Nyska juz blisko miesiącu od założenia zmodyfikowanej głowicy(opływowe prowadnice i takież przejscia kanałów w gniazda zaworowe, powiekszone do 38mm wewn. średnice gniazd zaworów ssacych i 30,7 wydechowych), stopień spreżania 8-głowica splanowana o 1mm, skorygowane strefy przyzaworowe komór spalania, polerowane zawory, dogładzone kanały, zawory z gniazdami szlifowane na 3 kąty, silikonowe uszczelniacze na wszystkich zaworach) i tłoków z 3ma pierscieniami (górny oryginał chrom,drugi noskowy fosforanowany, trzeci daszkowy chromowany ze sprężyną, czwartego brak). Śmiga super, z każdym km coraz lepiej-na razie jakieś 300km zrobione. Zupełny brak porównania do osiągów zwykłego silnika,nawet zadbanego o małym przebiegu, z lzejszą budą i mostem 8/41(żuk skrzynia, 53tyśkm) przyrost momentu jest płynny, od najniższych obrotów, brak jest też wyraźnego spadku ciągu na wyższych obrotach jak w serii, choć staram się unikać kręcenia. Błyskawiczna reakcja na dodanie gazu. Dymu z wydechu, czy zwiększonych przedmuchów z odmy nie zaobserwowano. Temperatura silnika w normie, była z poczatku lekko podwyzszona-odpowietrzanie układu, zwiekszone tarcie na niedotartych pierścieniach, ale spaliny lekko chłodniejsze jakby(szczelne zawory i większy stopień sprężania). Kiedyś może przy okazji kapitalki założę zawory ssące 43mm i powiększę gniazda do 40mm to będzie optimum dla tego silnika do celów uzytkowych(zostaną jeszcze dodatkowo oddalone ścianki komory spalania od wiekszych zaworów, dla ułatwienia napływu mieszanki do cylindra), oraz wykonam 2 podtoczenia na tłokach dla poprawy smarowania i obniżenia tarcia, oraz wyważę ukł korbowo-tłokowy. Za to zostanie niebawem rozebrana i spasowana na nowo pompa oleju.
_________________ Strucelserwis był, Żuk został.
|