Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
http://forum.polskiedostawczaki.pl/

Silnik 4CT90 zamiast 4C90
http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=8&t=3169
Strona 1 z 3

Autor:  AudioBas [ 29 lutego 2016, 17:56 ]
Tytuł:  Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Hej!

Są na forum osoby, które mają wrzucone uturbione silniki od Lublina?
Po rozmowie z Grzmiącym Rydwanem zastanawiam się czy jednak nie wpakować uturbionego silnika do Żuka :)

Autor:  buźka [ 29 lutego 2016, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

A czego tu nie wiesz?Jeśli chodzi Ci o wersję doładowaną na rzędowej pompie, to nic tu szczególnego nie ma.Nie ma intercoolera, tylko wąż z turbiny do kolektora i z filtra do turbiny.Nie ma żadnych zmian w elektryce, inaczej idzie tylko wydech,ale to można przeszczepić całość z lublina.Zresztą, masz konto na pejsbuku, to sobie zobacz tych gości, co wrzucili taki silnik do żuka.Już nie pamiętam nazwy profilu, było tu pokazywane.

Autor:  AudioBas [ 29 lutego 2016, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Buźka i jego rewelacyjny ton wypowiedzi :P :D
Z cyklu AudioBas na ***** pytasz jak to proste jest :P


Oj nie kojarzę gości... :)

Autor:  buźka [ 29 lutego 2016, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Napisałem jak jest, bo zwykła doładowana wersja na pompie Motorpal, nie różni się praktycznie niczym od wolnossącej, oczywiście zewnętrznie.Największa różnica to turbina i większy wentylator na chłodnicy.
Znalazłem Ci ten profil na fejsa.Sam tu linka kiedyś już wrzucałem.Pytaj gości, to Ci napiszą co i jak, bo widzę, że ich żuk już jeździ.
https://www.facebook.com/RosomakTeam?fref=photo

Autor:  zokolic [ 01 marca 2016, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Zaraz zaraz... Panowie a co z natryskiwaniem olejem tulei?

Autor:  buźka [ 01 marca 2016, 14:41 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

A co ma być? Orginalny silnik turbo (bo o takim tu mowa) posiada wszystko, co powinien.Pisałem o zewnętrznych różnicach, czyli tylko dodana turbosprężarka i większy wentylator na chłodnicy sterowany sprzęgłem wiskotycznym.Pompa ma zabudowany korektor nadciśnieniowy i wyprowadzone jest smarowanie turbiny i spływ oleju.Wszystkie te rzeczy nie wpływają na sposób montażu w ramie.Dajecie łapy silnika od żuka i wszystko siada, jak było.Wydech oczywiście do przerobienia, bo wychodzi z turbiny.Ci tam na fejsie wrzucili całość razem ze skrzynią, czyli i sprzęgło jest odpowiednie pod turbo.Tych silników jest do porzygu, kwestia tylko nie kupić zajeżdżonego bubla, bo nie każdy o to dbał.
A natrysk oleju jest na denko tłoka, od spodu, żeby go studzić, bo jak wiadomo, przy turbo bardziej się grzeje.Silniki 4CT90 już to wszystko oczywiście miały, więc bez stresu.Gorzej, jak by ktoś chciał turbić wolnossącego, to wtedy kosztów i roboty dużo.Jest to tez bez sensu, bo silniki turbo są dostępne.

Autor:  AudioBas [ 01 marca 2016, 14:46 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Dobra już wszystko wiem...
Gadałem z mądrymi ludzikami :)

Na początek polecam wszystkim sprawdzić czy w swoim bloku silnika w tym oto miejscu (obok czujnika ciśnienia) nie macie przykręconej śruby:
Obrazek

Ja niestety nie mam jak widać na załączonej fotce :(
Dlaczego warto to sprawdzić? Mechanik, który pracował 20 lat w Andrychowie mówił, że produkcja szła i nie mieli bloków 4C90 i dawano 4CT90 i zaślepiano to śrubą. Nawet teraz kiedy remontuje te silniki już u siebie prywatnie, to zwłaszcza w modelach w ostatnich produkcjach często trafiają się takie rzeczy :)


No cóż jeżeli nie macie czegoś takiego to trzeba szukać bloku silnika 4CT90...
Blok taki powinien mieć to wyprowadzenie:
Obrazek


I ważne... Szukajcie bloku, który ma wymienne tuleje...
Rozpoznacie to po tym, ze tuleja wystaje 1-2 mm ponad blok. W ten sposób możecie ze swojego starego silnika wyciągnąć tuleje i zastosować cały zestaw ze zwykłego silnika czyli tuleja + tłok + pierścienie.
Silniki bez wymiennych tulei maja inne tłoki! Czyli nie podpasujecie tłoków ze starego silnika...


