Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Żuk andoria turbo ADCR https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=2963 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | adrenaline [ 09 października 2015, 11:37 ] |
Tytuł: | Żuk andoria turbo ADCR |
Czy ktoś pakował do żuka andorię z turbo najlepiej tą z końca produkcji. Czy można gdzieś kupić taki silnik? Pojawia się dużo tematów o swapach, a taka andoria 115 koni ma i pewnie pasuje bez żadnych modyfikacji. |
Autor: | buźka [ 09 października 2015, 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Zależy,o jaką wersję Ci chodzi,bo wersje turbo były dwie 4CT90-1 o mocy 90KM i 4CTi90 o mocy 102KM z intercoolerem i pompą rozdzielaczową Bosch.Obie wersje pasują bez problemu,tylko nowsza ma już coś delikatnie z elektroniką,bo jest niby zwór egr,czy tam coś,co jest sterowane elektronicznie niby.Dokładnie już nie wiem,ale coś tam jest.Pewnie koledzy lepiej wiedzą tu na forum,choćby phinek. Natomiast wersja 115KM,o której piszesz,to już wersja na Common Rail Bosch tzw. ADCR.Z zamontowaniem pewnie nie było by problemów,tylko tam już jest elektronika,bo wiadomo,CR.No i taki silnik chyba ciężko znaleźć,może z jakieś rozbitej gazeli,czy czegoś i cena pewnie niezła. Popytaj tutaj. https://www.facebook.com/RosomakTeam?fref=photo Goście wpakowali 4CT90 i coś tam piszą,że na przyszły rok będzie 150KM ![]() Nawiasem mówiąc,to Andoria podkręciła już silnik ADCR do 150KM ale to chyba nie o tym mowa,bo taki silnik przewyższył by czterokrotnie wartość każdego żuka ![]() Edit:Sorry,nie doczytałem w temacie,że chodzi o ADCR,czyli w sumie,jak powyżej.Dużo elektroniki.Do tego potężny (jak na budę żuka) moment obrotowy silnika,ale wykonalne to jest jak najbardziej,tylko wtedy trzeba dać szybszy most,bo na tę moc silnika ten orginalny będzie za wolny.A jak masz starego typu,to tym bardziej trzeba wymienić na hipoidalny. |
Autor: | zokolic [ 10 października 2015, 14:29 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Słyszałem od mojego ojca historyjkę niecną, jakoby po godzinach dwójka młodych mechaników zmontowała podkręconego diesla ADCR i podobno miał 130km. Wysiadało wszystko, mosty, wał , półosie. |
Autor: | buźka [ 10 października 2015, 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
To teraz napisz to jeszcze raz,tylko tak,żeby można było zrozumieć,bo naprawdę mnóstwo w Twoich postach niedomówień ![]() |
Autor: | zokolic [ 11 października 2015, 12:48 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Och, przepraszam. Mam na myśli Żuka. Dokładnych szczegółów nie znam. To są ci sami fachowcy, którzy wmontowali do Jelcza 417 silnik mana. Faktycznie, za dużo skrótów myślowych ostatnimi czasy. ;P |
Autor: | Marian [ 11 października 2015, 14:29 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Musisz wziać pod uwagę, że na forum nikt nie odczyta Twojej gestykulacji, mimiki itd. ![]() |
Autor: | zokolic [ 11 października 2015, 16:48 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Maryś, to wszystko z ekscytacji polską motoryzacją. |
Autor: | Strucelsw [ 23 października 2015, 15:37 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
no, ostatnio klient stawił się wawką 223 z andorią i zaturbiać chce. własnie na cti mam zamiar to przekuć. Starą pompę boscha VE i turbo daje radę podkrecić bez kłopotu. jednakowoż namawiam go na replantację dobrego S21, jak dla mnie szkoda budy wawki na męczenie jej charchotnikiem. |
Autor: | zokolic [ 26 października 2015, 08:31 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Nad Bugiem spotkałem doładowanego diesla w Wawce. Nie wiem jak to latało. Słyszałem turbinkę i traktor. Myślałem, że ktoś golfem ciągnie. Za zakrętu wyłoniła się wawka, o mało co nie wypadłem z żuka... Czy skoda budy ? Głośno pewnie. |
Autor: | Strucelsw [ 31 października 2015, 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
będzie trzeba troszkę nad poduchami popracować |
Autor: | Troudyl [ 12 września 2016, 22:10 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Witam forumowiczów. czy ktoś w swoim żuku robił taką podmiankę na silnik andorii 4CTi90? Pytam bo jestem żywo zainteresowany kupnem żuka, odświeżeniem go i wstawieniem, tego silnika ( 4cti90). Nie wiem czy wał, most itd to wytrzyma,, czy też trzeba przeszczepić z lublina? |
Autor: | buźka [ 12 września 2016, 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Most w żuku, oczywiście wersja hipoidalna, jest taki sam, jak w lublinie, tylko odpowiednio węższy.Gdybyś chciał przełożyć lublinowski, to licz się z tym, że jest szerszy i trzeba poszerzyć błotniki.Wtedy możesz sobie wstawić szybszy most i na fabrycznych oponach żuka, będziesz miał niezłą prędkość przelotową.A jak jeszcze wstawisz silnik wraz ze skrzynią, to już całkiem.Wału raczej nie trzeba zmieniać, a poza tm, lublinowski i tak jest chyba dłuższy i bez przeróbek nie podejdzie.Silnik ma typowe mocowania, dajesz tylko łapy od żuka i siada w miejscu fabrycznego. |
Autor: | phinek [ 13 września 2016, 02:48 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Warto jeszcze sprawdzić jak z gaszeniem - pierwsze 4C90 miały gaszenie linką, zaś w 4CTi90 gaszenie już było elektrosiłownikiem. Więc warto rozpoznać również to... choć w obie strony da się przerobić. |
Autor: | buźka [ 13 września 2016, 07:22 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
Już w lublinach 2 był siłownik, więc przy 4CTi90 jest już tylko na kluczyk.Pompa ma jakiś tam zawór elektromagnetyczny, który odcina paliwo. |
Autor: | Troudyl [ 13 września 2016, 08:20 ] |
Tytuł: | Re: Żuk andoria turbo ADCR |
strona elektryczna i zbudowanie jakiegoś sterownika do regulacji pracy tym autem to dla mnie żaden problem. Bardziej martwie się o skracanie wału lub zwężenia osi. Mechanika dla mnie to hobby, ale mam mały garaż, gdzie takie rzeczy jak spawarka czy palniki sa jeszcze obce, dlatego chcę jak najmniej prerabiać mechanicznie w żuku. Teraz jestem na etapie poszukiwania dobrej bazy do robienia. Czy jeśli kupię bęnzyniaka i wstawie diesla to bedzie pasować? Nie ukrywam, że strażackie wersje są zazwyczaj w lepszym stanie niż od prywatnych osób za rozsądne pieniądze |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |