Niestety tego STP mam tylko tyle co w towotnicy i troszkę w pudełku,
ale do zawieszenia wystarczy

_________________
www.facebook.com/blachoterapia

Tam nie ma co żałować smaru ma wyglądac dokładnie tak jak na fotce

http://www.motoretro.org.pl/warsztat_foto/smar1.jpg

Nadmiar paluszkiem ładnie wytrzeć

nie ma STP
A oooo...
http://www.allegro.pl/item788789309_sma ... _hurt.html

Opakowanie powinno sprostać oczekiwaniom naszych podwozi

_________________
www.facebook.com/blachoterapia

jakby ktoś szukał współczesnego smaru do zawieszenia to polecam ten z dwusiarczkiem molibdenu odpory na wodę jest. Już kilka lat go używamy.

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

albo shell gadus s2 v220ad2 tez z dwusiarczkiem

https://sklepsmary.pl/products/shell-ga ... gIBYPD_BwE

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

raz w roku albo co 3.000 przejechanych km , wcisnac smar , zwykly smar tani moze byc z budowlanego sklepu to wystarczy.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Dwusiarczek molibdenu robi dobrą robotę!
Mam potwierdzenie w praktyce w silniku.
W Andorii zawsze były stalowe opiłki na magnesie w korku spustowym oleju. Po dodaniu dwusiarczku molibdenu już druga wymiana oleju bez opiłków.
Dwusiarczek kupowany na gramy i dodawany do oleju według producenta na rozgrzanym silniku i potem silnik ma chodzić na biegu jałowym przynajmniej 10 minut, żeby sie dwusiarczek wymieszał a nie opadł na dno miski.

_________________
"Ozdobą wszystkich dróg jest lubelski żuk"

nic takiego do starego typu silników , tak samo jak plukanki , czesta wymiana oleju i to wszystko. Nie wiem jak to z dieslem andoria jest, wazna jest lepkosc oleju dla starego silnika a taka daje wlasnie mineralny dobry na starej recepturze. Co do zawieszenia jak pisalem wazne aby byl smar , swiezy smar niezaleznie czy tubka kosztuje 3,50 zl czy 24 zl

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)

Ja się zgadzam z kolegą Kahnem. Smary z dwusiarczkiem i w ogóle dwusiarczek jest dodatkiem zmniejszającym tarcie przy dużych naciskach, a o to przeciez chodzi w smarowaniu - by zmniejszyc tarcie. Im mniejsze jest tym dluższa zywotnosc, czy to zawieszenia czy silnika... nie do wszystkiego wprawdzie się on nadaje, ale do zawieszeń my tez w zuku tylko smar z dwusiarczkiem co 2500-3000km i zawieszenie bezproblemowe. Żuk się prowadzi elegancko. Do silnika nie lałem, bo nie wiem jak się dwusiarczek ma do tworzyw (bakelitowe koło rozrządu). Do skrzyń z elementami z miedzi i brązu też sie nie powinno dwusiarczku stosować podobno (a sa podkladki miedziane i synchronizatory z czegoś brązopodobnego). Niemniej technologia nowych olejów syntetycznych na pewno jest lepsza niż te na bazach mineralnych. Więcej syfią te mineralne = częściej trzeba zmieniać. Syntetyczne oleje czyszczą, a swojego syfu nie zostawiają.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

to tylko mocno naglosnione z tymi dodatkami ulepszajacymi , ja zostaje przy tradycyjnym uzytkowaniu bo wiele mi wlasnie Firma produkujaca oleje Rektol powiedziala na ten temat.

_________________
FSD - NYSA SERVICE (POLMO)