Jeśli kulowy to właśnie raczej z teflonem co by go nie zeżarło za szybko mi się wydaję.

_________________
https://www.facebook.com/zukolak/

Na forum złombola padło coś takiego:
http://www.pommard.pl/zawory,261,116,elektrozawor.html

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Bardzo ciekawy patent ale działający tylko on/off.
Czy w naszych autach ma to znaczenie.. nie wiem nigdy mi z tyłu ogrzewanie nie działało a z przodu działało latem na stałe i na zimę się zepsuło..
ale spiąć razem z przełącznikiem do dmuchawy i podoba mi się

_________________
https://www.facebook.com/zukolak/

Laski - tam ma być zawór TRÓJDROŻNY a nie przelotowy dwudrożny.

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Z tylu? Przod na bank trójdrożny, a tył niepamiętam! Wydaje mi się ze dwudrożny!

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

http://www.zuk-kazik.pl/wp-content/uplo ... /09/46.jpg Tak jak myślałem

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

trójrożny, dwunożny

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Oba są trójdrożne. Powiem więcej -są identyczne;-)

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Pisanie z komórki się kłania
Ahhh te słowniki

_________________
Żuk Kazik:
http://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ ... =16&t=2875
https://www.facebook.com/Zuk.Kazik

Panowie się trochę uśmiałem, czytając to co piszecie - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Panowie, polecimy z duchem czasu, dam jakiś elektrozawór, podpinam pod zasilanie wentylatora.
Ciepełko musi być.
Przyszła żona narzeka na zimno w aucie.
Już chciałem odstąpić od pomysłu z wymianą zaworów, na kulowy - bo w sumie po cholerę, ale teraz dostrzegam inne horyzonty.


PROBLEM nr 2.

(opis)
Żuk z silnikiem diesla 4c90 - wczoraj w trasie, żuk stracił moc.
W mieście nie ma problemu. Odpala jedzie, i pali od rozrusznika.
Problem zaczyna się w trasie.
Podczas upojnej jazdy 80km/h silnik zaczyna słabnąć.
z początku na wysokich obrotach - brakuje mu mocy
z czasem ledwo 60 km/h idzie na 3 -ce.

(eksploatacja)
Olej napędowy jest - zalany na orlenie
Ciśnienie przy 80 km/h ponad 2 bary
temp 80 *c

(objawy)
W końcu silnik na luzie zgasł. Odpaliłem go na ulicy i doznałem szoku - jedynka i but, uciekam z ulicy.
Problem zdaje się przestał się nasilać, bo auto odzyskiwało moc po każdym kilometrze.

Tak to wyglądało. Rozpędzam się i nie mogę przekroczyć 80*km.h , a przecież zamykałem licznik!

(moje przypuszczenia)
ad1.-Filtr jest wymieniony Latem - odkleiło się coś w zbiorniku i zapchało go?
ad2.-pompka - może skok ma za mały i nie pompuje przy stałej prędkości?
ad3.-Smog w zbiorniku zapchany? - Przecież to w ogóle by nie szło ujechać.
ad4.-Ropa zalana tego samego dnia - kiepskiej jakości z Orlenu?
ad5.-Linka gaszenia silnika - zakleszczyła mi się, to odkręciłem ją w ogóle. - nie wiem czy lekko wyciągnięta linka (bo się zaciela) mogła mieć wpływ na dawkę ropy.

Najbardziej prawdopodobna:
Zacięcie PRZESTAWIACZA REGULATORA KĄTA WTRYSKU
Czy puściłby gdybym zgasił auto na chwilę?
Może oleju do pompy dolać? Chociaż też nie,bo przecież ciągnie olej z korby - zgadza się?

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK

~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!

Zacznij od wymiany filtra. Objawy się zasadniczo zgadzają. U mnie filtr stanął po 6000 km. Pompka jakby miała problem z pompowaniem, to objaw byłby nieco inny - brak paliwa i zgaśnięcie silnika z zapowietrzeniem układu.
Smok w zbiorniku to taki żart - kawałek rurki z siatkową końcówką, ale faktycznie może powodować problemy ze ssaniem, ale raczej tylko jego resztki z baku.
Jakość ropy nie ma znaczenia, skoro z Orlenu
Linka gaszenia też nie ma znaczenia.

Moja opinia - jeśli to nie filtr, to zajrzyj do przestawiacza - jeśli pracował bez oleju - to mógł się zatrzeć. Nowy - 850 zł. Jeśli jednak z nim wsio ok, to pozostaje moim zdaniem przegląd pompy wtryskowej i wtrysków jeśli tego jeszcze nie robiłeś.


A co do elektrozaworu - powodzenia;-) Obawiam się jednak że efekt nie będzie spektakularny...

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl

Pompa wtryskowa rzędowa (ten cerwony korek)

http://www.fhu-rymarczyk.pl/stronka/components/com_virtuemart/shop_image/product/Silnik_4C90_zwyk_4d43fe382f633.jpg
Smarowana jest rozbryzgowo z kroby ,czy zalewa się ja olejem?

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK

~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!

Smarowanie jest z silnika olejem pod ciśnieniem.Ten korek służy do wstępnego zalania pompy olejem, np. po demontażu z silnika w celu naprawy.
Sprawdź sobie ten filtr,bo to ewidentnie coś się zatyka.Że był niedawno wymieniany, to nie ma żadnego znaczenia.To kosztuje grosze, a przynajmniej wyeliminujesz jeden punkt z listy.Te pompy wtryskowe nie są aż tak znowu słabe,żeby często siadały.Jeśli zawsze ci dobrze pali,nie kopci i ma moc (poza ty przypadkiem) to powinna być ok.Ja w swoim mam pompę nie ruszaną od fabryki,nawet fabryczne plomby tam były.Silnik chodzi ładnie, nie kopci wcale,a jak kiedyś miałem podobne problemy,to winny okazał się zapchany filtr (też długo na nim nie jeździłem). Ten "smok" w baku,jak ma siatkę zniszczoną,to ciągnie na żywca paliwo jak leci i wtedy szybko filtr zabije.

Dobra, dzięki za informacje.
Też mi się wydaje, że pompa to raczej sprawna.

Bardziej mnie zastanawia ta pompka przed pompą.
Z nią był już wcześniej problem, gasł.

_________________
Byliśmy na 2015/ 2016/2017
WOODSTOCK

~Pojazd wielozadaniowy stworzony z myślą o podniebnych wojażach, widziany przez niektórych nad strefą 51'

Zagorzały miłośnik bębnowego pisku - szanuj bęben - jedź poboczem
Czy widział pan, Panie władzo, by ktoś leciał bokiem, ŻUKIEM?!

Pompka wstępna to zło. Mechaniczna tragedia...

_________________
Pozdrawiam

Piotr "Diesel" Biegała

www.lezuk.pl