Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://forum.polskiedostawczaki.pl/

(Marcin-Krakow) Nysa 522T STRAZ
https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=1&t=465
Strona 1 z 1

Autor:  nysanek [ 15 kwietnia 2009, 20:29 ]
Tytuł:  (Marcin-Krakow) Nysa 522T STRAZ

Uzytkownik forum Marcin-Krakow napisal : "No to ja tez sie pochwale.
Mozliwe ze uda mi sie wytargac z pod jablonki taki oto okaz :) Zobaczymy czy cos z tego bedzie. Narazie nie chce zapeszac" .

Obrazek

Obrazek


Uwaga od adminiastratora :arrow: Teraz mozesz Marcinie pisac odnosnie tej nysy , to co napisales w moim temacie jest teraz w tym nowym temacie zalozonym dla ciebie o tej nysie :wink:

Autor:  Marian [ 16 kwietnia 2009, 18:25 ]
Tytuł: 

Fajna Nyska :) W łądnym miejscu stoi, choć moze nie najlepszym dla Nyski. I klimatycznie tak sie prezentuje :)

Autor:  Marcin-Kraków [ 19 kwietnia 2009, 12:35 ]
Tytuł: 

Dzieki adminie, za przeorganizowanie tematu.

Nyska jest obecnie po wycenie rzeczoznawcy, celem ustalenie kwoty bazowej, trzymam reke na pulsie i zobaczymy jaki bedzie dalszy jej los. Z tego co wiem byla reanimowana blacharsko jeszcze 2 lata wstecz, wiec jest co ratowac dalej. Ponoc sama dojechala jeszcze rok temu w miejsce w ktorym stoi, wiec i z silnika moze jeszcze cos bedzie.

Teraz nieustajaco czekam na telefon, co dalej strazaki i gmina poczna z zawadzajacym im pojazdem.

Autor:  nysanek [ 19 kwietnia 2009, 12:46 ]
Tytuł: 

spoko :) z tego co widac starsza 522 strzele na rocznik 78-79 :?: napewno warto ja kupic bo starsza 522 :wink:

Autor:  Boogiman [ 19 kwietnia 2009, 20:00 ]
Tytuł: 

niska deska , duże kierunki , odboje , pierwszy okres

Autor:  nysanek [ 19 kwietnia 2009, 21:24 ]
Tytuł: 

dodam jeszcze 2 grosze :) pierwszy okres mial duze wywietrzniki w dachu ta nyska ma maly wywietrznik ktory juz byl napewno w 79 roku :) ale niewazne teraz wazne zeby ta nysa znalazla nowego wlasciciela :wink:

Autor:  Marcin-Kraków [ 27 kwietnia 2009, 20:46 ]
Tytuł: 

OK. Moge potwierdzic. Dzis w przetargu, stalem sie szczesliwym posiadaczem, ww postrazackiej Nyski 522T z 1978 r , z przebiegiem 4384 km

Teraz czeka mnie zmudna reanimacja, bo nie powiem srodka wlasciwie nie ma. Blacha w stanie dosc dobrym, ale jak sie pewnie okaze po dokladniejszym badaniu, tez jej pewnie nie ma :)

Zastanawiam sie nad dwoma sprawami:
1) auto na chwile obecna nie ma ubezpieczenia OC i przegladu. Przeglad to pikus, ale czy nie bede teraz ciagany przez ubezpieczyciela i nie bede musial splacic nieuregulowanych skladek poprzedniego wlasciciela ?
2) Nyska od dwoch lat stoi, ale ponoc dojechala sama w obecne miejsce. Jaka podjac procedure ruszania starucha. Probowac go odpalac, uprzednio krecac bez swiec samym rozrusznikiem zeby oleum wymerdac ? Czy sciagnac go na lawecie , wymieniac plyny itd.
Podajcie jakies wskazowki zeby sobie ulatwic sprawe.

Autor:  nysanek [ 27 kwietnia 2009, 21:00 ]
Tytuł: 

no to gratuluje :D dobrze sie kierowalem na rocznik 78-79 :wink:

zrob tak jezeli stala 2 lata , to spusc najlepiej paliwo ze zbiornika jezeli wogole cos tam jeszcze jest mowie o ilosci pol zbiornika bo to paliwo i tak zasyfione i woda napewno tez na dole zbiornika jest , na dole zbiornika jest sruba spustowa , potem nalej swiezego paliwa wstaw akumulator , sprawdz stan oleju w misce i rob probe odpalenia , przez to nic niezniszczy sie , aha no i jeszcze podpompuj paliwo recznie pompka paliwa do gaznika :wink:

Autor:  Marian [ 28 kwietnia 2009, 13:01 ]
Tytuł: 

Marcin-Kraków pisze:
(...)
Zastanawiam sie nad dwoma sprawami:
1) auto na chwile obecna nie ma ubezpieczenia OC i przegladu. Przeglad to pikus, ale czy nie bede teraz ciagany przez ubezpieczyciela i nie bede musial splacic nieuregulowanych skladek poprzedniego wlasciciela ?
(...)

Będziesz ścigany. A raczej możesz być. Chyba, że jest to już zabytek, wówczas są specjalne warunki rejestracji, ale trzeba miec opinie rzeczoznawcy.

Autor:  syreniarz [ 08 maja 2009, 22:26 ]
Tytuł: 

nie będzie ścigany, jak zapłaci w dniu kupna. Mało! nie będzie ścigany dogłębnie, jak nie zapłaci. Na szczęści panuje nam chaos. :wink:

Autor:  Marcin-Kraków [ 10 maja 2009, 17:10 ]
Tytuł: 

No nic. Bedzie co ma byc. Narazie nie ruszam tematu, zaczne przerejestrowywac to bede oplacal. Trudno, trzeba bedzie wyskocze z kasiorki.
Ubezpieczenia nie ma za caly 2008 r i teraz za 2009. Za pojazd specjalny, wiec skladka nie bedzie powalajaca.

W chwili obecnej, wiele wiecej informacji na temat Nyski nie ma. W przyszlym tygodniu planujemy transport laweta z obecnego miejsca postoju do garazu gdzie bedzie reanimowana.
Wstepnie Nyska zostala wyciagnieta z pod jablonki na korbie, napompowalem kolka kompresorkiem, podlaczylem akumulator i po odpieciu kabli (co by nie zaskoczyla :) ), pokrecilem silnikiem zeby sie oleum wymerdalo. Stan na szabelce jakis tam jest, ale trzeba to zlac wszystko i swiezym zalac bo niewiadomo co to jest za gnoj.
Do zbiorniczka hamulcy, zalalem starego R3, zeby zobaczyc czy wogole hamulec sie pojawi i czy uklad jest choc deko szczelny. Po kilku pompnieciach, cos tam sie pojawilo pod pedalem, a wyciekow nie widac, wiec jestem dobrej mysli. O dziwo jest reczny i to calkiem niezly :)

Narazie tyle z newsow, jak bedzie juz pod garazem zrobie wiecej fot i wystawie.

Autor:  tomaszopen [ 01 października 2010, 09:08 ]
Tytuł: 

Ni i jak idą postępy w remonciku? Napisz coś, może udałoby Ci się wkleić fotki? :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/