Forum Miłośników Polskich Dostawczaków http://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) http://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=9&t=2880 |
Strona 3 z 4 |
Autor: | Historyk1985 [ 09 lipca 2017, 22:48 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) | ||||||
Volvo - też było ich kilka...
|
Autor: | Historyk1985 [ 09 lipca 2017, 23:05 ] | ||||||||||||||
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) | ||||||||||||||
Żuk A15 Na zlot przyjechały 3 Żuki A15 - w tym jeden "smutny" i dwa "zwykłe"
|
Autor: | Historyk1985 [ 09 lipca 2017, 23:30 ] | ||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) | ||||||||||||||||||||
Żuk A11 No i na koniec prawdziwa perełka. Żuk A 11 z masztem oświetleniowym - prawdziwy rarytas! Niewiele takich maszyn powstało! Wóz jest już w rękach kolekcjonera i chyba czeka na żółte tablice rejestracyjne. Rok produkcji: 1986 Fabrycznie zbudowany do wersji skrzyniowej (czyli nie jest to żaden "obrzyn" np. z furgonu A06), zabudowa specjalistyczna - na zdjęciach są tabliczki znamionowe z firmy, która takie zabudowy robiła...
|
Autor: | Dziwny Mag [ 10 lipca 2017, 00:30 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Nareszcie coś na temat A tak serio - świetna fotorelacja! P.S. NIebieski T4 po prostu nie został przemalowany. Prawieże wszystkie T4 w OSP to "spadek" po policji. |
Autor: | phinek [ 10 lipca 2017, 06:30 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Historyk1985 pisze: Star 660 Jak dla mnie to największe było zaskoczenie - widział ktoś z Was taki samochód? Ale w sensie, że jak... że pożarniczy czy że ze "sztywną szoferką"? Historyk1985 pisze: ...o wojskowym rodowodzie tej maszyny świadczą choćby ramki przednich reflektorów - przystosowane do nakładania osłon zaciemniających reflektory... Co wcale nie oznacza, że ten egzemplarz służył w wojsku. Taka była specyfikacja wozu i mało komu chciało się bawić w robienie podtypu ze zwykłymi ramkami. A sam element optyczny to jest to samo co w Warszawie, Syrenie, Żuku... Mało tego wóz mógł być od nowości "cywilny" (w sensie pożarniczy a nie wojskowy) i jednocześnie mieć "książeczkę powołania" czyli w razie W musiałby wspierać park samochodowy WP - wówczas brak mocowania notki na ramce byłby bez sensu. Historyk1985 pisze: Jak wiadomo kabiny w tych Starach nie miały dachów. [...] żeby można było strzelać naprzód z broni maszynowej z jadącej ciężarówki Sorry, ale strasznie mnie mierzi jak widzę taki komunał jak powyżej. Co oznacza "jak wiadomo" - Komu wiadomo, od kogo, od kiedy... źródło! Spójmy na spokojnie na sylwetkę Stara 660... porównajmy ją do Gaz 69... podobne? Porównajmy do starych poczciwych Jeepów, ale tych pierwszych prawdziwych, nie tego plastikowego badziewia co dziś na mieście uświadczysz. Czy to w Starze 660, czy w Gazie 69 czy w innej "prawdziwej wojskowej terenówce" składając dach i pałąki paki uzyskujesz pojazd znacznie niższy... czyli np. w terenie przejedziesz pod niskimi gałęziami (ćwiczone w praktyce) zaś ze względów logistycznych więcej skrzyń w takimi pojazdami zmieścisz na statku, czy na wagonie kolejowym. Jeśli to miało by służyć strzelaniu do przodu, to prędzej by robiono kabiny jak w 266, gdzie żołnierz może stać na fotelu i wystawać przez luk dachowy. Dlaczego? A z tego samego powodu, dlaczego żaden konduktor nie wypisuje biletu na siedząco - nogi lepiej stabilizują niż same pośladki Historyk1985 pisze: Pierwszy raz widzę wogóle Stara 660 w wersji pożarniczej... A Google widział nie jedno: https://www.google.pl/search?q=star+660 ... 00&bih=767 Historyk1985 pisze: Pytałem się strażaków, [...] jakaś firma na Mazurach podobno robiła takie przeróbki (ex)wojskowych Starów 660. Ciekawe czy to prawda, kto to przerabiał i ile sztuk takich Starów powstało... Wracam do wcześniejszego... w sensie kabiny? Jeśli tak to podrzucę taki trop: https://www.google.pl/search?q=d%C5%BCw ... 00&bih=767 |
