Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=2413 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | nyssska [ 15 lutego 2014, 20:14 ] |
Tytuł: | problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
Witam witam Mam mały problem ze wskazaniem poziomu paliwa w mojej Nysce...otóż tak: wymieniam zbiornik paliwa bo poprzedni puścił na zgrzewie wcześniej wskazówka poziomu paliwa skakała od minimum do maximum przy zalanych ok 15 litrach to myślę, przy okazji zbiornika na wierzchu wymienię czujnik poziomu. Czujnik wymieniłem wszystko przykręcone podłączone w zbiorniku pusto a wskaźnik pokazuje połowę.....?????Panowie co może być przyczyną ??? może to być wina wskaźnika czy czujnik jest uszkodzony???? |
Autor: | kaczka [ 15 lutego 2014, 20:27 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
czasem sie mocowanie pływaka zacina |
Autor: | nyssska [ 15 lutego 2014, 20:56 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
hmm w takim razie zobaczę co się będzie działo jak wleję trochę więcej paliwa niż polowa, dziękuję kolego |
Autor: | kaczka [ 15 lutego 2014, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
psiknij w mocowanie pływaka przy samym czujniku wd40 albo kroplę oleju |
Autor: | Marian [ 15 lutego 2014, 22:16 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
Nie!!! Pływak to coś na kształt potencjometru z regulowaną rezystancją. Odpowiednie położenie pływaka determinuje określoną rezystancję (jak zapsikamy WD-40 może się ono dostać do połączenia i wtedy rezystancja zawsze będzie minimum...). Ten płwak się reguluje poprzez podgięcie. W książce napraw jest dokładnie opisane jaki stan pływaka powinien odpowiadać jakiej rezystancji (można zmierzyć najtańszym multimetrem z marketu za 10zł). W wolnej chwili moge wrzucić skan, jeśli nie dysponujesz książką napraw. |
Autor: | kaczka [ 16 lutego 2014, 00:17 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
wd można psikać na wszystkie połączenia elektryczne 12v Marian luzik ![]() ![]() |
Autor: | nyssska [ 16 lutego 2014, 10:37 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
Kolego Marian poproszę o skan jak się ustawia pływak....musi pokazywać jak należy:) |
Autor: | Marian [ 16 lutego 2014, 12:13 ] | ||
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... | ||
kaczka pisze: wd można psikać na wszystkie połączenia elektryczne 12v Marian luzik ![]() ![]() Połączenia - owszem, ale nie do wnetrza urządzeń. Nie wiem, czy kiedyś rozbierałeś taki czujnik poziomu paliwa, ja rozbierałem, działa on jak potencjometr, zatem, jedyna rzecz, którą można go myć i przelewać przez niego to najlepiel izopropanol czy inne cuś do czyszczenia elektroniki. Czyści świetnie, ale nie zostaje - wszystko wyparowuje, nie powodując zwarcia. Przy WD-40 ryzyko może jest małe przy umiejętnym dozowaniu, ale zawsze istnieje, a potem trzeba rozbierać i czyścić wszystko starannie. Co prawda nie mierzyłem, czy WD-40 rzeczywiście przewodzi prąd, ale na chłopski rozum tak mi się wydaje ![]() ![]() @nyssska - masz foto tej strony. BTW - tutaj do pobrania cała "biblia" napraw nysowych, czyli Naprawa Samochodu NYSA. -> http://egofiles.com/XJwWINKHsIlrO39R/NYSA_522.pdf
|
Autor: | jasio [ 16 lutego 2014, 16:01 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
Ja bym na początek zadał pytanie, czy jest to napewno nowy, sprawny i właściwy do tego auta czujnik poziomu paliwa. Następnie wyjął bym ten czujnik i sprawdził po podłączeniu do wskaźnika i podaniu masy na obudowę czujnika czy wskazówka zmienia położenie wraz z ruchem pływaka. Jeśli chodzi od zera do max to prawdopodobnie pływak ma za długie ramię (drut) i pływak nie spada do dna Jeśli nie, to prawdopodobnie masz uszkodzony ten opornik w pływaku. Duża też szansa że jest gdzieś powiększony nieznacznie opór na łączeniach czujnika z wskaźnikiem. Waro też sprawdzić czy masa elektryczna zbiornika jest jak należy. Weż omomierz i sprawdz jaki masz opór na masie (obudowie) czujnika paliwa. Powinien być jak najbliższy zeru. Może to właśnie brak masy? To tak tyle narazie. Musisz "podłubać" bo tak to narazie wróżenie z fusów. Powodzenia |
Autor: | Marian [ 16 lutego 2014, 16:38 ] |
Tytuł: | Re: problem z czujnikiem/wskaźnikiem poziomu paliwa..... |
Jeszcze zapomniałem napisać najważniejszego - puknąć w szybkę wskaźnika. Stare wskaźniki lubią się zacinać. Jeśli jednak sprawdzisz ten pływak i okaże się on dobry, to w takim razie albo połączenie między wskaźnikiem i czujnikiem może być uwalone - przewód, albo, jak pisze jasio - masa. Pozostaje opcja trzecia - wskaźnik się "zrypał". Sprawdzić wskaźnik też dość prosto, weź dwa rezystory o znanej rezystancji i wybranej z zakresu pracy pływaka, podłącz osobno najpierw jeden rezystor zamiast czujnika między masę i kabel (najlepiej na krótko, nie używając kabla idącego do zbiornika, bo on potencjalnie może być uszkodzony - schemat podłączenia masz na skanie powyżej ![]() Swoją drogą, ze względu na dużą niedokładność samego czujnika, jak i wskaźnika, o wzięciu pod uwagę rezystancji przewodu już nie mówię, to działanie całego układu zależy także od napięcia na akumulatorze. A ma na to wpływ stan naszego regulatora napięcia i alternatora/prądnicy. Dlatego to baardzo przybliżone wskazanie. W praktyce okazuje się, że jest wystarczające. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |