Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://forum.polskiedostawczaki.pl/

ŻuK strażak ze złomu.
https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=3172
Strona 1 z 10

Autor:  warszawa [ 02 marca 2016, 20:16 ]
Tytuł:  ŻuK strażak ze złomu.

WITAM!
otóż jestem nowy na forum mam 15 lat. z reguły się zajmuję remontowaniem traktorów starych oczywiście, teraz także przyszła kolej na zanikającą polską motoryzacje, a mianowicie żuka uratowanego ze złomu, nie jestem taki że sprzedaje wyremontowane prze zemnie pojazdy nie umiem i nie wiem jak można się rozstać z uwielbianą przez siebie maszyną. Żuk został uratowany ze złomu (jak myślę większość pojazdów które będziemy ratować otóż taka forma daje mnóstwo satysfakcji i myśl że uratowałeś kolejny egzęplarz przed śmiercią po wielkiej służbie którą wykonały dla kraju który teraz w dup** ma polski przemysł motoryzacyjny i taki na przykład dworzec który kiedyś wypełniały autobusy polskiej produkcji, tak i jest z np osp żuki były a teraz po żuku jest jakiś fiat czy innej zagranicznej firmy pojazd. Wracając do żuka którego chcę wam przectawić jest on strażacki z 93r. i bez papierów i tabliczek z numerem nadwozia i z numerem podwoziana na podstawie numeru sul na tabliczce chyba da się je dorobić? będziemy nim wozić piwo ma pracować. chcemy go zarejestrować na zabytek jest dwa lata za młody i czytałem że niby jak pojazd jest wyremontowany to że niby można go trochę wcześniej zarejestrować na zabytek? no a tak ogulnie to teraz się nim zajmuje troche go dopieszczam bo nie jest tak kolorowo, żuk ma przejechane 44000 tys. odpala na puł obrotu :P :lol: jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę. Ateraz idę robić zadania i się uczyć bo szkoła skutecznie odbiera resztki czasu wolnego :x az naprawdę przesadnie niekiedy prawie cały tydzień jest zawalony kartkówką i spr. dobra ale nie o tym temat :lol: a zdj dodam w najbliższym czasie bo jusz przeciągłem musze iść się uczyć :roll:

Autor:  atom1 [ 02 marca 2016, 20:38 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

nie dodawaj zdjec tylko bierz sie za słownik ort

Autor:  Drewniany [ 02 marca 2016, 21:58 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

atom1 pisze:
nie dodawaj zdjec tylko bierz sie za słownik ort


Witam, witam - choć lepiej te powitania zostaną odebrane w odpowiednim to tego miejscu na forum.

Zdjęcia by się przydały bez dwóch zdań.

Gratuluję Ci młody człowieku (w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu słowa młody) takich zainteresowań w wieku 15 lat - napawa to optymizmem, że poza twarzoksiążką i chodzeniem w rurkach, zdarza się młodzież z zainteresowaniami rokującymi na przyszłość.

Natomiast równocześnie muszę się zgodzić z atomem - skoro tak wzniośle piszesz o polskiej motoryzacji, warto byłoby to czynić poprawną polszczyzną. Nie jesteśmy tutaj kącikiem miłośników filologii polskiej, ale staramy się minimum poprawności językowej w postach zachować.
Rozumiem też, że w pośpiechu mogą się zdarzyć literówki, że nie ma też czasu ze słownikiem latać i sprawdzać wszystko co się pisze. Niemniej jednak chyba wszystkie współczesne przeglądarki oferują opcje sprawdzania tekstu i podkreśleń błędów - to nie wymaga żadnego wysiłku ani kosztów.

Autor:  warszawa [ 02 marca 2016, 22:17 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

oto zdjęcia :D

Załączniki:
Komentarz: jjjkk
DSCN1991.JPG
DSCN1991.JPG [ 260.46 KiB | Przeglądany 8018 razy ]
Komentarz: jjjkk
DSCN2590.JPG
DSCN2590.JPG [ 205.29 KiB | Przeglądany 8018 razy ]
Komentarz: jjjkk
DSCN2592.JPG
DSCN2592.JPG [ 257.44 KiB | Przeglądany 8018 razy ]
Komentarz: jjjkk
DSCN2653.JPG
DSCN2653.JPG [ 285.61 KiB | Przeglądany 8018 razy ]
Komentarz: jjjkk
DSCN2659.JPG
DSCN2659.JPG [ 262.37 KiB | Przeglądany 8018 razy ]

Autor:  warszawa [ 02 marca 2016, 22:24 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Spieszyłem się przepraszam nie miałem dzisiaj tak dużo czasu, także dużo i szybko pisałem :), jak najbardziej popieram to że chcecie pisać tutaj poprawnie.

Autor:  Drewniany [ 02 marca 2016, 22:27 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Możesz zdradzić ile na złomie za takie żuki "śpiewają"? - bo u mnie w okolicy to taniej idzie kupić od właściciela niż ze złomu...

Autor:  AudioBas [ 02 marca 2016, 22:43 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Rewelacyjny!

Autor:  Klamot [ 03 marca 2016, 08:26 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

To gratulacje i szacun, że Ci się chce coś robić w realu a nie siedzieć przy kompie...Żuk fajny ale myślę że prostsza i tańsza procedura to pogadać na złomie o dokumentach od tego żuka albo nawet pojechać do OSP Chodków /w soboty po południu mają zwykle zbiórki/ i tam pogadać - zawsze jest szansa a może mają jeszcze jakieś części. Albo w gminie mogą coś wiedzieć...
Szkoda że Strażacy zezłomowali takiego ładnego Żuka. Przecież mogli go po prostu sprzedać jeśli już nie chcą go mieć.....
Dobrze że go ratujesz. Tak Trzymać!

Autor:  warszawa [ 03 marca 2016, 12:41 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Drewniany pisze:
Możesz zdradzić ile na złomie za takie żuki "śpiewają"? - bo u mnie w okolicy to taniej idzie kupić od właściciela niż ze złomu...

Ja mieszkam w woj. Opolskim a pożuka jechalismy 350km do..... kurcze nie pamietam ale wiem że to bylo dosyć niżej niż chodków, żuk nas kosztowal 1000 pln miało byc 1500 ale własciciel złomu myslal że jeszcze ma papiery. Gdy się dowiedział ze już papierów nie mają to znegocjowaliśmy do 1000pln 8) a tak wogule to dzięki wzzystkim za miłe słowa :mrgreen:

Autor:  zokolic [ 03 marca 2016, 13:53 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Ludzi to już chyba jaja bolą od tego myślenia.
Kto takie piękne stworzonko wysłał na złom?

Najgorsze jest to, że nieodosobniony przypadek. Żuk z podłogą czy bez - jeden czort i na szrot.
Smutne trochę.

Autor:  warszawa [ 03 marca 2016, 17:30 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Tak... smutne i to bardzo pozostaje nam ratować niechciane/zapomniane... z ludzmi tak było jest i będzie.

Autor:  warszawa [ 06 marca 2016, 21:33 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

W sobotę udało mi się skontrolować stan hamulców, cylinderek trochę cieknie. O ramę chyba nie dbali w ogóle :evil: no i trzeba go zakonserwować, zanim wyjedzie na ulice to i tak muszą minąć 2 lata bo za młody na zabytek, a papierów nima. Myślę że za ten czas uda nam się go zrobić na cacy. rama jak już mówiłem nie wygląda za ciekawie, ale nie jest źle. No i elektryka trochę zasmolona, kierunki przestały mi teraz działać :lol: nagrzewnice też nie działają. Dzisiaj zadzwonił ojciec na ten złom, co z drugim żukiem co tam stał, bo mieliśmy go też uratować, a tu się okazało ze go już sprzedał :cry:

Załączniki:
20160305_105914.jpg
20160305_105914.jpg [ 184.03 KiB | Przeglądany 7903 razy ]
20160303_173302.jpg
20160303_173302.jpg [ 1.42 MiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160303_173413.jpg
20160303_173413.jpg [ 163.66 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_115502.jpg
20160305_115502.jpg [ 211.53 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_122530.jpg
20160305_122530.jpg [ 178.31 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_121750.jpg
20160305_121750.jpg [ 216.04 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_121726.jpg
20160305_121726.jpg [ 215.43 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_105906.jpg
20160305_105906.jpg [ 212.82 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_105901.jpg
20160305_105901.jpg [ 195.89 KiB | Przeglądany 7904 razy ]
20160305_105855.jpg
20160305_105855.jpg [ 191.71 KiB | Przeglądany 7904 razy ]

Autor:  kubamytab [ 07 marca 2016, 01:06 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

czasami trafiają się niezłe ramy na rynku wtórnym, więc zastanów się czy warto robić. Jakiś czas temu za 400zł była do sprzedania nie używana i naprawdę ładna.

Autor:  zokolic [ 07 marca 2016, 11:50 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

znam takiego co ma nieużywaną ramę za 500 zł 1,5 km od mojego domu.

Autor:  AudioBas [ 07 marca 2016, 20:45 ]
Tytuł:  Re: ŻuK strażak ze złomu.

Albo takie coś:
http://olx.pl/oferta/zuk-diesel-1996-7o ... cf32bea56c

Strona 1 z 10 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/