Autor: | lbs5 [ 10 lipca 2017, 11:20 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Historyk1985 pisze: Żuk A11 No i na koniec prawdziwa perełka. Żuk A 11 z masztem oświetleniowym - prawdziwy rarytas! Niewiele takich maszyn powstało! Wóz jest już w rękach kolekcjonera i chyba czeka na żółte tablice rejestracyjne. Rok produkcji: 1986 Fabrycznie zbudowany do wersji skrzyniowej (czyli nie jest to żaden "obrzyn" np. z furgonu A06), zabudowa specjalistyczna - na zdjęciach są tabliczki znamionowe z firmy, która takie zabudowy robiła... Załapałem się nawet na zdjęciu z synem Czyli staliśmy gdzieś obok siebie W momencie kiedy robiłeś zdjęcia prowadziłem krótki wywiad z właścicielem . Niebawem wrzucę go na YT dla potomnych |
Autor: | Dziwny Mag [ 10 lipca 2017, 11:58 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
To tak ogólnie, w kwestii zabudowy, wyposażenia itp. Pojazdy pożarnicze są jednymi z najbardziej indywidualnie zabudowywanych / przerabianych / dostosowywanych do przeznaczonych im zadań. Przebudowy robią specjalistyczne firmy jak i druhowie z OSP własnymi siłami. Różnorodność efektów w skali kraju jest olbrzymia Każdy "typowy", pojazd, o ile nadawał się dla straży, znajdowął sie i w jej szeregach - piję tu choćby do UAZa 469. Jak najbardziej, jako nowe, były na wyposażeniu PSP. Do OSP trafiały z czasem, w ramach "normalnego" obiegu aut w służbach (takie kolokwialne uproszczenie, ale generalnie całe lata OSP dostawały pojazdy wycofane z PSP, z Milicji / Policji itp). No i niewiele tylko uogólniając, chyba każdy typ pojazdu, jaki przewinął się w jakichkolwiek służbach czy państwowych firmach w Polsce, przewinał się także przez OSP - w tym rozmaite Kamazy, Ziły, Urale... No i polecam przejrzeć http://prl998.pl/ |
Autor: | lbs5 [ 10 lipca 2017, 17:09 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Dziwny Mag pisze: To tak ogólnie, w kwestii zabudowy, wyposażenia itp. Pojazdy pożarnicze są jednymi z najbardziej indywidualnie zabudowywanych / przerabianych / dostosowywanych do przeznaczonych im zadań. Przebudowy robią specjalistyczne firmy jak i druhowie z OSP własnymi siłami. Różnorodność efektów w skali kraju jest olbrzymia Dla przykładu Star 266 z OSP Chobie (to ten który na zlocie wyciągał Mana z tarapatów) wcześniej był skrzyniowym (wężowy) https://www.czerwonesamochody.com/details.php?image_id=4185&mode=search , następnie w rękach ochotników przemienił się w pięknego GBA https://www.czerwonesamochody.com/details.php?image_id=42876 |
Autor: | Historyk1985 [ 10 lipca 2017, 20:09 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Co do postu kolegi Phinka - hmm. Wiem doskonale, że zdarzały się Stary 660 z dachem. Taki jeden szary dźwig stał nawet 300 metrów obok mojego domu w 1997 roku i widywałem go codziennie. Nie znaczy to jednak, że Stary 660/66/600 były "bazowo" pojazdami wyposażonymi w sztywny dach. Wszystkie sztywne dachy w Starach 660 wyglądały zawsze (według mnie subiektywnie) jak "doklejone". Ot nazwijmy to "występowalnością w przyrodzie". Podobnie Star 660 Papamobil był sobie i "występował w przyrodzie", co nie znaczy już, że był czymś "powszechnie jeżdżącym". Pisząc zwrot "jak wiadomo" miałem na myśli, że większość egzemplarzy (przynajmniej tych mi znanych) dachu stałego nie posiadała, a te które go posiadały to miały coś "doprojektowanego" - ot użyłem uogólnienia i nie ma co się tak tego uczepiać jeśli te parę godzin, kolejny dzień z rzędu na forum siedzę i wklejam zdjęcia... Wkleiłem prawie 400 zdjęć siedząc po parę godzin dziennie i zmęczenie potrafi sprawić, że "w tekście wyrośnie jakiś kwiatek" Co do ramek w reflektorach - ten znany mi Star 660 dźwig miał (z tego, co pamiętam) "zwykłe" ramki. Gdzieś chyba napewno widziałem Stara 660 z "cywilnym" typem ramek - no i wydało mi się to na tej podstawie czymś oczywistym, że w "fabrycznych od początku cywilnych" chyba powinny być cywilne... ...a fakt jest taki, że pierwszy raz w swoim życiu zobaczyłem tutaj pożarniczego 660 -------------------------------------------------------- lbs5 - no to musimy się kiedyś zgadać następnym razem Jeśli zobaczysz gdzieś na zlocie w Główczycach "wąsatą szerokoekranową gębę" wysiadającą z granatowej Fiesty IV, to zapraszam na herbatę Podobno minąłem się też z jakimś gościem, co szukał części do Poldka Trucka, a chętnie pozbył bym się paru fantów do takowego "wynalazka" |
Autor: | phinek [ 11 lipca 2017, 00:53 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Historyk1985 pisze: Nie znaczy to jednak, że Stary 660/66/600 były "bazowo" pojazdami wyposażonymi w sztywny dach. Gdzieś mi się kołacze po głowie pewna grafika, że właśnie dźwigi miały tak "fabrycznie". Nie mogę sobie jednak przypomnieć gdzie to widziałem... Historyk1985 pisze: Wszystkie sztywne dachy w Starach 660 wyglądały zawsze (według mnie subiektywnie) jak "doklejone". Zgadzam się w 100 a nawet 166% Historyk1985 pisze: Pisząc zwrot "jak wiadomo" miałem na myśli, że większość egzemplarzy (przynajmniej tych mi znanych) dachu stałego nie posiadała, a te które go posiadały to miały coś "doprojektowanego" - Spoko luz jak na dźwigni zmiany biegów Po prostu bardzo nie lubię tego uogólnienia,, tym bardziej, że często później w ślad za nim idą jakieś uogólnienia, które są dalej ślepo kopiowane - stąd lubię prostować / reagować od razu. Historyk1985 pisze: Co do ramek w reflektorach Papamobile też miał "cywilne" ale tylko dlatego, że je łatwiej pochromować. A że ludzie lubią upiększać swoje auta, to zmieniali tu i tam, by było "ładniej" |
Autor: | Historyk1985 [ 30 czerwca 2018, 23:00 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Był ktoś z Was dzisiaj na Zlocie w Główczycach? Byłem tam i znowu porobiłem ponad tysiąc zdjęć Tyle, że tym razem nie chce mi się już wszystkiego segregować i wrzucać pojedynczo. Wrzucę więc całe galerie: https://tufotki.pl/cg854 https://tufotki.pl/0fwEt https://tufotki.pl/YTKzy https://tufotki.pl/91Oo8 https://tufotki.pl/R6vmz https://tufotki.pl/y6QvG https://tufotki.pl/9uKwP https://tufotki.pl/cfEKi https://tufotki.pl/IJJT9 https://tufotki.pl/A3IIU https://tufotki.pl/d97J7 https://tufotki.pl/JAE0F https://tufotki.pl/MZx2C https://tufotki.pl/eQa3z https://tufotki.pl/6zE4L https://tufotki.pl/BkcN6 https://tufotki.pl/zVKHU https://tufotki.pl/JZx6G https://tufotki.pl/b87ic https://tufotki.pl/YoEv6 https://tufotki.pl/vILoA https://tufotki.pl/SE9SD https://tufotki.pl/SVlxJ https://tufotki.pl/3sXsy https://tufotki.pl/Lw54S https://tufotki.pl/BDqSQ https://tufotki.pl/XRo7T https://tufotki.pl/THpcR https://tufotki.pl/nfuHO Ciekawostki na zlocie: - całkiem sporo Żuków - Polonezy strażackie - Lubliny strażackie - Ford Transit mk I - Ford Mustang (a do czego służy taka bryka w niemieckiej straży pożarnej? ) - "terenowy potwór" zwany Uralem pożarniczym - symulator dachowania na bazie Smarta - "Anglik" czyli Dodge z kierownicą "po angielsku" zarejestrowany w Polsce w latach 90-tych - Tarpan Honker ambulans i wiele wiele innych atrakcji i ciekawych pojazdów Może część z tych fotek wrzucę jeszcze na forum w galerie w odpowiednich tematach... |
Autor: | lbs5 [ 01 lipca 2018, 13:00 ] |
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) |
Miałem jechać, zahaczając przy okazji o PKS w Lublińcu , ale skoro w soboty nie pracują , to zrobiłem sobie wycieczkę po okolicznych szrotach |
Autor: | Historyk1985 [ 07 lipca 2019, 20:39 ] | |||||||
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) | |||||||
Główczyce 2019 i największa perełka zlotu - najstarszy pojazd na zlocie. Magirus z 1923 roku z OSP Kępno (wpisany na stan jednostki w 1924 i stąd ta data "1924" na wozie)
|
Autor: | Historyk1985 [ 07 lipca 2019, 21:14 ] | |||||||
Tytuł: | Re: Zlot Pojazdów Pożarniczych w Główczycach (woj opolskie) | |||||||
Lublinek 51 w uroczym wymalowaniu, gdzie spod odchodzących płatów farby widać, gdzie to ciężarówka już nie służyła - od wojska przez Milicję Obywatelską, na OSP skończywszy... ...i kolejna zagadka polskich przedwojennych hełmów wzór 1935 z bakelitu, których "teoretycznie" żadna formacja ani resort nigdy nie używały... Po rozmowie z właścicielem dowiedziałem się, że hełmy te były na stanie OSP Kórnica "ot tak". Właściciel myślał, że to była "zwykła standardowa wersja polskiego strażackiego hełmu". Jak widać - część wyprodukowanych egzemplarzy trafiła do "normalnego" użytku. Ciekawe gdzie i kiedy... Egzemplarze hełmów z tego Lublinka miały już całe wnętrza porozrywane. Mój, pochodzący z magazynów WAT-u jest nieużywany i z 1936 roku... Oto jedyna różnica między nimi. Ciekawe czy, gdzie i kiedy jeszcze takie hełmy "wyjdą"
|
Strona 3 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |