Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Silnik w przekroju https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=2626 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Historyk1985 [ 30 listopada 2014, 00:18 ] | |||||||||||
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju | |||||||||||
...ów "silniczek" to nie jedyna pomoc dydaktyczna, jaką dysponowało Technikum Samochodowe w Dobrodzieniu. Zanim przyszli adepci tajników mechaniki samochodowej poznali silnik "globalnie", poznawali pewnie poszczególne jego podzespoły "lokalnie" przy pomocy takich drobniejszych "gadżetów". Całkiem fajnie to wymyślili - kręcisz korbką i widzisz, jak pracują tłoki w silniku, albo widzisz, jak się wrzuca biegi...
|
Autor: | Historyk1985 [ 30 listopada 2014, 00:27 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
Z zasobów, jakie pozostały po tym technikum, udało mi się wypożyczyć i skopiować arcyciekawą książkę "Nowe metody napraw nadwozi samochodów osobowych" wydaną jeszcze w latach 80-tych. No i właśnie ta książeczka zainspirowała mnie do tego karkołomnego pomysłu naprawy kabiny pewnej Nyski 521 -obrzyna z 1978 roku Pamiętam, że w jednej z sal tego technikum znajdował się w roli pomocy naukowej, cały kompletny układ kierowniczy Warszawy M 20. Niestety nie znalazłem go ani w budynku szkoły, ani na złomowisku... Gdyby udało się uratować ten cały sprzęt, to w rękach naszych forumowiczów znalazło by się chyba już całe wyposażenie technikum samochodowego z czasów PRL!!! "Pomoce dydaktyczne" z powyższych zdjęć już widzieliście. Natomiast Nysa 522 Towos, która oryginalnie służyła w latach 80-tych i 90-tych do nauki jazdy i egzaminu na prawo jazdy, jak wielu z Was widziało stoi u mnie na podwórku i czeka na remont |
Autor: | probiez1 [ 30 listopada 2014, 15:24 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
wow. Nawet silnik wankal się tam znalazł. |
Autor: | phinek [ 18 stycznia 2015, 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
A ten przekrój silnika udało się wydobyć? |
Autor: | Tomek [ 18 stycznia 2015, 09:17 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
Historyk Ty to masz szczęście na tych złomowiskach U mnie nie ma tak kolorowo, ostatnio znalazł się żuk skrzyniowy w dobrym stanie, rama bez rdzy, silnik odpalał, to moment złomiarze wiązki na przetop powyrywali, szyby potłukli, nagrzewnice powyrywali (mosiądz) i tak dalej, a za resztę chcieli 1,50zł/kg, sporo jak za "wrak". |
Autor: | Strucelsw [ 18 stycznia 2015, 14:10 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
U nas stoi smutek z dolniakiem, na szczęście go nie tną, tylko cena z kosmosu. silnik chodzi tak, że go nie słychać, kremowa kierownica... jeszcze 2 lata temu gość woził nim warzywa po sklepach, zawsze razem z psiakiem obok. Dziadek zmarł, żuk stoi na złomie-w grudniu 2013 chcieli za niego 7 tysi, wart jest 3-4, nie wiem, może zeszli z ceny. Kabina malowana pędzlem, troche pracy wymaga. rocznik bodaj 67,z gazem, skrzyniowy. |
Autor: | Marian [ 18 stycznia 2015, 14:20 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
Z tego, co wiem przekroje trafiły do Przemka |
Autor: | Dziwny Mag [ 18 stycznia 2015, 15:43 ] |
Tytuł: | Re: Silnik w przekroju |
Tak, Marcin (Historyk) odwalił kawał dobrej roboty i "wywlókł" ze złomu - zarówno przekrój dolniaczka, jak i te małe przekroje. Są już "bezpieczne" i w dobrych rękach Przy czm, jak wpsomniał Marian - przekrój M20 jest mój. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |