Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=6&t=3538 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kyzer [ 28 grudnia 2016, 19:00 ] |
Tytuł: | Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Witam, chcialbym sprawić sobie nowe przewody paliwowe. Z czego Waszym zdaniem będzie najlepiej zrobić? |
Autor: | Marian [ 28 grudnia 2016, 19:14 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Ja bym szedł w miedź... |
Autor: | buźka [ 28 grudnia 2016, 20:44 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Jak do diesla, to wywal te metalowe i daj z niebieskiego igielitu.On jest odporny na paliwa i oleje.Puść to najkrótszą drogą, połap sobie trytkami i po temacie.Ja mam tak zrobione.Nie baw się w żadne tekalany i inne rurki, bo to bez sensu.W razie czego, to wymiana takiego wężyka trwa parę minut.Wężyk kosztuje grosze. http://allegro.pl/waz-igielitowy-do-ben ... 56045.html Przykładowa aukcja.Tylko musi być niebieski, bo zwykły za jakiś czas stwardnieje i przestaje się do czegokolwiek nadawać.On nie jest ciśnieniowy, ale ciśnieniowe też robią.Mają taki oplot wzmacniający.Ale ten się nadaje i do ssania i na silnik, między pompę i filtr, bo tam nie ma praktycznie w ogóle ciśnienia.Ja mam wszędzie taki założony.Na tym filmiku z żukami na jutubie, to dobrze nawet widać, że takie wężyki są dane przy pompie.Ładnie widać, czy gdzieś powietrze nie idzie, polecam. To jest ciśnieniowy http://www.contakt.pl/do-benzyny-olejw- ... 7f8f0f9b54 Ale to zbędny luksus, skoro tu ciśnienie nie występuje. |
Autor: | Strucelsw [ 28 grudnia 2016, 21:07 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
rurka od gazu lpg-miedź w koszulce, bo nie brzęczy o elementy. igielitom nie ufam, pekają, rozszczelniają się, w poldku mały pożar przez to był. |
Autor: | buźka [ 28 grudnia 2016, 22:13 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Bo do benzyny, to bym nie zakładał, ale ropa, to co innego.jak jest wszystko zrobione z głową, to ma być.Jak się tak czepiać, to rurka tez może gdzieś pęknąć, rozszczelnić się itd. Jak by człowiek się bał, to by z domu nie wychodził. |
Autor: | AudioBas [ 29 grudnia 2016, 10:37 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
kyzer sam wiesz ile Ci to problemów zrobiło... Nie słuchaj buźki z wężykami do motorynki, bo Ty nie jeździsz tym żukiem po 100 km po okolicy tylko daleko... Zrób tak jak ja czyli kup porządny przewód paliwowy ja kupiłem taki: http://allegro.pl/show_item.php?item=57 ... I5NTNlZQ== Montujesz raz i masz po temacie. Prowadź je najkrótszą drogą zabezpieczając porządnymi opaskami zaciskowymi... Ja mam wywaloną pompkę mechaniczną, zamiast niej elektryczną i jestem mega zadowolony! |
Autor: | buźka [ 29 grudnia 2016, 11:31 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Jak tak na bogato, to pójdźmy dalej. http://allegro.pl/waz-przewod-paliwowy- ... 79924.html http://allegro.pl/przewod-waz-paliwowy- ... 54980.html |
Autor: | Marian [ 29 grudnia 2016, 11:36 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Ja jestem zdania, że w możliwie jak największym stopniu powinno się stosować przewody sztywne, bo z nimi jest najmniej problemu. Miedź nie koroduje tak, jak stal, więc jest optymalnym wyborem moim zdaniem. Wtedy zostają Ci dwa -trzy krótkie odcinki przewodu elastycznego. Możesz poszaleć i kupić wtedy faktycznie coś porządnego, zacisnąć dobrze opaską i zapominasz o układzie paliwowym na lata (o ile masz sprawną pompę, czysty zbiornik i filtr). Każdy przewód elastyczny, nawet najdroższy i najlepszy z czasem ulegnie stwardnieniu, spękaniu. Miedź przeżyje to wszystko i o ile nikt jej nie przetnie czy nie złamie celowo to nic się jej nie stanie. Tyle z mojego punktu widzenia ![]() |
Autor: | buźka [ 29 grudnia 2016, 12:06 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Może i racja, ale co by to nie było, to nie zwalnia to od konieczności okresowej kontroli jego stanu, bo nic nie jest wieczne.Przewody miedziane są jak najbardziej odpowiednie, bo stalowe, to wiadomo.Ja wywaliłem swoje, bo po kilkukrotnym ich podginaniu itd, miałem już dość kombinacji i łapania nieszczelności.Mam giętkie, ale wiem, że gdzieś coś może się stać i od czasu do czasu zajrzę tam i tyle.Zresztą, ja mam to teraz pociągnięte zupełnie inaczej, bo mam odstojnik na ścianie grodziowej i łatwiej mi było puścić wężyk.No i ładnie wygląda taki napełniony paliwem.Widać wszystko przez niego, czy gdzieś się coś nie zatyka.A czy czasem Diesel nie dał też wężyków? A przecież nie jeździ wokół komina. |
Autor: | Strucelsw [ 29 grudnia 2016, 15:55 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
guma tylko gdzie niezbędne, reszta sztywna. dzisiejsze przewody niektórych producentów potrafią sparcieć po roku. |
Autor: | kyzer [ 05 stycznia 2017, 17:04 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Dzięki ![]() Myślę też o filtrze paliwa za smokiem i przed rurkami a smok bez żadnego sitka? |
Autor: | Strucelsw [ 05 stycznia 2017, 17:14 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
tu masz tą miedzianą gazowniczą w dobrej cenie: http://www.phjacus.pl/N23-Rurka-miedzia ... -p320.html http://allegro.pl/rurka-rura-fi-8-miedz ... 80416.html |
Autor: | buźka [ 05 stycznia 2017, 20:02 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Smoka zostaw bez sitka, bo uwierz, że łatwiej wyczyścić filtr/odstojnik, niż wyciągać cały zbiornik, szczególnie, jak gdzieś na trasie się zatka.Filtr/odstojnik, daj sobie dopiero gdzieś z przodu, bliżej silnika, będzie łatwiejszy dostęp do wymontowania/oczyszczenia. |
Autor: | kyzer [ 05 stycznia 2017, 21:10 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
Wolal bym uniknąć zapychania rurek |
Autor: | buźka [ 05 stycznia 2017, 21:26 ] |
Tytuł: | Re: Przewody paliwowe do Żuka -tekalan? miedź ? |
To aż taki syf przewidujesz mieć w baku? Jeśli tak, to nawet minutę Ci silnik nie pochodzi, bo smoka zaje*ie totalnie.Ja miałem siatkę na smoku i nie wyrabiałem z odkręcaniem i czyszczeniem, o coś się wytrąca ze ścianek zbiornika, pomimo już kilkukrotnego jego płukania.Odkąd pozbyłem się siatki, to problem zniknął.Od czasu do czasu wyczyszczę sitko przy odstojniku (5 minut roboty) i gitara.Ale rób jak chcesz. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |