O dawke chodzi. W sumie przez dawke reguluje sie sklad, nie?
| Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
| Regulacja pompy 4c90 https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=1411 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | maqsz [ 31 grudnia 2010, 17:36 ] |
| Tytuł: | Regulacja pompy 4c90 |
Moja instrukcja do Zuka obejmuje tylko wersje benzynowa... Czy ktos wie, jak sie reguluje sklad mieszanki w dieslu? Srubki regulacyjne sa nieopisane. I pytanie nr 2 - co z kontrola/wymiana oleju w pompie wtryskowej? Tego tez nie moge nigdzie znalezc. |
|
| Autor: | phinek [ 01 stycznia 2011, 22:27 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
maqsz pisze: ...jak sie reguluje sklad mieszanki w dieslu? ...
Skład w dieslu? Przecież to nie gaźnik... |
|
| Autor: | PONY007 [ 01 stycznia 2011, 22:37 ] |
| Tytuł: | |
Chodzi pewnie o dawkę... |
|
| Autor: | maqsz [ 01 stycznia 2011, 23:38 ] |
| Tytuł: | |
O dawke chodzi. W sumie przez dawke reguluje sie sklad, nie?
|
|
| Autor: | nysanek [ 01 stycznia 2011, 23:43 ] |
| Tytuł: | |
normalnie tego sie niereguluje , to ustawia producent i tak ma byc , kombinatorzy tam kreca dla uzyskania lepszej mocy , przez to silnik dostaje po dupie.Ja bym tobie radzil jechac z tym do jakiegos warsztatu sam bym tam niegrzebal. |
|
| Autor: | phinek [ 02 stycznia 2011, 12:09 ] |
| Tytuł: | |
Nie nie nie... Regulację samej pompy i regulatora to owszem JEDYNIE u speca... do tego trzeba przyrządów i WIEDZY. Zaś po zamontowaniu pompy możemy regulować: 1 - kąt wtrysku 2 - "minimalną dawkę" 3 - "maksymalna dawkę" Ad 1: Kąt wtrysku reguluje się ustawieniem pompy na silniku i to wymaga pewnej wprawy... jeśli miałeś zakładane w warsztacie, to nie ruszaj. Jeśli sam montowałeś, to możesz się pobawić. Ad 2 i 3: Tak na prawdę to reguluje się zakres obrotu kątowego dźwigni regulatora względem zakresu ruchu pedału gazu... i tu po pierwsze, można wkręcać i wykręcać dwie śrubki obok dźwigni (dolna tudzież przednia blokuje obrót w kierunku małej dawki, zaś górna tudzież tylna blokuje ruch dźwigni w kierunku pełnej dawki) jeśli ten zakres nie pomaga to można też zdemontować dźwigienkę z trzpienia i przestawić ją o jeden ząbek. Mi się zdarza w drezynie czasem ta dolną podkręcać lub luzować... po co? A no po to, że normalnie daję minimalne obroty, aby mało paliła drezynka na luzie, zaś na oprysk szlaku podkręcam na wyżej aby "sama jechała" ze stosowną prędkością. |
|
| Autor: | nysanek [ 02 stycznia 2011, 16:40 ] |
| Tytuł: | |
no to w PGR kiedys tak tuningowali ciapki 
|
|
| Autor: | Diesel [ 12 lipca 2015, 17:41 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Odgrzeję kotleta - czy ktoś wie jaki olej wlewa się do pompy wtryskowej w Andorii? Gdzieś mi chodzi z tyłu głowy że jest to ok. 0,14 litra silnikowego, ale za Chiny nie mogę tego w książce znaleźć (rok temu znalazłem jakoś;-) |
|
| Autor: | buźka [ 12 lipca 2015, 21:57 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Leje się to samo co do silnika,bo pompa jest smarowana olejem pod ciśnieniem z silnika. |
|
| Autor: | phinek [ 12 lipca 2015, 22:40 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Pompy w 99,9% są smarowane olejem silnikowym. Jedne mają z nim wspólny obieg i temat wymian, uzupełniania itp. masz z bani, a niektóre (zazwyczaj starsze) mają osobny wlew, spust i bagnecik (zazwyczaj w korku wlewu) lub zamiast bagneciku okienko "kontrolne" niczym w moście, czy skrzyni biegów - lejesz aż się zacznie ulewać z otworu... zakręcasz otwór, zakręcasz wlew i jazda
|
|
| Autor: | zokolic [ 14 sierpnia 2015, 07:30 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Mam dwa pytania. Mój Żuk wykazuje ponadprzeciętne właściwości terenowe - pali też sporo bo 14 litrów pełny, czy pusty. Jadę bardzo lekko. Nie powinien tyle chlać. Okazuje się, że dawne majstry, przestawiali pompę. Kąt pompy, tak? Było coś takiego, że jak silnik pracuje w prawo, pompa również (bo niekiedy pompa może kręcić się np w lewo) - można ją przestawić. Pompa nie ma żadnego cecha, jedynie - jebnięcie przecinakiem na obudowie śruby tuż po prawej stronie (od pedału gazu) Pompa jest przykręcona na trzy śruby. Moja nie dość że była skierowana do silnika - czyli pod obroty - co zwiększyło obroty na biegu jałowym, to jeszcze nieumiejętnie założono przelew - wąż. Teraz pytanie, dlaczego mój żuk ma wysokie obroty, nie ma zacięcia linki - nic z tych rzeczy. Obstawiam, że poprzedni właściciel, chciał by żuk był mocny - jest jak cholera. Przestawili pompę pod obroty - czyli skierowali ją do silnika - osiągając wyższe obroty. Chciałem wrócić do oryginału by - "klepał sobie radośnie na biegu jałowym" Żuk ma na jałowym z 950 obrotów na minutę. Powinien mieć mniej... Co robię nie tak? Pompę odciągam od silnika - obroty spadają. Silnik wpada w wibracje. Wszystko wibruje. Silnik pracuje równo. Po dodaniu gazu - i gwałtownym puszczeniu - w końcowym etapie przygasa i wraca na jakieś tam 600 (nie wiem dokładnie) obrotów. 2) Jak i czy wymienić olej w pompie? Kwestie -jak pozostawiam sobie w garażu. Bardziej czy wymienić. |
