Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Andoria 4c90 - brak wycieków https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=15&t=2730 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | zokolic [ 13 marca 2015, 13:05 ] |
Tytuł: | Andoria 4c90 - brak wycieków |
Chciałbym się przywitać, to mój pierwszy post. Dołączyłem do grona miłośników dostawczaka, co mnie niesamowicie cieszy. Nie chciałbym być źle zrozumiany. To mój pierwszy Diesel, nie wiem jak się do tego dostosować. Silnik w żuku którego kupiłem, ale jeszcze go nie odebrałem z braku drugiego kierowcy, jest suchy. Suchuteńki. Niby pracuje równo i cicho jak na diesla. Mimo to ma przejechane 220 tysięcy. Reszta to raczej do dobrego remontu, ale silnik i skrzynia ok. Myślicie że auto przechodziło remont? Czy jest to możliwe, że ostał mi się suchy egzemplarz, ale to raczej nie możliwe ? |
Autor: | Marian [ 13 marca 2015, 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
220tys andoria mogłaby zrobić, jeśli była "normalnie" użytkowana, a nie rabunkowo. Przy regularnych zmianach oleju, systematycznym serwisowaniu ten silnik spokojnie mógł tyle przejechać. Może przejechać i więcej. Co do suchości - przy S-21 bym się zdziwił mocno, przy andorii... czy ja wiem, z tych silników aż tak się nie lało, choć suchy żuk to faktycznie ewenement, może ktoś na tyle o niego dbał, że regularnie wszystkie uszczelki były wymieniane,etc.. Nie wiem, jaką masz skrzynię, ale na pewno nie uwierzę, że IV biegowa przeżyła ten przebieg. To akurat jest raczej niemożliwe, biorąc pod uwagę to, z czego była wykonana i jak. Co innego tylny most, jeśli masz nowego typu z przekładnią hipoidalną, powinien jeszcze pośmigać, jeśli starego typu - to faktycznie szykuj się na remont. |
Autor: | zokolic [ 13 marca 2015, 16:47 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Żuczyszcze jest z 1996 roku. czy 220 km to dużo na 4c90 ? |
Autor: | phinek [ 13 marca 2015, 19:20 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Ja jeździłem z andorią co miała pod 300 kkm więc da się. Najlepiej zrób parę fotek lub filmik jak silnik jest odpalony to będzie można coś więcej podpowiedzieć. |
Autor: | zokolic [ 16 marca 2015, 14:59 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Już mogę powiedzieć, że nie wiem czy muszę go z gazem odpalać? Bez gazu nie zapali, może za krótko świece grzeję około 12 sekund w temperaturach koło 0*, wydaje mi się że za słabo. Załączę filmik niebawem. |
Autor: | phinek [ 16 marca 2015, 15:30 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
4c90 lubiły się dobrze wygrzać - więc przekręć kluczyk, zaczekaj aż zgaśnie kontrolka... jeszcze raz kluczyk na zero i na pozycję... niech kontrolka zgaśnie drugi raz i powinno odpalić bez marudzenia. Sam widziałem patenty, gdzie montowano dodatkowo jeszcze jedną kontrolkę nie z układu sterowania ale pokazującą fizyczną pracę świec. |
Autor: | zokolic [ 16 marca 2015, 15:37 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Jaka kontrolka ? Widocznie muszę rozebrać moją deskę rozdzielczą. Mam przycisk grzania świec. Rozumiem, że to nie jest fabryczne? Nie rozumiem. Muszę wrzucić wam filmik, nie do końca rozumiem, zasady działania tego pojazdu. Nagram Filmik wrzucę. Zobaczycie czy wszystko przebiega tak jak powinno. |
Autor: | Groszek [ 16 marca 2015, 19:12 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
W żuku nie był tego badziewia sterownika ,ja jak duży mróz grzeje nawet 60 sekund i pale z gazem. |
Autor: | phinek [ 17 marca 2015, 04:00 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
No tak... "pojechałem" Lublinem ![]() W Żuku może nie być kontrolki - tak czy inaczej tak jak pisze Groszek - grzać nie żałować. Po paru latach eksploatacji będziesz mieć wyczucie ile grzać. Na pewno jak masz możliwość typu garaż czy własne podwórko, to możesz pomyśleć też o tym, aby zabawić się w taką opcję: - podpinasz prostownik - załączasz grzanie świec - idziesz zrobić sobie śniadanie - przychodzisz do żuczka po śniadaniu - wyłączasz grzanie świec - odpinasz prostownik - wsiadasz i cieszysz się ciepłym autem |
Autor: | zokolic [ 17 marca 2015, 08:21 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Czy ten sterownik można zaadaptować z Lublina? Zapewne tak, można przybliżyć sposób, jak to rozwiązać technicznie? Będę pruć instalację od samego instrumentu, to i kontrolkę można wstawić. Auto pracuje dobrze, równo, trochę go dusi filtr paliwa i powietrza - jak domniemam. |
Autor: | phinek [ 17 marca 2015, 09:16 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
O ile dobrze pamiętam to jest to de facto stycznik zwłoczny sterowany temperaturą Zatem wszczepienie go do instalacji nie powinno być problemem. |
Autor: | Groszek [ 17 marca 2015, 11:07 ] |
Tytuł: | Re: Andoria 4c90 - brak wycieków |
Jak wymontowałem sterownik ,po uruchomieniu zimnego silnika dogrzewa silnik świecami co powoduje duży pobór prądu z aku. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |