Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Co to za element był na tłoku ŻUK ?? https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=3044 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | klasyka [ 06 grudnia 2015, 14:17 ] |
Tytuł: | Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Witajcie , rozkręcam silnik 4c90 w żuku z 1996 były z nim problemy , cały silnik jest w oleju zabrałem się za demontaż wszystkiego co leci , po zdjęciu głowicy na drugim tłoku lezała aluminiowa tuleja z gumowym oringiem , od czego to jest ? Głowica ponoć była robiona 1,5 roku temu zdjecia : ![]() ![]() |
Autor: | Strucelsw [ 06 grudnia 2015, 15:13 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
to musiało wpasć w trakcie demontazu, inaczej silnik by nie przeżył. Może byc tulejka ustalajaca głowicę. |
Autor: | Groszek [ 06 grudnia 2015, 18:50 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Tulejka prowadząca oring w kanale smarowania blok silnika a głowica |
Autor: | AudioBas [ 06 grudnia 2015, 18:51 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Jakieś foty z całości zabawy? Przymierzam się do wyciągania silnika i z chęcią bym coś pooglądał ![]() |
Autor: | kyzer [ 08 grudnia 2015, 15:28 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Ja również z chęcią pooglądam ![]() |
Autor: | zokolic [ 14 grudnia 2015, 11:51 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Silnik był taki mokry przed naprawą? |
Autor: | wojtek21 [ 14 grudnia 2015, 13:31 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
właśnie też o to miałem pytać więc pytam ![]() |
Autor: | klasyka [ 14 grudnia 2015, 23:28 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
tak cały w oleju |
Autor: | zokolic [ 15 grudnia 2015, 12:24 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
klasyka pisze: tak cały w oleju Znaczy, konserwacje to ma. |
Autor: | Strucelsw [ 15 grudnia 2015, 14:32 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
miałem kiedyś styczność z 3ma andoriami, w tym 2 turbo w pocztowych lublinkach, wszystkie tak wygladały, a nawet bardziej. Taka fizjologia. A zimy jeszcze nie ma. czyli tydzień na wyjecie motoru. Na pociechę powiem, że co prawda pod dachem, ale bez ogrzewania robię dzień w dzień. Latem +40 zimą -15, bo lekkie zimy byly. Jeszcze żyję. |
Autor: | zokolic [ 15 grudnia 2015, 15:29 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
Strucelsw pisze: miałem kiedyś styczność z 3ma andoriami, w tym 2 turbo w pocztowych lublinkach, wszystkie tak wygladały, a nawet bardziej. Taka fizjologia. A zimy jeszcze nie ma. czyli tydzień na wyjecie motoru. Na pociechę powiem, że co prawda pod dachem, ale bez ogrzewania robię dzień w dzień. Latem +40 zimą -15, bo lekkie zimy byly. Jeszcze żyję. Trzeba mieć samozaparcie. Jak mi auto stanęło w kałuży, bo czujnik wału odmówił współpracy, to też się nie zastanawiałem - kładłem się na klacie. Jaki był cel tłuczenia lublina w temp -40*C? dodam, że moje bydle jest suche, to się zastanawiam. Może oleju nie ma. Musiałbym go natrzeć... |
Autor: | Strucelsw [ 15 grudnia 2015, 16:52 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
może juz lepsze uszczelki masz. albo olej nieagresywny. A olejkami lepiej babę nacierać;) |
Autor: | klasyka [ 15 grudnia 2015, 20:35 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
ja już kończe składanie jutro prawdopodobnie odpalanie , wyszło w praniu że jeszcze uszczelniacz cieknie od pompy wtryskowej jutro jak uda mi się to kupić to myśle że andoria zaryczy |
Autor: | klasyka [ 20 grudnia 2015, 16:37 ] |
Tytuł: | Re: Co to za element był na tłoku ŻUK ?? |
silnik odpala wszystko w porzadku |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |