Dzisiaj jest 28 marca 2024, 14:30


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 września 2019, 15:21 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 19 maja 2019, 17:57
Posty: 48
Pojazd: Lublin 3 2.4td
hej znowu mam problemik z moim wymuskaną wychuchaną zabawką , zauważyłem że z lewego koła kapie ''coś'' i całe tarcza kotwiczna szczęk jest umazana mokra breją.
co się okazało (zdjąłem koło i bęben h.)leje się olej z mostu do bębna, na szczęki i wogóle wszystko jest upaćkane .
tylko teraz nie mam pomysłu jak wyciągnąć półoś - wystarczy odkręcić taką pokrywę na 6 śrub i wyjdzie -ewentualne wspomóc to młotkiem- czy trzeba coś np od str. mech różnicowego odkręcać demontować,
a może jeszcze w inny sposób
most jest tzw. nowego typu (kwadratowy)

taki
ktoś cos doradzi może albo może podobny temat już gdzieś jest


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2019, 19:07 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Nie wiem na ile śrub, ale powinno wystarczyć odkręcenie elementu trzymającego łożysko (prawdopodobnie to, o czym piszesz), przy mechanizmie różnicowym nic nie musisz grzebać. Półoś prawdopodobnie będzie trzeba zbić ściągaczem bezwładnościowym, lub odpowiednio przyłożonym młotem tu i ówdzie z zachowaniem pewnej delikatności :)

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 24 września 2019, 20:50 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 19 maja 2019, 17:57
Posty: 48
Pojazd: Lublin 3 2.4td
dzięki, zawsze coś więcej wiem, głupio by było naparzać młotem a z 2 strony nie odkręcić jakiejś śruby a tak w ogóle to w sieci ciężko cokolwiek znaleźć nt. serwisu tego ustrojstwa (mówię tu o tej mojej dumie polskiej motoryzacji ;-)) przydała by się jakaś rozsądna serwisówka (kiedyś cedrych to chyba się nazywało- mam takia książkę do skody) ale to już chyba nie te czasy


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2019, 08:38 
Administrator Nysa Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 sierpnia 2007, 13:53
Posty: 5075
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pojazd: Nysa 522R 1991
Na chomiku sporo tego, choćby tu: https://chomikuj.pl/tulipan53/MOTORYZAC ... 027159.pdf

_________________
NYSA- to jest to... ;)
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2019, 19:10 
Gość Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 20 sierpnia 2019, 22:11
Posty: 10
Pojazd: Tarpan F233 '82 , Tarpan '197?
Sorki za późną odpowiedź ale nie było kiedy zaglądać :roll:
Proste jak budowa cepa. Zrzucasz bęben, zdejmujesz szczęki z rozpieraczem ręcznego. Odkręcasz 4 śruby ( klucz nie pamiętam ale chyba 17) i tyle. Reszta to po prostu szarpnięcie półosi na zewnątrz (z tym może być ciężko, więc zakładasz wtedy koło na piastę - bez bębna itp bo szkoda czasu), opuszczasz auto na lewarku żeby ciężar zaczął naciskać na koło i półoś zacznie sama wychodzić, jak nie to pobijesz ciężkim młotem w oponę od wewnątrz tak jakbyś chciał zbić koło z piasty. Problem może tu sprawiać masa uszczelniająca która sklei na pewno pochwę mostu z odlewem który jest przykręcony do pochwy, jak już klej puści to ręką bez problemu półoś wyjmiesz. Bieżnia zewnętrzna łożyska powinna zostać w obudowie mostu ( jak nie zostanie to znaczy, że masz wybite siedzisko pod łożysko co się zdarza :mrgreen: ). Jeśli chodzi o pierścień zabezpieczający łożysko, to stary nacinasz kątówką ( tylko uważasz żeby nie uszkodzić półosi) i w końcu udaje się go zbić przy użyciu przecinaka i młotka. Nowy pierścień zakładasz schładzając mocno półoś ( najlepiej do zamrażarki na całą noc na -20) a nowy pierścień gotując w oleju. Żeby nie wpadł ci do głowy pomysł grzania tego palnikiem, bo jak przegrzejesz pierścień, to nie będzie już później trzymał łożyska. No i nie spawaj pierścienia do półosi, bo prędzej czy później półoś pęknie jakbyś ją nożem odciął :wink:

Ważna sprawa, zwróć uwagę na simering który będziesz zakładał, bo są one kierunkowe (więc występuje lewy i prawy).


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2019, 18:06 
Fanatyk Nysa/Żuk Service
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 grudnia 2014, 17:37
Posty: 2047
Lokalizacja: Swędów LDZ
Pojazd: 522T '93r, A111B '91r
można też załozyć starą felgę i nawalać młotem od środka do woli. jak bijesz w w koło całe z oponą to przez drewienko przyłożone o rant felgi, mniej wtedy mlotek odbija mniej i jest szansa, że sobie kuku nie zrobisz

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2019, 18:28 
Bywalec Nysa/Żuk Service

Rejestracja: 19 maja 2019, 17:57
Posty: 48
Pojazd: Lublin 3 2.4td
Takie porady to ja rozumiem-dzięki wszystkim z uwagę będę się brał powoli za ten temat teraz mniej jazdy to trzeba ogarnąć serwisowo na następny sezon.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Moderatorzy: monterr07, Dziwny Mag

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net