Do dalszej przeróbki potrzeba turbo + kolektor wydechowy + kolektor dolotowy + pompa wtryskowa:
Obrazek Obrazek Obrazek



Nie wiem jak z pompą wody... :(

Autor:  buźka [ 01 marca 2016, 15:24 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Smarowanie turbiny, to akurat żaden problem i można je wyprowadzić z miejsca, gdzie masz czujnik oleju, wszak stamtąd idzie smarowanie do pompy wtryskowej.A zresztą, jak mamy rozbierać silnik itd. to zawsze można wywiercić ten otwór i nagwintować, jak już ma być tak orginalnie.
Proszę bardzo, cała zabawa.Tu widać, jak to jest w orginale.
http://www.fhu-rymarczyk.pl/stronka/com ... 1efa50.jpg
Silniki beztulejowe rzeczywiście były, ale może w nowszych rocznikach, nie wiem.Kupno takiego silnika, to strzał w stopę, bo w razie czego, trzeba robić szlif, jak w s-21, beznadziejne rozwiązanie.
Kolektora ssącego nie musimy koniecznie zmieniać, by były też wersje, które miały wyprowadzony wąż z turbiny do przodu i łączone z kolektorem, pewnie na początku produkcji, albo uzależnione to było od wersji silnika, do danego pojazdu.Pompa wodna, to nie wiem, chyba były takie same, choć ogółem, to ponoć do tego silnika są trzy rodzaje pomp :-|
I zasadnicze pytanie, po co rzeźbić doładowanie z wolnossącego, skoro to koszty i masa roboty?Nie lepiej kupić fabryczną wersję?

Autor:  AudioBas [ 01 marca 2016, 15:40 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Tylko jak masz ten otwór do smarowania turbiny to na 1000% masz tzw magistralę smarującą tłok, którą trzeba mieć przy turbo... Dlatego samo wiercenie i gwintowanie to kiepska sprawa.

Kupić fabryczną wersję może i lepiej ale:

- kupujesz kota w worku
- nie wiesz czy masz blok tulejowy czy beztulejowy
- tak czy siak trzeba go rozebrać


Sam już nie wiem w którą stronę iść...

Autor:  buźka [ 01 marca 2016, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

O tym nie pomyślałem, bo w sumie, to nawet nie wiem, jak to wygląda w andorii.Opisy w książce do lublina są szczątkowe.W każdym razie, rozumiem Twój dylemat i sam pisałem o tym, że kupienie silnika, to też ryzyko, bo każdy zachwala, a wychodzi dopiero w praniu, ale skoro sam piszesz, że masz blok bez otworu pod turbo (ja też taki mam) to co pozostaje? :-|

Autor:  AudioBas [ 01 marca 2016, 15:57 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

No to pozostaje mi zakup reszty osprzętu, który tam już wyżej opisałem i którego dziś fotografowałem :P
Tylko muszę dogadać jeszcze cenę i zobaczyć czy na bank tam są wymienne tuleje, ponieważ o tym dowiedziałem się później dzwoniąc do mechaników :P

Autor:  zbiegusek [ 01 marca 2016, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Ale suma wyłożona na kupno osprzętu może się równać kwocie wyłożonej na kompletny (z osprzętem) silnik 4CT90.
Ja bym jednak szedł w tym kierunku.
BTW dziwi mnie chwalenie się Żukołaka (?), że mają 100KM. Przecież te silniki miały 95KM? Bo końcówka wydechu mocy dodała? ;)

Autor:  buźka [ 01 marca 2016, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Papier wszystko przyjmie, jak to mówią.Te silniki miały nawet 90KM, a nie 95, a wolnossące 70.Ten 4CTi90 też miał 90, a pewnie dopiero po oddaniu intercoolera mu wskoczyło na 102, albo coś tam jeszcze zmodzili z doładowaniem.Tamci tam z tego rosomaka piszą, że jakiś merc 2,5 litra ma być.Znając życie, to i to 150KM będzie im mało.W żuku spore opory tworzy buda i przecież cały też ciut waży.Może nie ma co przesadzać z mocą w tym aucie.Taka jazda po 140 żukiem, zbyt długo nie pozostanie bez konsekwencji.Coś w końcu puści.Ja chyba osobiście, gdybym miał do wyboru (a tą sama kasę) wsadzać mocniejszy silnik, albo napęd 4x4, to bym wybrał to drugie, bo żuk wysoko zawieszony, to można z niego fajne autko zrobić, a przecież takie już jeżdżą.Diesel pewnie żałuje, że nie miał w Afryce 4x4.Jak sam pisał, sprężyny wykończył w zawieszeniu.

Autor:  AudioBas [ 01 marca 2016, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

Z tego co wiem to Diesel bardziej żałuje braku turbiny, która na dużych wysokościach dawałaby mu więcej powietrza :)

Autor:  buźka [ 01 marca 2016, 22:09 ]
Tytuł:  Re: Silnik 4CT90 zamiast 4C90

No to jak widać, on najbardziej potrzebuje suszarki.Od razu powinien wrzucić tego z chłodnicą powietrza.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/