|
| Autor: | Diesel [ 14 sierpnia 2015, 07:44 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Na pierwsze pytanie nie wiem. Na drugie - pompa jest centralnie smarowana. Do niej wlewa się chyba 150 ml oleju wlewem tylko przy założeniu pompy po remoncie, aby nie chodziła w pierwszej chwili na sucho. MOżesz też przy wymianie oleju spuszczać olej z pompy (jest śrubka od dołu), a potem wlewać odrobinę do niej z góry, a resztę wlewem do silnika. Wówczas będziesz miał "więcej" wymienionego oleju;-) |
|
| Autor: | Groszek [ 14 sierpnia 2015, 07:49 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Pompa ma byc ustawiona na to jebnięcie przecinakiem jak jest przestawiona do silnika ma wcześniejszy wtrysk lepiej pali jest mocniejszy ale silnik dostaje w dupe .Wolne obroty regulujesz zderzakiem dźwigni o którą jest zapięta linka gazu sruba w pompie wtryskowej na 10 klucz |
|
| Autor: | zokolic [ 14 sierpnia 2015, 09:06 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Diesel pisze: Na pierwsze pytanie nie wiem. Na drugie - pompa jest centralnie smarowana. Do niej wlewa się chyba 150 ml oleju wlewem tylko przy założeniu pompy po remoncie, aby nie chodziła w pierwszej chwili na sucho. MOżesz też przy wymianie oleju spuszczać olej z pompy (jest śrubka od dołu), a potem wlewać odrobinę do niej z góry, a resztę wlewem do silnika. Wówczas będziesz miał "więcej" wymienionego oleju;-) Super; ) Dzięki za rzetelne info. Zostaje jak było. Groszek pisze: Pompa ma byc ustawiona na to jebnięcie przecinakiem jak jest przestawiona do silnika ma wcześniejszy wtrysk lepiej pali jest mocniejszy ale silnik dostaje w dupe .Wolne obroty regulujesz zderzakiem dźwigni o którą jest zapięta linka gazu sruba w pompie wtryskowej na 10 klucz Dokładnie. To pokrywa się z moim tokiem myślenia. Czyli tak, moja była dostawiona całą grubość przecięcia do silnika. Silnik rwał się z budy, aż autem bujało. Licznik mi zamknął - Na oryginalnych kapciach, czyli miał ze 120km/h. - TO mnie zastanowiło. Zrobiłem trzy próby, 1) - Odstawiłem całą grubość "przecinaka" od silnika. Silnik bez większy rewelacji. Ale było widać, że jest słabszy, obroty miał te same. - Bo regulacja powinna mieć wpływ na obroty i miała, ale to nie była dokładna regulacja - tylko ograniczenie dawki ropy - to też musiał inaczej pracować. - ŹLE 2) - Pompa całą grubość dostawiona do silnika - silnik aż budę zwiewał. - no wiadomo wysokie obroty na śrubie zderzaka. To musiał mieć power. Szedł jak kuna pod górę. ;P I pracował jak silnik V12 W54 z T-54 :-> - ŹLE/ 3) Ustawiona równo na znakach. I ograniczona zderzakiem. Silnik klepał, ale trzęsło budą. - Pompa nie wyrabia ? Czy wszystko będzie wibrować na niskich obrotach ? -jak ustawiłem za niskie to zapaliła się kontrolka ładowania - i nie zgasł! Widać nie było wzbudzenia. Konkluzja: Panowie, obieramy trzeci wariant, czyli cech na cech( brawo, zokolic, odkrycie roku) I regulujemy zderzakiem, klucz - nasadka długa 10'tka i od dołu śrubokrętem. Może to kwestia zmęczenia i zgrzania, ale niezwykle trudno ustawić obrotki, by nie wibrowało wszystko łącznie z kabiną. (To normalne, że wibruje wszystko na co patrzę na niskich?) Jak pracował wyżej nie było takiego zjawiska. Mówicie, że dużo wyższe mogło być zużycie ropy na - pompie - do silnika? Czyli dla potomnych, z obrotami w dieslu zmniejszasz obroty, Pod obroty - dajesz mu większą moc. CO TO ZNACZY? -Pod obroty znaczy, że kierujesz pompę w przeciwną stronę pracy silnika. Silnik pracuje z ruchem wskazówek zegara. - a stojąc od przodu auta, w prawo. Jeśli ustawimy pompę do silnika, w lewo - idziemy pod obroty. I mamy większą moc, A jak ustawię mu pół grubości kreski na moc - to ostro dostanie po dupie ? |
|
| Autor: | Marian [ 14 sierpnia 2015, 09:54 ] |
| Tytuł: | Re: Regulacja pompy 4c90 |
Może telepie, bo poduchy wywalone? |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|