Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://forum.polskiedostawczaki.pl/

Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.
https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=3266
Strona 1 z 3

Autor:  Slawek325 [ 10 maja 2016, 20:30 ]
Tytuł:  Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Witam.
Mam problem z Lublinem 2.2 benzyna. Silnik na wolnych nie chodzi ładnie, płynnie. Podczas przyspieszania też czuć drgania. Ogólnie nie ma mocy, rozpędza się do 90-100km/h. A mój pierwszy Lublin z tym samym silnikiem zamyka licznik.

Sprawdzone/podmienione zostały:
cewki
świece
kable
sterownik silnika
ustawienie rozrządu
zdjęta zwężka z LPG - bez zauważalnych różnic
ciśnienie na każdym cylindrze 10bar.

Porównałem też ustawienie czujnika kąta przepustnicy i jest ustawiony tak samo jak w sprawnym Lublinie.

Macie pomysł co innego może być tego przyczyną?
Ma ten silnik jakąś typową usterkę objawiającą się właśnie w taki sposób?

Wtryskiwacze oraz pompę paliwa wykluczam, bo na gazie też pracował w identyczny sposób.
Nie mam już pomysłów co jeszcze można sprawdzić...

Autor:  Marian [ 10 maja 2016, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Czy przy wciśniętym i puszczonym sprzęgle na wolnych obrotach jest tak samo?
Czy te objawy nastąpiły gwałtownie, czy nasilały się z czasem?

Autor:  Slawek325 [ 10 maja 2016, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Jest tak samo nie zależnie od sprzęgła. Na wolnych trochę go ,,trzepie,,. Po samym silniku widać że ma drgania. Pod obciążeniem niby w miarę płynnie przyspiesza, ale nadal czuć że nie do końca równo pracuje.

W takim stanie już kupiłem auto. Brak mocy przy kupnie wytłumaczyłem sobie zwężką gazową... lecz to niestety nie było to.

Silnik był robiony. Faktycznie wszystko ładne, czyste. Panewki, pierścienie i głowica z relacji poprzedniego właściciela były zrobione. Pierwsze co, to rozrząd źle złożony przyszedł mi do głowy, ale jest ok.

Autor:  Marian [ 10 maja 2016, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Może być wiele przyczyn, jeśli silnik był robiony. Wał niewyważony, korbowody i/lub tłoki źle dobrane i niewyważone, rozrząd też może być przyczyną... Ciężko będzie zdalnie coś doradzić.

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 05:30 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Jeśli chodzi o sprawę wyważenia tych elementów, to myślę że raczej mało będzie to prawdopodobne.
Nawet gdyby to byłaby z tym związana kwestia drgań, ale czemu ledwo jedzie...
Dziś dalej będę z tym walczył.

Autor:  Groszek [ 11 maja 2016, 06:50 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Zajrzyj do filtra powietrza, sprawdź kostki złącza elektryczne wiązki silnik sterownik.holden ma wydech z lewej strony w komorze silnika i tam tez jest wiązka

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 07:24 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Filtr sprawdzałem. Czysty.
Rzucę dziś okiem na tą wiązkę.

Autor:  zbiegusek [ 11 maja 2016, 09:23 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Slawek325 pisze:
Witam.
Mam problem z Lublinem 2.2 benzyna. Silnik na wolnych nie chodzi ładnie, płynnie. Podczas przyspieszania też czuć drgania. Ogólnie nie ma mocy, rozpędza się do 90-100km/h. A mój pierwszy Lublin z tym samym silnikiem zamyka licznik.
[...]
Nie mam już pomysłów co jeszcze można sprawdzić...

Objawy IMO wskazują na niepracujący jeden cylinder. Wiem, że duuużo sprawdziłeś/wymieniłeś ale zacznij od podstawy - sprawdź, jak na pracę silnika wpływa wyeliminowanie po kolei każdego z cylindrów. Oczywiście dla bezpieczeństwa warto trzymać świecę w zdjętym przewodzie zapłonowym.

Autor:  Strucelsw [ 11 maja 2016, 17:07 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

zapchany kat jesli ma, uszkodzona sonda. nie znam tego motoru, ale jak oplowy, to moze być czujnik wałka- wtedy nie ma siły i szarpie, przepływka.

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

zbiegusek pisze:
Objawy IMO wskazują na niepracujący jeden cylinder. Wiem, że duuużo sprawdziłeś/wymieniłeś ale zacznij od podstawy - sprawdź, jak na pracę silnika wpływa wyeliminowanie po kolei każdego z cylindrów. Oczywiście dla bezpieczeństwa warto trzymać świecę w zdjętym przewodzie zapłonowym.


To też sprawdzałem. Odłączenie każdego z cylindrów miało taki sam wpływ na pracę silnika.

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Strucelsw pisze:
zapchany kat jesli ma, uszkodzona sonda. nie znam tego motoru, ale jak oplowy, to moze być czujnik wałka- wtedy nie ma siły i szarpie, przepływka.


Ma. O tym nie pomyślałem...
Sonda uszkodzona chyba bardziej miałaby wpływ na spalanie, a nie na aż tak duże pogorszenie pracy i mocy silnika... ale może się mylę.

Ten czujnik to może też być dobry trop. Również jutro obadam.
Przepływki brak.

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Rozmawiałem również ze znajomym mechanikiem. Robił Lublina z tym samym motorem i z podobnymi objawami. Wymienił czujnik prędkości obrotowej który jest przy skrzyni i pomogło.
Ja dziś też podmieniłem go. Niestety nic to nie dało.

Tak więc dzięki za podpowiedzi i jutro szukania usterki ciąg dalszy.

Autor:  Strucelsw [ 11 maja 2016, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

sonda ma wpływ. jesli jest trafiona(wartość stoi szywno np. na 1V), odłączenie pomoże. jeśli jest np. 4 przewodowa, to wystarczy strzelona grzałka w niej i auto z bardzo nie pojedzie. jak byś zmieniał, grzałka musi mieć tą sama oporność co oryginalna.
jak nie ma przeplywki to jest map sensor. przewód podciśnienia do niego musi być szczelny, no i on sam nieuszkodzony.
czujnik wału jak się skończy to nie odpalisz auta wogóle

Autor:  Slawek325 [ 11 maja 2016, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Map sensor również dziś ogarniałem.
Jutro sondę odepnę, tak jak piszesz, a jak nic nie da to podmienię z drugiego Lublina.

Autor:  Slawek325 [ 12 maja 2016, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Lublin 2.2 B. Brak mocy, nierówna praca silnika.

Ręce mi już opadają.
Odpięcie sondy nic nie dało. Wykręcenie jej aby wyeliminować zatkany katalizator też.
Poszukiwania czujnika wałka rozrządu nie udały się. Jest tylko czujnik położenia wału korbowego na wysokości łapy pompy wspomagania.

Czy walnięty czujnik położenia wału może być winny? Czy tak, jak już było pisane wyżej jak pada to auto wcale nie odpali?

Jedynie chyba teraz wypadałoby sprawdzić jaki błąd złapał komputer (check co jakiś czas się zapala), tylko w jaki sposób to zrobić? Może ktoś doradzić?

Przychodzi mi jeszcze jedno do głowy... Głowica była robiona. Może podczas remontu ktoś zamontował wałek z innego silnika. Inne czasy zaworowe i może przez to silnik nie chce pracować jak należy.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/