Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Podróż Nysami dookoła Morza Śródziemnego https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=5&t=1586 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | monterr07 [ 28 kwietnia 2011, 20:32 ] |
Tytuł: | |
Łoo kurna ![]() ![]() |
Autor: | kaczka [ 28 kwietnia 2011, 20:53 ] |
Tytuł: | |
ja bym sie pisał bez jaj;] nie wyobrażam sobie co by sie działo ![]() |
Autor: | monterr07 [ 28 kwietnia 2011, 21:03 ] |
Tytuł: | |
Ja ze swoim Tarpankiem też bym pojechał, ale po generalce ![]() ![]() |
Autor: | nysanek [ 28 kwietnia 2011, 21:14 ] |
Tytuł: | |
super ![]() ![]() ![]() ![]() na tamte lata to byl samochod wspolczesny to tak jak bysmy w dzisiejszych czasach jechali tam najnowszym pasagonem lub odbiegajac od polskiego auta , niemieckim vw transporter najnowszym. |
Autor: | Marian [ 28 kwietnia 2011, 21:18 ] |
Tytuł: | |
monterr: I kasa $$$ ![]() Ale mam taka ciekawostke, którą opowiadał mi ksiądz z naszej parafii. Miał swego czasu kolege takiego centusia ![]() ![]() Pewnego dnia kupił Nysę w dość kiepskim stanie technicznym - wymienił silnik na bodaj 2,4 od merca, w kazdym razie ponad 2 litry - Diesel. A pakę przebudował wg własnego projektu w ten sposób, że pod podłogą zabudował zbiornik paliwa z ciężarówki, czy nawet dwa - o pojemności 1000 litrów ![]() ![]() ![]() Tomek: masz rację poniekąd, byłto dość niezawodny samochód, ale nie był już szczytem techniki. Zresztą fabryka w latach 70tych miała dobre zyski, więc pozwalała sobie na takie podróże. Przecież były też podróże di Indii, do Iraku, przez blok krajów socjalistycznych. Na którejś jeszcze wyprawie wujek teżbył, chyba na tej przez blok krajó socjalistycznych... |
Autor: | monterr07 [ 28 kwietnia 2011, 21:26 ] |
Tytuł: | |
Teraz rozmawiałem z kolegą, czarny ptak z FPM i postanowiliśmy, że za kilka lat, jak jego Fiat i mój Tarpan będą po remoncie, weźmiemy na pakę kanapę albo zamiast tego Niewiadów 126e na hak, ciuchy, konserwy CB radio, dziewczyny dla towarzystwa no i oczywiście masę pompek, świec, linek przewodów itp. i byśmy pojechali do Bułgarii albo gdzieś indziej ![]() ![]() ![]() Ale do Rumuni nie jadę - już kiedyś Tata z Wujkiem byli i Rumuni pod autem fajki kurzyli ![]() |
Autor: | nysanek [ 28 kwietnia 2011, 21:26 ] |
Tytuł: | |
nie no w 70 latach to nyski byly konkurencyjne i powiem tu nawet lepsze od tych niemieckich vw transporter jezeli chodzi o dostep do silnika i o ladownosc to nysy byly lepsze , bo w tamtych latach i nawet w 80 latach byly auta z gaznikami na zachodzie produkowane jeszcze.Tak ze mielismy bardzo dobry samochod ![]() |
Autor: | Robo [ 29 kwietnia 2011, 22:43 ] |
Tytuł: | |
Swietna wyprawa. Zazdroszczę wujkowi. Tez bym se gdzieś pojechał.... |
Autor: | Marian [ 30 kwietnia 2011, 14:45 ] |
Tytuł: | |
