Forum Miłośników Polskich Dostawczaków :: Wyświetl temat - FSR Tarpan 239D - 1990

Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/

FSR Tarpan 239D - 1990 https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=23&t=1258	Strona 2 z 9

Autor:	monterr07 [ 24 stycznia 2011, 16:16 ]
Tytuł:
Nie, niestety nie mam. Ale będzie

Autor:	monterr07 [ 12 marca 2011, 14:33 ]
Tytuł:
Dzisiaj skorzystałem z pogody i zajrzałem do Tarpana. Idziemy. Piesek poszedł ze mną Tarpan stoi za tymi drzwiami. Po otwarciu drzwi, co w sezonie jesienno-zimowym nie jest fajne, z powodu napęczniałych drzwi. Tarpan jest bez zderzaka. W takich warunkach musiałem pracować (tylko że wtedy było trochę zimniej) Idziemy do kabiny. Z lewej strony wejść nie można, ponieważ... ... więc idziemy do prawych drzwi. Zakręt w prawo, 90 st. Prosto... Jesteśmy (prawie) na miejscu. Trzeba zajść trochę dalej, schować się przy słupku widocznym na zdjęciu wyżej. Wnętrze. A teraz co do zderzaka. Widok dolnej części... masakra :/ Rama, mocowanie zderzaka (prawa strona, tam gdzie jest wgniecenie) Śruba mocująca. Tablica i śrubki mocujące (zmienię je na nowe, nie zardzewiałe )

Autor:	Marian [ 12 marca 2011, 15:49 ]
Tytuł:
Te wgniecenia na zderzaku wyglądają na takie stosunkowo łatwe do wyprostowania, a ten płaskownik na ramie też nie powinien stanowić problemu, tyle, że jest gruby, więc potrzeba siły Nie ma takiej tragedii

Autor:	monterr07 [ 12 marca 2011, 19:27 ]
Tytuł:
Samemu nie chce mi się z tym bawić,bo boje się, że coś spitolę wolałbym żeby mi ktoś pomógł, ale w okolicy nie mam takiego ktosia..

Autor:	monterr07 [ 26 kwietnia 2011, 12:35 ]
Tytuł:
Witam. Korzystając z pogody i wolnego od szkoły, oraz chęci odłożenia lekcji na później, wybrałem się do garażu. Postanowiłem w końcu zmienić znaczek na atrapie. Udało się. Tym razem nie dałem za wygraną i nie poddałem się lekko staremu znaczkowi. Zaczep, który był tylko na jednej ''nóżce'' znaczka, zapiekł się i za cholerę nie szło go zdjąć. Po kilku minutach, postanowiłem urwać nóżkę, ponieważ ten znaczek wyląduje w pudełku, ze względu na swój wygląd. Urwałem ją tak, że jeszcze się trzymała, więc postanowiłem ją ukroić między znaczkiem, a atrapą. Nie szło mi to za dobrze, więc przerwałem czynność, a zacząłem kręcić znaczkiem. Minęło pół minuty i zaczep odkleił się od atrapy. Hura! Mogłem ją zdjąć, podobnie jak znaczek. Po tym zabiegu atrapa wyglądała tak: A po założeniu nowego, okazało się, że nie pasuje do atrapy: Trzeba było go dogiąć, więc wziąłem kombinerki w dłoń, i po kilku zagięciach: Znaczek na atrapie: I z daleka: Stary i nowy: Wcześniej, jak forum nie działało, postanowiłem wymienić klosze migaczy, zmieniłem na razie tylko jeden, bo muszę kupić nowe śrubki. Różnica między kloszami: -prawy, nowy: -lewy, stary: We wnętrzu pojawiły się proporczyki: Najpierw, wygiąłem haczyki ze spinaczy biurowych: Założyłem na tylną ściankę. No i znaleziska: Guma lewarka biegów: Korek wlewu paliwa, niestety nie ten co był na Tarpanie, musiał zostać po innym aucie. No i najgorsza część Tarpana. Pordzewiałe elementy. Rynienki dachu, prawa strona: Lewa... Dolne części słupków: Prawy Lewy:

Autor:	Marian [ 26 kwietnia 2011, 14:02 ]
Tytuł:
Bierz się za remont, zanim całkiem zgnije Flexa w dłoń, druciak, chociaż dobrym podkładem zabezpiecz pprzed dalszą korozją.

Autor:	monterr07 [ 26 kwietnia 2011, 14:36 ]
Tytuł:
No postaram się coś zrobić, żeby usunąć to cholerstwo. Nie musi być super idealnie, ale żeby nie gniło dalej. Sytuacja jeszcze nie jest tak krytyczna, i można coś zrobić nie rozkładając samochodu na czynniki pierwsze ?

Autor:	Marian [ 26 kwietnia 2011, 14:52 ]
Tytuł:
"coś" zawsze można, a "co" to zależy od stopnia zjedzenia

Autor:	monterr07 [ 26 kwietnia 2011, 14:59 ]
Tytuł:
Przejadę to druciakiem i zobaczymy, zapodam foty. A potem pomaluję jakimś podkładem, i lakierem. Muszę jeszcze kupić śruby do przednich migaczy i zmienię klosze Od razu nabierze uroku. Znaczek na atrapie, myślę żeby dać biało-czerwony z czarnymi napisami. Literki na maskę nadal kompletuję, tylko żeby lepiej się trzyma, myślałem żeby zamiast tych dzyndzelków dać śrubki. Czym można ''przymocować'' śruby do literek ? Jakiś silikon ? Tutaj pytanie głównie do Przemka, bo on chyba bawi się w takie rzeczy EDIT Drugi klosz też zmieniony, znalazłem śrubki. Po zmianie kloszy na nowe, czyste bardziej pomarańczowe, Tarpanowi skoczyło +10 do wyglądu. Upiększanie trwa

Autor:	Sati [ 26 kwietnia 2011, 20:40 ]
Tytuł:
Fajnie ze dbasz o tego Tarpana , tylko załatw ten cały napis TARPAN i będzie git

Autor:	monterr07 [ 26 kwietnia 2011, 21:08 ]
Tytuł:
Na razie mam R,A,N w A chyba nie ma w ogóle dzyndzelków, a w R albo N nie ma jednego. Teraz czekam na wysyłkę od marcinliput, tak jak mi pisał, też są połamane, a literka T wykonana z drewna. Żałuję że wtedy nie brałem z moto-trans Koszalin, mieli T,A,A 2,50 za sztukę, ale 25 zł wysyłka mnie odrzuciła ;p Trzeba było się umówić na zwykły list Po za tym, u kolegi z innego forum zamówiłem sobie naklejkę CPN, wymiary 7x7 cm która znajdzie się na tylnej szybce, w dolnym lewym rogu Pamiętam, jak na pace na tych płytach było pełno naklejek reklamujących żywność, jakieś kawy, przyprawy itp Zostały naklejone jak Tarpan woził towar - po za tym, klimat lat 90, nie ważne gdzie ale naklejki musiały być Zostały zdarte jakoś w 2003 czy 2004, potem już były tylko dwie, w kabinie, jedna na desce rozdzielczej, z Campingu Venezia, zostawiłem ją sobie i mam w pokoju, a druga była na prawych drzwiach, na boczku. Była podłużna, owalna, niebieska i reklamowała kawę PRIMA Tarpan pięknieje w oczach W lipcu albo sierpniu, będzie wymieniana, albo reperowana chłodnica, bo obecna cieknie Będziemy z Wujkiem szukać jakiegoś zamiennika. Zapominałem napisać - w lato ubiegłego roku, jak jeździłem Tarpanem z Wujkiem, dowiedziałem sie, że jak rozkręcił się sklep, chcieli kupić jakąś izotermę i założyć zamiast oryginalnej paki. Na szczęście, nie doszło do tego. Mój tarpan, jest najbardziej oryginalnym Tarpanem z 3 sulejowskich Tarpanów Otóż po Sulejowie jeżdzą 3: Mój, niebieski 239 sąsiada, ma pakę zmienioną i zielony, ten już dalszego sąsiada ale na bank nie ma już silnika p3 - Perkins tak nie brzmi jak tamten tarpan. Jak bedę miał okazję, zrobię zdjęcia.

Autor:	monterr07 [ 02 maja 2011, 18:46 ]
Tytuł:
Dzisiaj Tarpan dostał nową naklejkę na tylną szybkę, CPN

Autor:	Dziwny Mag [ 03 maja 2011, 00:18 ]
Tytuł:
Lepiej rynienkami się zajmij... póki choć trochę są

Autor:	monterr07 [ 03 maja 2011, 07:48 ]
Tytuł:
Zajmę się nimi, jak Tarpanem wyjedziemy z garażu, czyli już nie dlugo Brat powiedział, że jak wróci za jakieś dwa tygodnie to wyjedziemy. Teraz trzeba drzewo do szopy sprzątnac, ale to pierdoła.

Autor:	monterr07 [ 23 maja 2011, 16:15 ]
Tytuł:
Ostatnio miałem problem z Tarpanem - chcieliśmy z bratem go odpalić, i nie dał rady. Zachowywał się tak, jak by chciał odpalić, ale pod koniec zaczął się dusić. Od razu na myśl przyszły mi dwa powody - rozrusznik, który w tamtym roku był robiony, bo się zepsuł i pompka paliwa, która w tamtym roku nas zawiodła, nie wymienialiśmy jej, ale zapasowa leży w kabinie. Potem siedziałem i myślałem, że może jednak akumulator, który do końca się nie doładował. W sobotę go naładowałem do końca a teraz czekam na brata aż wróci, może wtedy odpali i nim wyjedziemy. Wtedy go umyję, będzie też pewnie jakaś sesja, prawdopodobnie będziemy jechać po kosiarkę, więc sesja na tle stodoły będzie, jak na rolniczy samochód przystało. Dzisiaj też kupiłem lampkę okrągłą przeciwmgłową, i klosze do lamp zespolonych, jak tarpan wyjdzie to wymienię.

Strona 2 z 9	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/