Witam, kupiłem i chyba żałuję
Mam problem z odpalaniem Lublina, nowe węże paliwowe, doszedłem do tego że przewód ssący od baku do pompki był nie drożny (przedmuchany), po podaniu paliwa z bańki przed pompką auto zapala, po podłączeniu do baku już jest problem. Pompka wstępna nowa (ale tu miałbym wątpliwości czy jest sprawna), wtryskowa sprawdzona i niby jak nowa. Co i jak jeszcze sprawdzić?

_________________
Lublin to jest wóz, dwie tony na pace a w kierownicy luz!!!

smok w baku zarosniety

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Smok wymieniony, będę przerabiał rurkę między pompką a bakiem. Teraz walczę z rozrządem i ogólnie z wszystkim co nie dokręcone i cieknące. Pompa wtryskowa ciekła na uszczelnieniu bo oring zgnieciony. Walczę dalej

_________________
Lublin to jest wóz, dwie tony na pace a w kierownicy luz!!!

Ktoś podpowie jak podłączyć węże chłodzenia i nagrzewnicę? Coś jest pokombinowane, nagrzewnica była odcięta... Silnik to euro 2, w poprzednim był chyba euro 3 i są inaczej podłączone węże, nie ma nawet krućca z tyłu pompy wody tak jak w tym.

Zastanawiam się też czy nie zamontować jakiegoś separatora oleju, wszystko z głowicy zasysa turbina...

_________________
Lublin to jest wóz, dwie tony na pace a w kierownicy luz!!!

Porażka nr 1. Wszystko poskładane i nie odpala a jeśli już to na 2s, bez mocy i czarno z wydechu. Przy rozbiórce wydawało się że rozrząd jest lekko przestawiony, kiedy zgadzał się znak na kole zamachowym i wałku rozrządu to na kole przestawiacza wtrysku blaszka wskazywała o pół zęba wcześniej (pompa ustawiona na znakach) ale auto jako tako odpalało.

Teraz po założeniu nowego paska koło ustawione jest na ząb z kropkami (tak jak pokazuje instrukcja jeśli dobrze rozumiem) i auto nie odpala... Wymieniałem też uszczelnienia w przestawiaczu kąta i według instrukcji nalałem 250ml oleju = pełno pod sam korek, tak ma być czy jednak to za dużo?

_________________
Lublin to jest wóz, dwie tony na pace a w kierownicy luz!!!

tak ma być. pompa do ustawienia

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.