Robo - była też tragiczna strona wyprawy - ![]() Ja mogę napisać tylko to, co mówił mi wujek. I tak na pewno nie odzwierciedli to tragizmu sytuacji w pełni... Otóż w którymś z krajów, nie pamiętam czy to w Turcji, czy w Libii, nie chcę kręcić - jak będę następnym razem z wujkiem rozmawiać to napiszę dokładniej. W każdym razie - w jednym z krajów, w jakiejś mieścinie, jechali Nysami, aż tu nagle, podobno dosłownie w ułamku sekundy na drogę wyskoczyło dziecko uciekając przed kimś, podczas zabawy. Kierowca nie miał szans na reakcję, bo to było podobno zaledwie 5-10 metrow przed maską.... Kierowca potrącił dziecko, i wystraszony wyskoczył z samochodu, żeby zobaczyć co i jak.... Podobno dosłownie w momencie, kiedy stanął butami na asfalcie - przybiegł z domu dziecka ojciec z siekierą... ![]() Ponadto jeszcze wujek mi opowiadał, tylko nie pamiętam, czy to na tej wyprawie, czy na tej przez blok krajów socjalistycznych... W każdym razie wujek mówił, że Nysy miały ok. 1 tona ładunku i przy hamowaniu strasznie się grzały bębny... Przy pewnym hamowaniu nagle wujek usłyszał wielkie łupnięcie i chrobotanie, a samochód zaczął ściągać na jedną stronę... W końcu jak się zatrzymał wyszedł sprawdzić, co sie stało a tu okazało się, że ta część "cierna" bębna, odpadła od reszty, przymocowanej do półosi i luźno obracała się wokół szczęk, a w zasadzie szczęki hamowały coś, co nie było powiązane już z półosią... |
Autor: | tomaszopen [ 04 maja 2011, 15:19 ] |
Tytuł: | |
O kurde... ztym dzieckiem i siekierą to masakra ![]() |
Autor: | monterr07 [ 04 maja 2011, 20:53 ] |
Tytuł: | |
Ja nie mogę... to się wujek z kolegami na patrzeli. Współczuć tylko. |
Autor: | Marian [ 15 maja 2011, 20:57 ] |
Tytuł: | |
No to muszę teraz odkręcić całe zamieszanie ![]() Rozmawiałem dzisiaj z wujkiem, pytałem o tą tragiczną część wyprawy, a tu okazuje się, że nic takiego u nich nie miało miejsca. Po prostu źle zrozumieliśmy (ja, moja mama, tata...). Wujek opowiadał tylko, że jak jechali do Iraku to ich ostrzegali, żeby uważali, bo kiedyś i kiedyś miała miejsce taka sytuacja (którą opisałem)... W każdym razie na szczęście na tej wyprawie - nic takiego nie zaszło. Narobiłem zamieszania z tym ![]() W każdym razie ekipa wróciła jednak cała i zdrowa ![]() Jeszcze raz przepraszam za te błędne informacje, ale czasami tak jest, jak się w rodzinnym gronie rozmawia "o wszystkim", jeden zrozumie to, inny tamto, a prawda leży pomiedzy ![]() Natomiast dodam parę już na 100% prawdziwych informacji nt Nys w tej wyprawie. Nysy miały silniki "tropikalne" z przewodami specjalnie izolowanymi, w jakimś oplocie, szerokie chłodnice no i to, co pisałem - 2 zbiorniki paliwa. Na stanie mieli też po 2 koła zapasowe - wujkowi w czasie podróży pękły 2 felgi, a nie jedna, więc wykorzystał oba koła zapasowe. Ponoć wieźli kamienie tych studentów, zresztą wogóle Nyski były załadowane ponad "nominalne możliwości" ![]() |
Autor: | Enerde [ 15 maja 2011, 21:27 ] |
Tytuł: | |
Marian15 pisze: No to muszę teraz odkręcić całe zamieszanie
![]() W każdym razie ekipa wróciła jednak cała i zdrowa ![]() Ja już myślałem że cała ta historia rozkręci się jak w filmie Hitchcocka a tu happy and ![]() Fajnie ze opisałeś ta wyprawę i okrasiłeś super fotkami . Zapodaj coś jeszcze Marian ![]() |
Autor: | Marian [ 15 maja 2011, 22:56 ] |
Tytuł: | |
Co więcej? ![]() Mogę tylko dodać, że wujek już się na forum zarejestrował, ale miał problemy z dostępem, czy coś. Mam nadzieję, że wkrótce się ujawni ![]() Może więc wujek coś doda i sprostuje moje zmyślania ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |