Już. Nie pamiętam, jak to tam wygląda, ale można chyba odkręcić szyny od fotela.Fabrycznie, to w szynach są wsadzone dwa "śruty" takie płaskie wałeczki, żeby fotel przesuwał się bez zacięć.Szyny są zagięte na końcach, żeby fotel nie wysunął się całkowicie.Jak ja swego czasu wymontowywałem fotel z fabrycznego żuka, który nie był tam ruszamy, to odgiąłem końce tych szyn i wysunąłem fotel calkowicie, pozbywając się przy okazji tych śrutów.Ja swoje fotele mam na fabrycznych szynach, bez tych śrutów i wysuwają się normalnie, całkowicie.Są one zagięte po obu stronach, z tyłu chyba też.Tak przynajmniej było u mnie.
|