Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Lublin 3 (nie odpala) https://forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=5104 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | WitekC88 [ 09 marca 2021, 14:08 ] |
Tytuł: | Lublin 3 (nie odpala) |
Witam, mam problem, pewnie po części z mojej winy i nie wiem co z nim zrobić. Chciałem jechać do mechanika jutro i nie mam jak. Na zime wyciągnąłem akumulator z samochodu, niestety nie odłączyłem korektora przed wyciągnięciem go. Ktos mi tez wspominał, ze jak długo bedzie stał, to moge go nie odpalic. Niestety mieszkam w terenie gorzystym i nie miałem za bardzo jak w zime jezdzić. Samochod mi nie odpala. Kiedy przekrecam stacyjke to włączają sie kontrolki, kiedy przechodze do odpalenia to wszystko gaśnie i nastepnie nic nie reaguje. Dopiero po odłaczeniu akumulatora i ponownym po chwili go załączeniu ponownie kontrolki reagują, niestety sytuacja sie powtarza, gdy chce go odpalic. Co mogę zrobić? (Zostawiłem aktualnie akumulator w samochodzie tak żeby miał kontakt z samochodem.) |
Autor: | sukiennik68 [ 09 marca 2021, 16:17 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
Jeśli jesteś pewien, że akumulator jest OK , zacznij od wyczyszczenia powierzchni na klemach i obu biegunów w akumulatorze. Sprawdź też przewód masowy czy ma dobry kontakt z masą samochodu. |
Autor: | WitekC88 [ 09 marca 2021, 17:56 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
Ja sie słabo znam na samochodach, przy tym samochodzie, to sie wiele naucze cos mi sie zdaje, ale bez Was, to ja predzej bym do grobu trafił. Działa, Dziekuje Ci wielkie Sukiennik68! ogromnie sie Ciesze! |
Autor: | sukiennik68 [ 09 marca 2021, 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
szerokości i kilometrów po naszych pięknych górach |
Autor: | Strucelsw [ 09 marca 2021, 21:22 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
moze byc trafione aku. ale czyszczenie połaczeń nie zaszkodzi na pewno |
Autor: | Marian [ 09 marca 2021, 22:33 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
Wygląda wlasnie na problem z aku lub stykiem zasilania. Może być też nadmierny pobór prądu przez rozrusznik i zabiera wszystko przy próbie zakręcenia. |
Autor: | nazarbajev [ 14 marca 2021, 13:39 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
hej widzę ze problem zażegnany ale tak na przyszłość coś dopisze od siebie jak że też miałem swego czasy perturbacje z zapalaniem -akumulator- wiadomo pierwsza myśl- nawet jak masz miernik w domu (taki zwykły chiński) i ci pokaże ponad 12V to o niczym nie świadczy , najlepiej jest zmierzyć akumulator ''pod obciążeniem'' specjalnym testerem którym z reguły dysponują sklepy sprzedające akumulatory lub jakiś lokalny warsztat. - przewody masowe- tu jest temat ciekawy bo nie tylko mówimy o miejscu do którego jest przykręcona ''masa'' bezpośrednio z akumulatora ale też jest kilka innych miejsc(np. pod miejscem kierowcy pod kabiną) - przewód sterowania rozrusznika (plus kolor czerwony) czasem nie łączy końcówka- zaśniedzieje i wystarczy poruszać nią i już działa(na krótką metę rzecz jasna) - przekaźnik rozruchu (no i bezpiecznik 70A)- na ścianie obok akumulatora taka duża kostka- u mnie się skończył 25pln - stacyjka- tutaj już grubsza sprawa - czytałem że stacyjki bywały wadliwe , wypalały się styki. tutaj już tylko wymiana - ale laikowi bym raczej nie polecał tego robić - no i na końcu rozrusznik ale to już oczywista sprawa ps1- wyczytałem gdzieś (i sprawdziłem osobiście) że przy zapalaniu dobrze jest 2-krotnie podgrzać świece, i odpalać dopiero po zgaśnięciu kontrolki świecy- u mnie to działa w 100% nawet jak było 15*C mrozu po miesiącu stania ps. garażowe zrób to sam w moim wykonaniu - podciągnąłem kabel z aku '+' do kabiny , drugi kabel z rozrusznika "+ sterowania' i na tzw. janusza mam odpalanie na krótko omijając stacyjkę z której mam tylko sygnał na zawór odcinający paliwo- zrobiłem to tak na szybko bo miałem wyjazd a tu zaczęło szwankować |
Autor: | WitekC88 [ 15 marca 2021, 10:05 ] |
Tytuł: | Re: Lublin 3 (nie odpala) |
Dziękuje za wszelkie rady. Rozrusznik będzie wymieniany. Teraz jest inna kwestia, ale to w osobnym poście już pisze. Samochod jest u Mechanika, ale mam ograniczony fundusz, a jest poważńa sprawa. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |