowo śrubami.Poprawi się na pewno.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2015, 12:06 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2014, 17:31
Posty: 23
Lokalizacja: Żukowo
Kolega w 125p i Polonezie zrobił wzmocnienie z płaskownika od śruby tej na końcu pompy do nadkola - http://forum125p.pl/viewtopic.php?f=11&t=5856

_________________
125p...ociech
Najfajniejsze są włoskie sportowe sedany z lat 60-tych. Dlatego mam 125p i 2107.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 00:06 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2009, 19:51
Posty: 106
Lokalizacja: Pomorze
No tak, ja w polonezie trucku ze starym typem hamulcow tez wymyslilem takie wzmocnienie, bo pompa tanczyla na bok przy hamowaniu,ale na wlasna reke i troche inaczej, jednak dziala i trzyma pompe. Fakt ze truck mial duzy przebieg, ale dalem od sruby m8 mocujacej pompe do serwa plaskownik gruby do sruby m8 mocujaca poduszke amortyzatora do karoserii ,poprzez zlaczke na srodku plaskownika zeby weszlo, ale ten patet z forum 125p jest lepszy i latwiejszy w montazu. A w zuczku nowego typu z podwieszanymi pedalami, to nie raz widzialem zlamane lub urwane pedaly w miejscu mocowania wlasnie, ale przewaznie byly to auta z duzym przebiegiem i pedal sprzegla siadal. Oczywiscie po pospawaniu i wzmocnieniu zylo dalej. Za to hamulce starego typu z pedalami w podlodze byly mocowane do ramy i niezniszczalne :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 10:23 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Pomijając wytrzymałość,to jednak dla mnie osobiście pedały podwieszane są wygodniejsze i fajniejsze.Zawsze mi się to podobało w nowszych żukach i dlatego w swoim starym poprzerabiałem dużo rzeczy na ten wzór.No i lepszy dostęp do pompy hamulcowej,bo jednak łatwiej sobie stanąć z przodu i pogrzebać pod maska,niż się od spodu grzebać w błocie i rdzy. :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 21:41 
Bywalec Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2009, 19:51
Posty: 106
Lokalizacja: Pomorze
No wszystko ma swoje zalety i wady :) jak kojarze dobrze,to ciezej bylo dolac plynu w zuku jak pompa byla u gory, bo byla blisko podszybia, ale fakt ze dostep wygodniejszy, jak cos naprawic. Mi w sumie obojetne w jezdzie, podwieszane czy w podlodze, byle byl to orginal zgodny z rocznikiem. Za to napewno zycie ulatwiaja samoregulatory w cylinderkach. Najezdzilem sie duzo nysa 92r i miala juz hamulce z samoregulacja luzu na szczekach. W praktyce to sie tylko jezdzilo i zadnego grzebania, zawsze dzialaly dobrze i rowno, az sie szczeki zjechaly, a byly trwale wiec duze przebiegi sie robilo bez zadnej obslugi hamulcow.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2015, 18:28 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Czy ktoś rozeznawał temat montażu w Żuku/Nysie hamulców tarczowych z UAZa, rzuciło mi się na allegro w oczy takie coś, z zestawu wygląda, że może by podeszły nawet bez zmiany piast - tarcza jest ewidentnie przykręcana tak, jak bęben. Pytanie, czy pod felgą by się zmieściło, ale UAZ miał bardzo podobne koła, więc jest takie prawdopodobieństwo...

http://allegro.pl/przewod-elastyczny-ha ... 09660.html

Foto z aukcji.


Załączniki:
5137709660.jpg
5137709660.jpg [ 71.82 KiB | Przeglądany 8672 razy ]

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!
Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2015, 18:48 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Marian, masz moje fotki, porównaj ilość śrub w osłonie tarczy to zrozumiesz wszystko. Hamulce z Lublina 2,9 t pasują 1:1, a tutaj to ziemia nieznana

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2015, 02:46 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Ależ ja to rozumiem :) Zastanawia mnie tylko, jak to jest z tymi. Warto temat chyba zdrążyć, tak na zaś... Podobnie jak ze skrzynią V w S-21 :P

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2015, 08:34 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Dlatego mówię że patrząc na ilość śrub widzę poważną różnicę;-) Moim zdaniem nie będzie to łatwo pasowało niestety, bo płyta kotwiczna w bebnie to część bębna, a musisz do czegoś zamocować zacisk.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2015, 18:13 
Fanatyk Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 13:09
Posty: 1208
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Pojazd: Żuk A07J 1996/Żuk A06H 1995
Popieram kolegę.Po co kombinować z ruskimi uazami,czy innymi,skoro są dostępne rzeczy typowo z polskiego auta,podchodzące bez problemu do .żuka,czy nysy.A skrzynię 5 do S-21 może kiedyś wykombinuję,bo to sumie jest tylko kwestia materiału i poprawnego wycentrowania względem wału korbowego.No i ta nieszczęsna tarcza sprzęgłowa.Już nie mogli zrobić takiego samego wieloklinu,jak w żuku?Za łatwo by nam było teraz robić przekładki,co nie?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2015, 20:56 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Piotrek - masz może jakieś fotki z regeneracji zacisków? Będę musiał do tego siąść w przyszłym tygodniu i zastanawiam się, jak to ugryźć, żeby nie spieprzyć na starcie :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2015, 08:13 
Przyjaciel Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 maja 2014, 08:31
Posty: 541
Lokalizacja: Warszawa
Nie mam fotek w regenracji samych zacisków. Reperaturka wystepuje w dwóch rodzajach - z tłoczkiem lub bez. U mnie poszły z tłoczkami. A cała regeneracja to wyrzucenie za pomocą sprężonego powietrza tłoczka, mycie, nowe uszczelki, nowy tłoczek. Ot i wsio;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2015, 09:46 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
A prowadnice zacisków też musiałeś regenerować? Bo widziałem w sklepach mają też zestawy naprawcze...

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2015, 10:20 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 marca 2015, 12:54
Posty: 1259
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd: Żuk A07D 1996.31.12, 4C90
Zamierzam modyfikować przód wedle założeń D.B Piotra.
Rozumiem, że tylko od 2.9tony, czy nic nie podpasuje od 3,5 tony? Stoi niedaleko, taki samotnik. Chociaż zaciski bym zabrał, czy to co innego ?

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK


~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2015, 10:26 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Diesel pisze:
Co potrzebne? Potrzebny dawca pt. Lublin 2,9t. Jego większy brat (3,5t) ma niestety większe piasty i nie będzie pasował, ale zdaje się zaciski są takie same, więc można opcjonalnie część elementów z niego pozyskać (płyty kotwiczne też powinny być takie same).

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net