Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=8&t=2950
Strona 1 z 1

Autor:  kubamytab [ 29 września 2015, 12:15 ]
Tytuł:  S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

Jak w temacie... może ktoś już próbował i podzieli się doświadczeniami - nie znalazłem podobnych dyskusji.

Powód pierwszy wymiany na elektryka w moim przypadku to niesprawna pompa mechaniczna, a drugi to instalacja zasilania podtlenkiem lpg i możliwość prostego uzależnienia pracy pompy paliwa od przełącznika (bo ciężko to sterownikiem nazwać) lpg.

Zakładam, że gaźnikowi wystarczy jedynie obecność paliwa w komorze pływakowej i właściwie gdyby dać zbiornik paliwa wyżej to grawitacja załatwiła by temat. Zbiornik jest nowy i będzie zamontowany w miejsce starego - więc bez wymuszenia się nie obejdzie... i teraz pytanie, czym wymusić - myślałem o jakiejś niewielkiej pompce z aledrogo z ciśnieniem 0,2Bar - może ktoś montował coś podobnego i jest zadowolony albo nie :)

Generalnie to żuczek bez problemu odpala na lpg, zimą niestety potrzebna jest suszarka, ale też da radę... problem pojawia się kiedy do stacji lpg zostało 300 metrów.... i przy tej okazji pozdrawiam życzliwych z Piaseczna ;)

Autor:  buźka [ 29 września 2015, 13:08 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

Są niby pompy paliwa do gaźników,więc to nie problem.Ja np. w polonezie miałem orginalną pompę w baku połączoną przez pompę mechaniczną z poloneza na gaźniku,i dalej do gaźnika.Powód tego był taki,że pompa od wielopunktu dawała zbyt duże ciśnienie i miała za duży wydatek,a po przepuszczeniu paliwa przez tą mechaniczną,działała ona jak regulator ciśnienia i ograniczała wydatek paliwa,bo część szła na powrót do zbiornika i zmniejszała ciśnienie dzięki budowie kanałów w króćcach.Działało to bardzo dobrze,a patent ten znalazłem swego czasu na necie.Zrobiłem tak właśnie ze względu na mechaniczną pompę i konieczność chełtania rozrusznikiem,żeby napełnić gaźnik.Orginalnie miałem tam silnik na wtrysku,ale chwilowo zaniemógł i musiałem wrzucić gaźnikowca,więc ładnie wykorzystałem orginalną pompę paliwa.A na dodatek ta mechaniczna na silniku nie ma ręcznej dźwigni,jak w żuku.

Autor:  Marian [ 29 września 2015, 15:20 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

My mamy mechaniczną - zawsze naprawisz, wystarczy mieć membranę na zapasie, a LPG tak zrobione, że dołożony elektrozawór, trójnik i przewód powrotny do baku. W smoku zrobiony dodatkowy króciec do przewodu powrotnego. Dzięki temu pompa nie tłoczy w zatkany przewód bez powodu, ale zostaje mechaniczna. Kolega Diesel testował pompy elektryczne ale do diesla Andorii i pisał, że te, które kupił okazały się kiepskie jakościowo, ale może jakieś inne by się sprawdziły.

Autor:  Strucelsw [ 29 września 2015, 19:15 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

ja tak mam. pompa elektryczna 0,2bara/90l/min podpięta w miejsce zaworu odcinającego benzynę w trakcie pracy na lpg( pod ten przewód elektryczny który zasila zawór)
działa jak trzeba. Ostatnio zrobiłem tak w Audi 80/1.8E/88r i też smiga.
pompy mechaniczne wywalone w krzaki, w ich miejsce dorobione zaślepki.
viewtopic.php?f=1&t=2636

Autor:  zbyszek99 [ 01 października 2015, 18:58 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

Od 2 lat mam tylko pompę elektryczną . Przetoczyła już pewnie z 10 pełnych baków i działa bez problemu . Mimo , że S-21 nie ma powrotu z gaźnika , nigdy nie było problemu . No raz mi się zaciął pływak , ale gaśnicę miałem pod ręką .

Autor:  Klamot [ 10 września 2016, 08:42 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

Też już pompa elektryczna jest i powrót do baku. Powrót odciąża zaworek i pompa ciszej chodzi. Pojawił sie problem że paliwo schodziło z magistrali i nie mogła zassać więc pompa wylądowała w belce na której wisi skrzynia biegów poniżej poziomu baku. Jednak po wypaleniu paliwa do końca pewnie trzeba będzie tradycyjnie gębą zaciągnąć :)
Pompa najtańsza z allegro do gaźników, 58zł + trójnik mosiężny fi 8 + przewody. Polecam, start od razu :) bez chechłania...
Jak jest LPG to można podpiąć pod zawór jak pisze Strucelserw. I wtedy nie pracuje cały czas.
Pasuje idealnie dekielek baku od Zuka diesla, tylko ja założyłem rurke przedłużająca żeby paliwo nie tryskało po całym baku. Osłona pompy to rozcięta rurka kanalizacyjna PCV 50.
Kubamytab, jaka masz pompe bo moja budżetowa hałasuje trochę.
Załącznik:
IMG_0703-2400.jpg
IMG_0703-2400.jpg [ 216.09 KiB | Przeglądany 7895 razy ]

Załącznik:
IMG_0617-2400.jpg
IMG_0617-2400.jpg [ 357.37 KiB | Przeglądany 7895 razy ]

Ha, widać jak się kiedys solidnie smoki robiło. Rurka ssąca na końcu przy baryłce rozwiercona do fi 6 a powrotna przedłużona aluminiowa rurką i kawałkiem przewodu paliwowego.
Załącznik:
IMG_0692-2400.jpg
IMG_0692-2400.jpg [ 205.87 KiB | Przeglądany 7895 razy ]

Załącznik:
IMG_0694-2400.jpg
IMG_0694-2400.jpg [ 226.39 KiB | Przeglądany 7895 razy ]

Załącznik:
IMG_0696-2400.jpg
IMG_0696-2400.jpg [ 276.66 KiB | Przeglądany 7895 razy ]

Autor:  kubamytab [ 10 września 2016, 10:31 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

Ja mam bardzo podobną, pewnie toto jeden ciort.. Kupowałem w Mszczonowie za podobną kwotę. Hałas mi nie przeszkadza bo to tylko do odpalenia na zimno i w razie braku lpg.

Autor:  Strucelsw [ 11 września 2016, 14:20 ]
Tytuł:  Re: S21 elektryczna pompa papliwa zamiast mechanika

moją ciut słychać, jak silnik nie chodzi, stad wiem że działa;) jest wysoko, ale nie ma kłopotu zassać, nawet jak wyjeżdżę paliwo do końca. powrotu nie mam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/